A wcześniej miałaś na badaniach też wyższe tętno ??takie ponad 160?Pewnie znowu podłącza pod ktd i zdecydują ale i tej porze to jest jeszcze pora przyjęć więc sobie poczekasz
reklama
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 997
Trzymam kciuki żeby sprawdzili i stwierdzili, że to było chwilowe i nic Wam nie grozi!1
180 na usg wyszło takie, potem mialam ktg i też, a teraz siedzę na tej izbie i czekam niewiadomo na co bo i tak nie mają tutaj miejsc i muszą robic selekcję kogo przyjąć, już mnie głowa z nerwów rozbolała
Nie, zawsze tętno było w normie. Dalej czekam, mam nadzieję że zrobią ktg i że będzie ok i będę mogła iść do domu.A wcześniej miałaś na badaniach też wyższe tętno ??takie ponad 160?
Zero wsparcia od lekarzy ja nie mogę nie potrafią powiedziec co myślą co za ludzie..Podobno wszystko OK, ale było jak zwykle... Poproszę męża, żeby przełożył sobie pracę i ze mną usiadł, bo trzeba coś postanowić z tymi oczami.
Ja musiałam z córa pojechać podukupywac rzeczy bo jutro wyjeżdża oszczędzałam się ale w ciagu 10min tak mi walił w pęcherz że musiałam do WC lecieć.Nie lubi jak matka chodzi tak strzały daje że aż staje i w biodro i w pępek i żebro, nie wiem w tenisa tam gra czy co ...
Ktg i usg wszystko w normie, ale polityka szpitala jest taka, że jak mam skierowanie to oni mnie muszą przyjąć, chyba że chce wyjść to mogę podpisać papier i wyjść, brak mi słów po prostu, 5 godzin siedzenia tam, żeby usłyszeć, że teraz wszystko ok ale lekarka nie weźmie odpowiedzialności i nie powie mi czy powinnam zostać w szpitalu czy nie No i wyszlam do domu, bo teraz długi weekend to i tak nic by mi pewnie nie robili. Mam dosyć
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 997
Najważniejsze że u nich ktg jest OK. Najwyżej podejdziesz do swojego gabinetu na ktg szybciej niż wizyta planowana. A pisaly Ci się skurcze jakieś?Ktg i usg wszystko w normie, ale polityka szpitala jest taka, że jak mam skierowanie to oni mnie muszą przyjąć, chyba że chce wyjść to mogę podpisać papier i wyjść, brak mi słów po prostu, 5 godzin siedzenia tam, żeby usłyszeć, że teraz wszystko ok ale lekarka nie weźmie odpowiedzialności i nie powie mi czy powinnam zostać w szpitalu czy nie No i wyszlam do domu, bo teraz długi weekend to i tak nic by mi pewnie nie robili. Mam dosyć
crainte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2022
- Postów
- 5 693
A nie było opcji, żeby tam codziennie podejść na samo ktg? Kiedyś tak robili.. Nie wiem, czy teraz jeszcze to możliwe..Ktg i usg wszystko w normie, ale polityka szpitala jest taka, że jak mam skierowanie to oni mnie muszą przyjąć, chyba że chce wyjść to mogę podpisać papier i wyjść, brak mi słów po prostu, 5 godzin siedzenia tam, żeby usłyszeć, że teraz wszystko ok ale lekarka nie weźmie odpowiedzialności i nie powie mi czy powinnam zostać w szpitalu czy nie No i wyszlam do domu, bo teraz długi weekend to i tak nic by mi pewnie nie robili. Mam dosyć
reklama
crainte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2022
- Postów
- 5 693
A jak było wtedy z Twoim ciśnieniem? Ja na początku się borykałam z granicznie wysokim tętnem u dziecka. Też miał prawie 180. Ale normy w pierwszym trymestrze też są inne.. w każdym razie ewidentnie było widać, że im ja byłam bardziej zestresowana, tym mały miał wyższe tętno.1
180 na usg wyszło takie, potem mialam ktg i też, a teraz siedzę na tej izbie i czekam niewiadomo na co bo i tak nie mają tutaj miejsc i muszą robic selekcję kogo przyjąć, już mnie głowa z nerwów rozbolała
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 116 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: