To też spróbuje się dodzwonić do przychodni, może uda się jak u Ciebie i aspektu mnie było tak że zadzwoniłam do przychodni z zapytaniem o szczepienie, pani z recepcji poszła do lekarza żeby wystawił receptę i miałam zadzwonić się umowic na szczepienie gdy wykupię lek. Zamowilam w aptece szczepionke i znów zadzwoniłam do przychodni, Pani umowila mnie wtedy na dzien kiedy mają szczepienia i na wizytę w ten sam dzień, prosto od lekarza szłam do pielegniarki na szczepienie.
reklama
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 877
Teraz w przychodniach są akcje szczpeiania na covid i grypę, więc powinni mieć taki dzień, kiedy załatwisz zarówno kwalifikacje jak i podanie szczepionki. Ty bierzesz heparynę?To też spróbuje się dodzwonić do przychodni, może uda się jak u Ciebie i aspekt
kaha216
Moderator
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2021
- Postów
- 2 367
@Koniczynka93 jaaacie mam to samo, wczoraj jedna noga, która dalej boli, a dzisiaj w nocy druga doszła... nie wiem jak sobie pomóc, chyba zrezygnuje z kawy... nic innego mi nie przychodzi do głowy
kociamama.
Moderator
- Dołączył(a)
- 16 Luty 2022
- Postów
- 4 279
U mnie jak do tej pory skurcze pojawialy sie noc w noc i to tak silne, ze nie bylam w stanie rano dojsc do lazienki..tak od czwartku na wizycie ginekolog zwiekszyla mi dawke magne b6 z 2 tabletek dziennie na 3, dodatkowo pije praktycznie tylko muszynianke lub wode przefiltrowana filtrem z dodatkiem magnezu i jak narazie *odpukac* przez te kilka dni nic sie nie dzialo, nawet ten bol po poprzednich juz minal. Obym nie wykrakala.@Koniczynka93 jaaacie mam to samo, wczoraj jedna noga, która dalej boli, a dzisiaj w nocy druga doszła... nie wiem jak sobie pomóc, chyba zrezygnuje z kawy... nic innego mi nie przychodzi do głowy
Za to wczorajsza i dzisiejsza noc to bylo jakies pieklo, boli mnie po nocy brzuch i plecy z prawej strony. Staram sie spac na rogalu glownie na lewej stronie ale czasem z bolu potrzebowalam sie obrocic na prawa to w sumie bolalo jeszcze bardziej, podkladalam dodatkowa poduszke pod brzuch ale tez niewiele pomagalo pozniej w ciagu dnia zawsze te wszystkie dolegliwosci mijaja ale z samego rana i w nocy jak wstaje na siku to nie wiem co ze soba zrobic
Anulka4247
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2021
- Postów
- 2 822
Czy któraś z Was jest z Warszawy i rozważa szpital poludniowy? Ja miałam wybrane Piaseczno, ale ten poludnioey tak się teraz promuje i ma świetne opinie, że zaczęłam się zastanawiać czy nie zmienić pierwszego wyboru. Już mam mętlik...
Olafasola1990
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2022
- Postów
- 952
Z pierwszych usg wlasnie miałam 25.09, później na 1.10 i tak było do 1 prenatalnych które znowu zrobiły się na 25.09. Wczoraj wylądowałam w szpitalu na IP. Myslalam, ze sączą mi się wody płodowe, ale fałszywy alarm. Nie ukrywam, ze bardzo się przestraszyłam. Jak lekarka zrobiła usg to się okazało, ze nasza Nelcia juz wazy 2,5 kg, główka mamo obwód 32,1 cm wiec mam nadzieje, ze jakoś ja wyduszęna te terminy co później wychodzą na USG raczej nie patrzą, a jaki miałaś z pierwszego USG? Co masz na myśli przez przyspieszanie działań porodowych? Ja mam nadzieję, że jeszcze będzie troszkę lepiej, bo nawet jak dni gorące, to jednak coraz krótsze i liczę, że jeszcze odetchniemy
Miałam Was dziewczyny pytać: czy jak dziecko nawala w pęcherz to się czuje, ze się popuszcza czy samo leci a my jesteśmy nieświadome? Bo wiadomo: jak się idzie siku to się idzie, ale z tym nietrzymaniem moczu się zastanwiam ze względu na nacisk.
