reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2022

reklama
Udało mi się sprawdzić ten KOD, dostałam zwolnienie z kodem B. Czyli znów księgowa dała ciała...
No generalnie dla Ciebie słabo bo będziesz długo czekała na kasę.. mi moja wysyłała poczta i zawsze spóźnione. Pracodawca ma teoretycznie 7dni na dostarczenie dokumentu. Na 4zwolnienia trzy nie dotarły na czas.. jak zwróciłam uwagę to jeszcze wielka obraza 😂😂😂
Najlepsze, ze dla zusu to na rękę i nie ma żadnych nieprzyjemności pracodawca za to ze nie dostarcza papierów do ZUS.
Ja już sama składam druk ZAs przez platformę bo nie będę kopać się z koniem. Ciekawe co ma powiedzieć taka samotna kobieta, która sama musi się utrzymać i potrzebuje płynności gotówki, a tutaj 2 miesiące jest bez kasy ..
 
No generalnie dla Ciebie słabo bo będziesz długo czekała na kasę.. mi moja wysyłała poczta i zawsze spóźnione. Pracodawca ma teoretycznie 7dni na dostarczenie dokumentu. Na 4zwolnienia trzy nie dotarły na czas.. jak zwróciłam uwagę to jeszcze wielka obraza 😂😂😂
Najlepsze, ze dla zusu to na rękę i nie ma żadnych nieprzyjemności pracodawca za to ze nie dostarcza papierów do ZUS.
Ja już sama składam druk ZAs przez platformę bo nie będę kopać się z koniem. Ciekawe co ma powiedzieć taka samotna kobieta, która sama musi się utrzymać i potrzebuje płynności gotówki, a tutaj 2 miesiące jest bez kasy ..
No tak, najgorzej jak kasy brakuje a tu takie opóźnienia. U nas na szczęście mąż zarabia i mamy jeszcze jakieś oszczędności, więc damy radę i nie przejmuje się czasem oczekiwania. Nie mniej jest to wkurzajace, że teorytycznie te sprawy zwolnienia powinny się dziać bez mojego udziału a jednak nie jest to możliwe
 
No generalnie dla Ciebie słabo bo będziesz długo czekała na kasę.. mi moja wysyłała poczta i zawsze spóźnione. Pracodawca ma teoretycznie 7dni na dostarczenie dokumentu. Na 4zwolnienia trzy nie dotarły na czas.. jak zwróciłam uwagę to jeszcze wielka obraza 😂😂😂
Najlepsze, ze dla zusu to na rękę i nie ma żadnych nieprzyjemności pracodawca za to ze nie dostarcza papierów do ZUS.
Ja już sama składam druk ZAs przez platformę bo nie będę kopać się z koniem. Ciekawe co ma powiedzieć taka samotna kobieta, która sama musi się utrzymać i potrzebuje płynności gotówki, a tutaj 2 miesiące jest bez kasy ..
Im dłużej Was czytam, tym bardziej uwielbiam naszą kadrową!! Ale mój zakład pracy duuuuuży. Pieniądze dostaję cały czas od pracodawcy.
 
Jak dziś noga?
Na razie leżę i nie obciążam. Jest w miarę ok, no ale jeśli chodzi o chodzenie to ciężko. Raczej kuśtykam między meblami 😀 mąż mnie wysyła do lekarza, ale nie chce mi się jechać, raczej nie jest to poważny uraz, a nie mam siły na prześwietlenia itd, żeby mi powiedział że trzeba oszczędzać nogę, leżec i tyle
 
Na razie leżę i nie obciążam. Jest w miarę ok, no ale jeśli chodzi o chodzenie to ciężko. Raczej kuśtykam między meblami 😀 mąż mnie wysyła do lekarza, ale nie chce mi się jechać, raczej nie jest to poważny uraz, a nie mam siły na prześwietlenia itd, żeby mi powiedział że trzeba oszczędzać nogę, leżec i tyle
to ładnie Ci się zwolnienie zaczęło 🙄
Prześwietlenia i tak Ci nie zrobią w ciąży, musiałoby być coś naprawdę poważnego, żeby się zdecydowali.
 
Na razie leżę i nie obciążam. Jest w miarę ok, no ale jeśli chodzi o chodzenie to ciężko. Raczej kuśtykam między meblami 😀 mąż mnie wysyła do lekarza, ale nie chce mi się jechać, raczej nie jest to poważny uraz, a nie mam siły na prześwietlenia itd, żeby mi powiedział że trzeba oszczędzać nogę, leżec i tyle
Prześwietlenia raczej nie zrobią :-) Podotykają i w zasadzie tyle :-)
 
Przyszła mi wymieniona koszula do porodu od tej mama ginekolog i szczerze nie polecam, jeśli ktoś ją rozważa. Musiałam wymienić bo rozmiar M rozchodził mi się na biuście. A L sięga mi teraz za połowę łydki. Mój mąż stwierdził że wygłądam jak woźna w szkole 😆 muszę ją dać do krawcowej żeby mi to skróciła przed kolano inaczej nie wyobrażam sobie jak położna będzie mi w krocze zagladać podczas porodu z taką długością. Ogólnie jeśli ktoś rozważa zakup od mama ginekolog to nie przewidują tam, że możesz być niską babką z dużymi cyckami :) myślę że jak się ma 170 cm wzrostu to zupelnie inaczej by się układała.
 
reklama
Do góry