reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

reklama
Fajny pomysł z tym body:)
My chcemy rodzicom zamówić koszulki "najlepsza babcia", "najlepszy dziadek". Ale też dopiero za jakiś czas powiemy. Ja bym najchętniej poczekała do 10 tyg. ale mąż już nie może wytrzymać więc ustaliliśmy na razie, że nic nie mówimy chociaż do pierwszej wizyty u lekarza. Mam wizytę 14.02 (5+4) ale może przełożę na tydzień później.
Też super pomysł 🥰
Mój mąż też od razu wszystkim opowiadał, teraz jak zrobiłam test to od razu chciał się bratu chwalić 🙈
Podziwiam za wytrwałość, ja na pewno poszłabym wtedy kiedy masz wizytę, a jakby nie było widać to też tydzień później 😂
 
To faktycznie musiałaś mieć bardzo wczesną owulacje :) Bo mimo 5 dni różnicy w terminie OM między nami, to owu faktycznie musiałaś mieć ok 5 tak jak i ja. Pozazdrościć, też bym chciała żeby było przynajmniej już tydzień później. Bo ja nadal bez jakichkolwiek objawów oprócz lekko obolałych piersi tylko przy dotyku, a do wizyty nadal 1,5tyg -. -
ja też nie mam żadnych objawów po za tym że ciagle chce mi się jeść, a ja raczej jestem typem osoby że trzymam kontrole. Teraz mam tak że wstaje rano i aż mnie ssie z głodu. Już przytyłam 2kg.🤦🏻‍♀️ ale to tez może od luteiny?
 
Też super pomysł 🥰
Mój mąż też od razu wszystkim opowiadał, teraz jak zrobiłam test to od razu chciał się bratu chwalić 🙈
Podziwiam za wytrwałość, ja na pewno poszłabym wtedy kiedy masz wizytę, a jakby nie było widać to też tydzień później 😂
ja to samo. Już nie mogę się doczekać aż powiem rodzicom. Przy pierwszej ciąży powiedziałam od razu jak test wyszedł pozytywny, a potem było rozczarowanie. Teraz najchętniej bym poczekała do 13 tyg, ale nie wytrzymam raczej.
 
Cześć! Ja też się przywitam, ale na razie nieśmiało, wiem dopiero od niedawna ;)
Jestem po 15 miesiącach starań, to moje pierwsze dwie kreski w życiu, mam 29 lat. Test pierwszy zrobiłam w poniedziałek 31.01, był pozytywny ale bardzo jaśniutki, wczoraj beta 130. Nie wiem kiedy dokładnie miałam owulację - robiłam testy owulacyjne i pozytywny wyszedł mi 16 dni temu.
Nie mam absolutnie żadnych objawów poza trochę bolącym biustem i takim ciągnięciem/kłuciem w brzuszku.
To pierwszy raz więc jestem baaaardzo zestresowana. Cały czas mam czarne myśli.
Bardzo chciałabym powiedzieć mamie, która urodziła 5 dzieci xD o porady ale nie wiem czy trochę nie za wcześnie.
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę żeby wszystko było u Was jak najlepiej ❤️
 
ja też nie mam żadnych objawów po za tym że ciagle chce mi się jeść, a ja raczej jestem typem osoby że trzymam kontrole. Teraz mam tak że wstaje rano i aż mnie ssie z głodu. Już przytyłam 2kg.🤦🏻‍♀️ ale to tez może od luteiny?
Ja mam tak że póki leżę to nie odczuwam głodu, ale jak się spionizuje to odrazu czuję i prawie zaczyna mnie ssać. Dziwne.
 
Cześć! Ja też się przywitam, ale na razie nieśmiało, wiem dopiero od niedawna ;)
Jestem po 15 miesiącach starań, to moje pierwsze dwie kreski w życiu, mam 29 lat. Test pierwszy zrobiłam w poniedziałek 31.01, był pozytywny ale bardzo jaśniutki, wczoraj beta 130. Nie wiem kiedy dokładnie miałam owulację - robiłam testy owulacyjne i pozytywny wyszedł mi 16 dni temu.
Nie mam absolutnie żadnych objawów poza trochę bolącym biustem i takim ciągnięciem/kłuciem w brzuszku.
To pierwszy raz więc jestem baaaardzo zestresowana. Cały czas mam czarne myśli.
Bardzo chciałabym powiedzieć mamie, która urodziła 5 dzieci xD o porady ale nie wiem czy trochę nie za wcześnie.
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę żeby wszystko było u Was jak najlepiej ❤️
witamy Cię. 😍 zrób sobie w poniedziałek betę żebyś była spokojniejsza. Jak będzie ładny przyrost to super. Ps. Ja też mam 29 lat. 🙂
 
reklama
my powiemy wszystkim we wielkanoc :) przygotuje jakieś jajka niespodzianki albo zajączki, coś wymyślę :) ale też już bym chciała wszystkim powiedzieć. Co do głodu to ja mam tak że przez cały dzień mogę nie jeść nic ale wieczorem mam ochotę na wszystko, i jestem bardzo wrażliwa na zapachy, wszystko mi śmierdzi
 
Do góry