A co to wogóle tu sie wyprawia
jakieś prywatne grupy sie tworzą a człowiek nic o tym nie wie, no no, koleżanki ja tu pracuje i chałupe ogarniam z dzieciakami.
Tylko jeżeli o tą "prywatkę" chodzi to prosze niech wszyscy mają szanse dołączyć, a nie że jakieś kryteria bo ja już kiedyś byłam na grupie że a to trzeba mieć 50 postów a jak dwa dni człowiek nie napisał to "żegnamy", nawet była taka jedna co to sprawdzała kto kiedy się logował i co przeglądał a potem wyzywanie od "cichych podglądaczy".
Weźmy pod uwagę, że to jeszcze wczesne ciąże, w każdej chwili ktoś się może jeszcze pojawić jak i ktoś może odejść. Ktoś może podczytuje ale jeszcze nie ma odwagi dołączyć bo póki co ciąże opiera się na pozytywnym teście ciążowym, czeka na pierwsze usg i serduszko.