Październikowe mamy 2022

[Kocka]

to jakoś malutko, nie dają przypadkiem ubranek w szpitalu? Tak myślę ze 2 na dobę, to tak jak @Allama pisze, wyszłoby 4-5, bo dziecko może ulać albo się zasikać przy przebieraniu czy pępek podkrwawi, to jakieś zmiany trzeba przewidzieć.

No też mi się wydaje, że to mało. Pewnie jakby zabrakło to w szpitalu poratuja, ale też wolę miec swoje. Wezmę więcej, tym bardziej, że pewnie skończę na cesarce i wtedy lubią dłużej trzymać w szpitalu.

 

[olala25]

Ja się czasami zastanawiam czy jak duzo teraz pomagam siostrze przy dzieciach to mogę przedwcześnie urodzić. Dzieci niby waza coś ok. 5 kg (na pewno nie więcej) i nosze je na rękach jak płaczą i dzisiaj mi nagadali, ze jak tak się nie będę oszczędzać to jeszcze urodzę za szybko

no właśnie zależy jak się z tym czujesz, ale takiego typowego noszenia to już bym chyba unikała, myślę że wzięcie na ręce z łóżeczka np. na przewijak czy podanie mamie to jeszcze ok. Bo nawet nie chodzi o to, że wcześnie urodzisz, bo jak masz mocną szyjkę, to pewnie nie, ale jednak obciążasz kręgosłup, mięśnie a masz i bez tego co dźwigać. Ja podnoszę swoją córkę 13 kg, nawet i syna 20 kg czasem mi się zdarzy, ale na tym etapie to już naprawdę na chwilę
Tak w ogóle to masz świetny trening i super, że taką małą różnice wieku będziecie miały

 

[Allama]

Nam na szkole rodzenia położna mówiła, że dwa komplety ciuszkow na dziecko, ale jak znam siebie wezmę na pewno więcej

Ja biorę 5, 3 komplety bodziak z dlugim na 50 i śpiochy 56, 2 komplety bodziak z krótkim i pajacyki.

I mamy tutaj dwa obrazy:
- racjonalnej położnej 2 komplety
- większości mam 5 kompletów

Pamiętam jak mojemu drogiemu synowi położne po urodzeniu założyły komplet który mi się najmniej podobał byłam bardzo nie zadowolona.

 

[Koniczynka93]

Uff.. I ja po wizycie. Nasz skarb waży 1617g (dzis 30+3). Przepływy ok, więc kamień z serca mi spadł.

 

[Allama]

Uff.. I ja po wizycie. Nasz skarb waży 1617g (dzis 30+3). Przepływy ok, więc kamień z serca mi spadł.

Super
To już kolejny maluszek z wagą 1600 g.

 

[Anulka4247]

Lovela proszki ,płyny trochę taniej w Mediaexpert są teraz i w Biedronce widziałam,jakby ktoś jeszcze nie miał.

Ja właśnie dziś zamówiłam w media expert, oferta bardzodobra bo wychodzilo 10 zl taniej niż na allegro, nawet placąc za dostawę w ME. Brałam dwa mleczka i płyn do plukania. Zaczynam wielkie pranie w czwartek, jak przyjdą, bo już właśnie zwiozłam ciuszki od siostry.

Zakładajc że wszystko pójdzie zgodnie z planem i na 2 - 3 dobę po porodzie wyjdziemy że szpitala z maluszkiem ile kompletów ubranek bierzecie dla dziecka? 4, 5 ?

U mnie w liście ze szpitala mam napisane wszytskiego po 3 - 3 body, 3 śpioszki, 3 pajace, 3 czapeczki. Ale chyba wezmę wszystkiego po 4 na wszelki wypadek.

 

[Anulka4247]

W szkole rodzenia była właśnie mowa o komórkach macierzystych. Jakoś mnie przedstawicielka nie przekonała.
Jakie jest Wasze zdanie? Ktoś się decyduje na pobranie krwi pępowinowej lub sznura pepowinowego?

U mnie to był na szkole taki facet, że miałam wrażenie, że bardziej zniechęca niż zachęca. Jest trochę wad tego rozwiązania. Na pewno daje rodzicom jakiś tam komfort psychiczny dodatkowy, ale przekonana nie jestem. Ja zapisuje się czasem na webinary z PBKM, i tam zawsze na początku jest pogadanka o tych komórkach macierzystych. Dziś pokazali, że odkąd bank istnieje to komórki z krwi pępowinowej wykorzystane byly w 180 przypadkach, a wszystkich osób bankujacych jest około 400 tys. Prawdopodobieństwo wykorzystania jest więc na poziomie jakichś dziesiętnych części promila.

 

[kaha216]

W szkole rodzenia była właśnie mowa o komórkach macierzystych. Jakoś mnie przedstawicielka nie przekonała.
Jakie jest Wasze zdanie? Ktoś się decyduje na pobranie krwi pępowinowej lub sznura pepowinowego?

zastanawialiśmy się nad tym, rozmawiałam z przedstawicielką, przesłała mi ofertę na maila i finalnie zrezygnowaliśmy...

 

[JM*]

zastanawialiśmy się nad tym, rozmawiałam z przedstawicielką, przesłała mi ofertę na maila i finalnie zrezygnowaliśmy...

Do mnie po 20tyg dzwoniła, się zdziwiłam skąd ma moj numer telefonu. Mówiłam że jak się zdecyduje dam znać, teraz widzę że i nawet ostre promocje zrobili ale jakoś nie jestem za tym.

 

[kaha216]

Do mnie po 20tyg dzwoniła, się zdziwiłam skąd ma moj numer telefonu. Mówiłam że jak się zdecyduje dam znać, teraz widzę że i nawet ostre promocje zrobili ale jakoś nie jestem za tym.

do końca lipca było -30% i tym próbowali nas skusić, ale teraz widzę, że też mają niezła promocję do mnie dzwoniła, bo w aplikacji ciążowej preglife jest do wygrania darmowe magazynowanie no i się zgłosiłam, chociaż nic w życiu nie wygrałam więc szanse są marne