Z pierwszych usg wlasnie miałam 25.09, później na 1.10 i tak było do 1 prenatalnych które znowu zrobiły się na 25.09. Wczoraj wylądowałam w szpitalu na IP. Myslalam, ze sączą mi się wody płodowe, ale fałszywy alarm. Nie ukrywam, ze bardzo się przestraszyłam. Jak lekarka zrobiła usg to się okazało, ze nasza Nelcia juz wazy 2,5 kg, główka mamo obwód 32,1 cm wiec mam nadzieje, ze jakoś ja wyduszę
Miałam Was dziewczyny pytać: czy jak dziecko nawala w pęcherz to się czuje, ze się popuszcza czy samo leci a my jesteśmy nieświadome? Bo wiadomo: jak się idzie siku to się idzie, ale z tym nietrzymaniem moczu się zastanwiam ze względu na nacisk.
Drugie pytanie: czy wasze wydzieliny tez są takie mokre, ze jak nie założycie wkładki to potrafi wam przeciec przez spodnie?