Październikowe mamy 2022

[Edyta835]

A spoko... Ja jestem na etapie pisania z kolezanką o tym jakie tu czasem trolowe zachowania a że jej konto skradli na insta i ma problemy..to zapytałam

Mi w poprzedniej ciąży włamali się na insta, ja akurat byłam w szpitalu bo miałam skurcze i mnie zostawili, żeby wyciszyć ( 28 tc) .
Zaczęli mi wrzucać zdjęcia pornograficzne, ja myślałam że urodzę z tej bezradności, wszyscy do mnie pisali, nie potrafiłam z tych nerw zablokować konta itd. koszmar, wkońcu udało się zmienić adres na mój bo zmienili. Dopiero mogłam coś zrobić ( zablokować, usunąć te zdjęcia ) itd.

 

[Wiolka_UK]

DianaO ty to sie oszczedzaj kochana ile mozesz
Tule mocno i trzymam mocno kciuki zeby wszystko bylo dobrze.

Magdalenams przybijam piateczke troche samolubnie moze dzialam ale gotuje to na co ja mam ochote dla mnie to nowosc takie zachcianki bo w poprzednich ciazach nie mialam az takich wrzosy! Uwielbiam

Lea2022 my mieszkamy w UK wiec tutaj takie zwazki sa norma, kazda milosc jest cenna i wyjatkowa, niemniej w PL pochodze z zasciankowej troche czesci kraju i tam pewnie niejedna osoba by sie za glowe lapala. Przykre to jest ale wydaje mi sie, ze jeszcze sporo czasu minie nim sie to zmieni. Jezeli nie jest to obrazliwe pytanie z mojej strony to mozesz napsiac jak twoja zona przezywa twoja ciaze? Pewnie masz od niej wyjatkowa opieke

 

[Magdalenams]

No tak!
Nie można wpisać ojciec nieznany od kilku lat, muszą być w akcie urodzenia męskie dane. I one później są we wszystkich dokumentach przez całe życie takiego człowieka.

No to nie spodziewałam się że to jest aż tak skomplikowane...

 

[Betty2]

No tak!
Nie można wpisać ojciec nieznany od kilku lat, muszą być w akcie urodzenia męskie dane. I one później są we wszystkich dokumentach przez całe życie takiego człowieka.

No to moja mama miała ten komfort w latach 80 ze imię się podało i tyle. Mam wpisane imię ojca i the end w temacie tego pana.

 

[Betty2]

@DianaO kochana kciuki

 

[Lea2022]

Lea2022 my mieszkamy w UK wiec tutaj takie zwazki sa norma, kazda milosc jest cenna i wyjatkowa, niemniej w PL pochodze z zasciankowej troche czesci kraju i tam pewnie niejedna osoba by sie za glowe lapala. Przykre to jest ale wydaje mi sie, ze jeszcze sporo czasu minie nim sie to zmieni. Jezeli nie jest to obrazliwe pytanie z mojej strony to mozesz napsiac jak twoja zona przezywa twoja ciaze? Pewnie masz od niej wyjatkowa opieke

Luz, pytajcie o co chcecie, ja się chętnie podzielę, a jeśli przy okazji chociaż minimalnie będę zwiększać świadomość to tym lepiej
Żona nigdy nie chciała sama być w ciąży, a bardzo chce dzieci, także jest idealnie. A że żona cudowna to i opieka taka sama. Łącznie z przygotowywaniem mi wszystkich posiłków, co przy mdłościach i osłabieniu tym bardziej jest na wagę złota.

 

[Lea2022]

No to moja mama miała ten komfort w latach 80 ze imię się podało i tyle. Mam wpisane imię ojca i the end w temacie tego pana.

no ale ten ojciec istniał. Albo mogła wpisać nieznany jeśli chciała.
A tu ojciec nie istnieje (jest anonimowy duński dawca), a ja mam wpisać losowe imię i udawać, że ten człowiek w ogóle istnieje.

 

[INKA1990]

Oczywiście, że tak. Prywatny (ale tu chodzi o wpuszczenie do sali operacyjnej i zaopiekowanie niezależnie od płci)
A tak poważnie to większość lekarzy trzyma się wiedzy medycznej wg której mamy 3 równoważne orientacje seksualne i nie ma problemu (a jeszcze pracujemy z lekarzami, więc luz).
Większy problem jest z tym, że przy porodzie w Polsce musimy wpisać w akt urodzenia dane maskujące jakiegoś mężczyzny, co jest słabe pod tak wieloma względami, że nawet mi się nie chce gadać. Przy akcie z zagranicy albo będzie jedna matka albo jak dwie to lata batalii sądowych o nadanie nr pesel nie mówiąc już o paszporcie...bo aktu nie przetłumaczą.
A jeszcze ja muszę mieć cc, a szukanie kliniki za granicą, która mi zrobi cc jest skomplikowane.
A kwestie opieki to już w ogóle morze frustracji, szkoda gadać.

Ostatnio czytałam, że był wyrok NSA zgodnie z którym nakazano nadanie obywatelstwa polskiego oraz numeru PESEL dziecku, ktore urodziło się w Kanadzie i w akcie urodzenia miało dwóch ojców. Więc mam nadzieję, że dzięki Unii chociaż będziemy się zbliżać do europejskich standardów.

 

[Lea2022]

Ostatnio czytałam, że był wyrok NSA zgodnie z którym nakazano nadanie obywatelstwa polskiego oraz numeru PESEL dziecku, ktore urodziło się w Kanadzie i w akcie urodzenia miało dwóch ojców. Więc mam nadzieję, że dzięki Unii chociaż będziemy się zbliżać do europejskich standardów.

Tak! już po 5 latach walki w sądach! to samo z parą dziewczyn z Hiszpanii.
Ba, mamy oficjalny wyrok trybunału z Luksemburga, który nakazuje wszystkim sądom w takich sytuacjach wydawanie dokumentów. No ale u nas to nie działa. Znaczy po 3-5 latach szarpaniny w sądach masz numer pesel, więc i dowód osobisty, ale nadal paszportu nie wyrobisz.
A bez numeru pesel w Polsce to dziecka nawet zaszczepić nie możesz...
Znaczy ja i tak się nastawiam na wszystko prywatnie.

Ale w gruncie rzeczy i tak najgorsze jest to, że jakby mi coś się stało to żona nie ma żadnych praw do dziecka i o wszystkim decyduje sąd - nawet jeśli się wyprowadzimy za granicę to i tak decydowałby sąd polski, bo prawo cywilne idzie po obywatelstwie...

 

[DianaO]

ojej, tak strasznie mi przykro... o której masz badanie? Trzymam kciuki i łączę się myślami!

13:50 wasza