Październikowe mamy 2022

[crainte]

Dopiero Ci wychodzi ulala to masz pewnie żeby jak mur

To samo pomyslałam Moje wyszły jakoś z 16 lat temu

 

[crainte]

Też tak myślę, ze w razie czego sobie dokupimy. My mieszkamy sami i nie mamy telewizora (wiem, wiem dziwne, ale oboje nie znosimy telewizji, reklamy, wiadomości, programy typu trudne sprawy doprowadzają mnie do szalenstwa). Tak sobie myślę, że u nas jest aż za cicho, bo głównie czytamy książki, czasem jakiś serial na komputerze. Haha niebawem dzieci zaburza nasza ciszę
No ale myślałam w przyszłości o takiej niani z kamerą. Czytalam, że może się przydać jakbyśmy chcieli wprowadzić trening snu.

My mamy dwa telewizory, ale od 1,5 roku nie mamy telewizji

 

[Kocka]

My mamy dwa telewizory, ale od 1,5 roku nie mamy telewizji

Nawet myslelismy, żeby kupić telewizor jako ekran jak oglądamy coś na kompie, ale nie pasuje nam do wnętrza

 

[Kocka]

Aa miałam Wam napisać co z tym moim ZUSem. Okazało się, że rzeczywiście księgowa źle policzyła te 33 dni w czasie, których pracodawca wypłaca mi pensje i z tego te wszystkie kłopoty. Księgowa musi zrobić korektę jakiegoś druku i powinno już być ok.

 

[crainte]

Nawet myslelismy, żeby kupić telewizor jako ekran jak oglądamy coś na kompie, ale nie pasuje nam do wnętrza

My przeprowadziśmy się 1,5 roku temu i najpierw nie było czasu się tym zająć, a potem się okazało, że nie ma już potrzeby

 

[JM*]

Wy też coraz słabsze jesteście czy ja już tak sflaczalam

 

[aspekt]

Wczoraj miałam gości ,posiedzialam z 2h i normalnie już aż widzieli że zmęczona jestem.Potem się położyłam to jak mnie w dole brzucha w pachwinie prawej ból złapał myślałam że zwariuje, młody tak się ułożył wypiął i niechcial wrócić do normy że już nie wiedziałam co robić czy to już jakieś skurcze czy co ,ale wkoncu usnęłam,już się bałam że znowu na WC coś wypłynie...masakra.Moj kręgosłup nie jest już w stanie do siadu dłużej niż 15 min...wstałam rano brzuch twardy ale jak się potem położyłam to delikatnie się tam ruszał jakby już mu mało miejsca było.

Mnie już bardzo skurcze męczą i farfocle szyjkowe wychodzą, ale wiem, że to może nic nie oznaczać. Trochę stresu mi to dodaje, bo jak te skurcze są już takie na porządku dziennym to mniej czuje ruchy, ale może też dziecko większe jest i tak nie szaleje. Ech, nie wiem... Do tego chyba głowa nisko bardzo, bo mam problemy z sikaniem, ale polegające na tym, że nagle strumień moczu mi się przerywa po czym trochę ruszę biodrami i dalej sikam. Staram się jak najwięcej leżeć z pupa do góry.

Do tego nastrój mam płaczliwo-zlosliwy.

 

[JM*]

Mnie już bardzo skurcze męczą i farfocle szyjkowe wychodzą, ale wiem, że to może nic nie oznaczać. Trochę stresu mi to dodaje, bo jak te skurcze są już takie na porządku dziennym to mniej czuje ruchy, ale może też dziecko większe jest i tak nie szaleje. Ech, nie wiem... Do tego chyba głowa nisko bardzo, bo mam problemy z sikaniem, ale polegające na tym, że nagle strumień moczu mi się przerywa po czym trochę ruszę biodrami i dalej sikam. Staram się jak najwięcej leżeć z pupa do góry.

Do tego nastrój mam płaczliwo-zlosliwy.

No z sikaniem mam podobnie ale myślałam że to bardziej sama tak że strachu sikam wolniej i oszczędniej
Ja mam nastrój też marny zero sił patrzę oczami ile muszę zrobić a ile nie zrobię bo te krawienia mnie blokują i ogólnie sił nie mam ,delikatnie mówiąc w ciemnej dupie jestem ze wszystkim ...

 

[kociamama.]

Czy znacie jakiś preparat na zapalenie dziąsła, który można używać w III trymestrze? Bo znów ósemka mi idzie i boliii dziąsło i jest czerwone

Ajj wspolczuje, meczylam sie z taka jedna kilka lat, co jakis czas sie odpalala i nie dawala mi zyc, pol twarzy spuchniete, nie bylam w stanie nic jesc, bolalo niesamowicie i kazda jej proba wyrosniecia konczyla sie antybiotykiem, potem chwile spokoj i powtorka. Jak postanowilam zaczac starac sie o dziecko to stwierdzilam, ze czas najwyzszy, zeby ja usunac, zdazylam miesiac przed zajsciem w ciaze i ciesze sie niesamowicie bo nie wiem co bym zrobila jakby teraz zaczela wyrastac, zadnego antybiotyku czy plynow do plukania..
Mozesz sprobowac z mascia dla niemowlat na rosnace zabki, pamietam ze na samym poczatku mojej przygody z osemkami calkiem mi to pomagalo ale potem juz niestety tylko antybiotyk sobie z nimi radzil. Mimo wszystko, warto sprobowac, moze akurat pomoze. Mozesz tez poplukac buzie woda z sola i soda, zeby sciagnac opuchniecie i stan zapalny

 

[crainte]

Mnie już bardzo skurcze męczą i farfocle szyjkowe wychodzą, ale wiem, że to może nic nie oznaczać. Trochę stresu mi to dodaje, bo jak te skurcze są już takie na porządku dziennym to mniej czuje ruchy, ale może też dziecko większe jest i tak nie szaleje. Ech, nie wiem... Do tego chyba głowa nisko bardzo, bo mam problemy z sikaniem, ale polegające na tym, że nagle strumień moczu mi się przerywa po czym trochę ruszę biodrami i dalej sikam. Staram się jak najwięcej leżeć z pupa do góry.

Do tego nastrój mam płaczliwo-zlosliwy.

Jesteś jakoś miesiąc dalej ode mnie, więc jedyne co mam, to nastrój płaczliwo-złośliwy na przemian ze złośliwo-płaczliwym. Ja u siebie zauważyłam, że Maluch w upały jest generalnie mniej aktywny w dzień, za to bardziej aktywny w nocy. Ale u Ciebie może też być, że Mały Człowiek ma coraz ciaśniej. A skurcze jak odczuwasz? Jako napinanie, bóle miesiączkowe, czy jedno i drugie?