Drugie pytanie: czy wasze wydzieliny tez są takie mokre, ze jak nie założycie wkładki to potrafi wam przeciec przez spodnie?
Olafasola1990
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2022
- Postów
- 952
Jakie starsze…. Dziewczyny, mojego męża kuzyn (rok starszy od nas - 33 lata ma) cały czas pieprzy jak to nam się życie skończy i jak to nie będzie nam ciężko. Ja już nie mogłam go słuchać. Wszyscy twierdzą, ze dziecko zawsze śpi z rodzicami w lozku - ciekawe bardzo. Powiedziałam mu od razu, ze skoro tak sobie zrobiłeś to tak masz, każdy wychowuje dziecko jak chce. IdiotaNo ja właśnie nie wiem, co starsze pokolenie ma.z tym straszeniem... mi wczoraj ciotka opowiadała o przypadku śmierci dziecka w trakcie porodu...
crainte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2022
- Postów
- 5 635
Odpowiedz na drugie pytanie. Mialam tak przed infekcją.Z pierwszych usg wlasnie miałam 25.09, później na 1.10 i tak było do 1 prenatalnych które znowu zrobiły się na 25.09. Wczoraj wylądowałam w szpitalu na IP. Myslalam, ze sączą mi się wody płodowe, ale fałszywy alarm. Nie ukrywam, ze bardzo się przestraszyłam. Jak lekarka zrobiła usg to się okazało, ze nasza Nelcia juz wazy 2,5 kg, główka mamo obwód 32,1 cm wiec mam nadzieje, ze jakoś ja wyduszę
Miałam Was dziewczyny pytać: czy jak dziecko nawala w pęcherz to się czuje, ze się popuszcza czy samo leci a my jesteśmy nieświadome? Bo wiadomo: jak się idzie siku to się idzie, ale z tym nietrzymaniem moczu się zastanwiam ze względu na nacisk.
Drugie pytanie: czy wasze wydzieliny tez są takie mokre, ze jak nie założycie wkładki to potrafi wam przeciec przez spodnie?
kaha216
Moderator
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2021
- Postów
- 2 367
Ja czuje jak mnie kopię po pęcherzu i wtedy czuje mega parcie ale nigdy nie zdarzyło mi się popuścić.Z pierwszych usg wlasnie miałam 25.09, później na 1.10 i tak było do 1 prenatalnych które znowu zrobiły się na 25.09. Wczoraj wylądowałam w szpitalu na IP. Myslalam, ze sączą mi się wody płodowe, ale fałszywy alarm. Nie ukrywam, ze bardzo się przestraszyłam. Jak lekarka zrobiła usg to się okazało, ze nasza Nelcia juz wazy 2,5 kg, główka mamo obwód 32,1 cm wiec mam nadzieje, ze jakoś ja wyduszę
Miałam Was dziewczyny pytać: czy jak dziecko nawala w pęcherz to się czuje, ze się popuszcza czy samo leci a my jesteśmy nieświadome? Bo wiadomo: jak się idzie siku to się idzie, ale z tym nietrzymaniem moczu się zastanwiam ze względu na nacisk.
Drugie pytanie: czy wasze wydzieliny tez są takie mokre, ze jak nie założycie wkładki to potrafi wam przeciec przez spodnie?
Co do wydzieliny to zależy od dnia, czasem jest w miarę sucho, a czasem tak jak to odpisałaś
reklama
Anulka4247
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2021
- Postów
- 2 822
No dokładnie, każdy ma tak jak sam sobie zrobił. Wszystkie 3 dzieci mojej szwagierki spały z nimi w łóżku, najmlodsze ma 4,5 i nadal z nimi śpi i jak to ona mówi, ona tak chce i koniec. Od 12 lat śpią z dziećmi w łóżku. Dla mnie niewyobrażalne... ale jak dla kogoś to norma to jego sprawa.Jakie starsze…. Dziewczyny, mojego męża kuzyn (rok starszy od nas - 33 lata ma) cały czas pieprzy jak to nam się życie skończy i jak to nie będzie nam ciężko. Ja już nie mogłam go słuchać. Wszyscy twierdzą, ze dziecko zawsze śpi z rodzicami w lozku - ciekawe bardzo. Powiedziałam mu od razu, ze skoro tak sobie zrobiłeś to tak masz, każdy wychowuje dziecko jak chce. Idiota
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 113 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: