reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2022

@Julianna_Szcz jak ja bym chciała żeby mój mąż wpadł na taki pomysł, żeby chociaż raz ogarną zmywarkę... Mogę tylko pomarzyć 😉
Ja z braku miejsca w kuchni nie mam zmywarki (stoi tam pralka) Ale za to ostatnio mój trzylatek wymyślił, że jak będzie duży i będzie konstruował roboty i inne maszyny to mi zrobi robota zmywającego naczynia. Planuje zamontować mu konewkę do splukiwania i gąbkę na patyku na kole zębatym. I będę mieć więcej czasu by budować z nim lego. Już nie mogę się doczekać ;)
 
reklama
@Julianna_Szcz jak ja bym chciała żeby mój mąż wpadł na taki pomysł, żeby chociaż raz ogarną zmywarkę... Mogę tylko pomarzyć 😉
Haha mój nie ma wyjścia :D poprostu mówię ogarnij zmywarkę i to robi. Na szczęście nie trzeba go namawiać. Odkurzy, w niedzielę to on gotuje, pranie nastawia ale tylko swoje ubrania z pracy :D
Ale ze mną nie ma łatwo bo ja lubię dyskutować;)
 
Chciałabym się z Wami pożegnać. Straciliśmy nasze maleństwo. Zaczęło się w piątek. Nie było akcji serca. Poroniłam w domu. Teraz czekam na zabieg w szpitalu. Wszystkim Wam życzę bezpiecznych i radosnych kolejnych miesięcy. Niech Wasze dzieci rosną i będą dla Was radością. Trzymajcie się.
 
Mi wszyscy doradzają że mam pracować ile dam radę. Jest jeden problem nie chce mi się. Mam dość. Jestem już od dawna ta praca zmęczona. Wolę leżeć na kanapie i oglądać dzień dobry TVN lub pytanie na śniadanie. Dzisiaj mam na 9.50-15.20 ciągiem lekcje i dyżury. Boje się zbliżać do dzieci, boje się wirusów. Takie coś mi się załączylo i nie mogę o tym przestać myśleć, że będę chora jak zawsze w tej pracy 😑
Oj jak ja cie dobrze rozumiem. Poza tym to nie kwestia chcenia ale jak dolegliwości są to kiepsko. Ja w przedszkolu to już całkiem "blisko dziecka" I w wc,podczas obiadu,zginania masa itp...Maluszek swoje prawa ma ....
Zobaczymy jak się to wyklaruje
Tez mam starego urlopu sporo, nikt medalu nie da a będąc w pracy - pracujesz na 100%
 
Chciałabym się z Wami pożegnać. Straciliśmy nasze maleństwo. Zaczęło się w piątek. Nie było akcji serca. Poroniłam w domu. Teraz czekam na zabieg w szpitalu. Wszystkim Wam życzę bezpiecznych i radosnych kolejnych miesięcy. Niech Wasze dzieci rosną i będą dla Was radością. Trzymajcie się.
Bardzo mi przykro Aniu. Przytul mocno swoje 3, to najlepsze lekarstwo na ten smutek.
 
Chciałabym się z Wami pożegnać. Straciliśmy nasze maleństwo. Zaczęło się w piątek. Nie było akcji serca. Poroniłam w domu. Teraz czekam na zabieg w szpitalu. Wszystkim Wam życzę bezpiecznych i radosnych kolejnych miesięcy. Niech Wasze dzieci rosną i będą dla Was radością. Trzymajcie się.
Bardzo mi przykro... Nie poddawaj się jesteś silna!
 
Dzień dobry 😍 Ja dzisiaj na snidanie lidlowskie musli bo po weekendzie to nie mam nawet chleba.. ale w sumie może i dobrze bo jak jest chleb to ciagle jem jajka w rożnej postaci. Nie mam pomysłu na nic innego. Awokado chyba dzisiaj kupię. I może w końcu zrobie twarożek ze szczypiorkiem? Serio nie mam pomysłów. Na obiad tak samo.
 
Chciałabym się z Wami pożegnać. Straciliśmy nasze maleństwo. Zaczęło się w piątek. Nie było akcji serca. Poroniłam w domu. Teraz czekam na zabieg w szpitalu. Wszystkim Wam życzę bezpiecznych i radosnych kolejnych miesięcy. Niech Wasze dzieci rosną i będą dla Was radością. Trzymajcie się.
bardzo mi przykro kochana 🥺 bądź dzielna 🥺
 
Dziewczyny a ja mam takie pytanie bo gdzieś kiedyś wyczytalam że ciąża po poronieniu jest traktowana jako ciąża wysokiego ryzyka. Czy to prawda i czy to się wiąże z każdym poronieniem czy z jakimiś konkretnymi przypadkami?
Ja poronilam w listopadzie, ciąża zatrzymala się na etapie 6tyg. Puste jajo zarodek się nie wykształcił mimo że byl pęcherzyk zoltkowy. Teraz jestem w 5+0 jeszcze jestem przed pierwsza wizyta i nie wiem czego mogę się spodziewać, jak z l4 czy będę musiała odejść czy nie... Wizytę mam dopiero na 4.03 na spokojnie po wcześniejszych akcjach i stresach chce mieć ich jak najmniej...
 
reklama
Mi mama powiedziała w pierwszej ciąży, że jeśli mogę to żebym została w domu cała ciążę nawet i odpoczywała, cieszyła się tym stanem. Spala kiedy chciała, robiła coś dla siebie, bo za kilka miesięcy moje życie tak się zmieni i nawet jak zajdę rugi raz w ciążę to nie będę miała takiego luzu jak wtedy.
I cholera miała rację... Teraz doprosić się moja córkę o drzemkę to cud. Od maja zaczynamy przedszkole może wtedy dychne 🤭
Święta racja, jak można to trzeba leniuchować, już później nie ma takiego luzu. U mnie na stanie córeczka 14 miesiecy i nie ma opcji "przerwa" :)
 
Do góry