Październikowe mamy 2022

[Kocka]

jaaaaciee też Was tak czasem bolą żołądki? dziś od kilku godzin jest tak ułożona, że mnie aż żebra bolą, ciężko się oddycha, a obiadu to na pewno nie zjem bo po kilku kęsach nie mam miejsca

Taaaak żołądek to mój problem numer jeden. Ciągle bekam jak owca na hali... Zgaga jest suuuuper i jednocześnie czuje głód, mdłości i nie mam miejsca na jedzenie. Jem często a małe porcje i pije mleko, a na noc ratuje mnie gaviscon.

 

[JM*]

Taaaak żołądek to mój problem numer jeden. Ciągle bekam jak owca na hali... Zgaga jest suuuuper i jednocześnie czuje głód, mdłości i nie mam miejsca na jedzenie. Jem często a małe porcje i pije mleko, a na noc ratuje mnie gaviscon.

Ja od 4msc w 1ciazy miałam zgagę ,mleko zimne ratowalo ale to na chwilę.
@kaha216 mi jak się na tą prawą stronę wypnie że aż się słabo robi to zmieniam pozycję z dwa razy żeby się przestawił.

 

[Koniczynka93]

Taaaak żołądek to mój problem numer jeden. Ciągle bekam jak owca na hali... Zgaga jest suuuuper i jednocześnie czuje głód, mdłości i nie mam miejsca na jedzenie. Jem często a małe porcje i pije mleko, a na noc ratuje mnie gaviscon.

U mnie to samo żołądek się buntuje, ciężko wcisnąć posiłki.. I też bekam, aż mi głupio przed mężem. Ale to bekanie też miałam na samym początku ciąży, potem spokój do tej pory

 

[kaha216]

A podniosły Ci się wyniki jak podwójnie bierzesz ? Bo pisałaś że po tym tardyferownie nic nie dryglo a też brałaś 2razy ?

dopiero w poniedziałek mam wizytę następna więc pod koniec tego tygodnia bedę robiła morfologię, to dam znać tak, brałam 2x

Taaaak żołądek to mój problem numer jeden. Ciągle bekam jak owca na hali... Zgaga jest suuuuper i jednocześnie czuje głód, mdłości i nie mam miejsca na jedzenie. Jem często a małe porcje i pije mleko, a na noc ratuje mnie gaviscon.

też bekam, nie wiedziałam że to powszechne zgaga też mnie dopadła już kilka razy, ale dzięki Bogu nie na noc!
ogólnie coraz ciężej mi, jak siedzę to brzuch mnie ciśnie i ciężko się oddycha, jak leżę to biodra bolą, jak chodzę to boki brzucha ciągną jakby skóry brakowało... dziś się zważyłam i mam +9kg a zaczęłam w piątek 29tc i trochę mnie to przeraziło, chciałam się zmieścić w 12kg ale może być ciężko

 

[Dzeli93]

Czy bierzecie oprócz luteiny nospe ? Bo ja w pierwszej ciąży mialam właśnie dopochwowo i nospe forte. A teraz jakoś chyba od tej nospy odeszli bo ani razu nie słyszałam prędzej właśnie już ten magnez każą brać.

mi gin powiedziała ze znacznie lepszy i bezpieczniejszy jest scopolan i mogę brać 2 tabletki na raz.

Ja mam przepisana 2 x 100 luteiny i właśnie 2 x 1 nospe forte ale na necie jest bardzo dużo negatywnych opinii co do nospy właśnie,
po pierwsze działa rozluzniajaca na mięśnie gładkie czyli ok rozluźnia macine ale jak np niby jest już szyjka rozwarta to ją rozluźnia i rozwiera,
po drugie przenika przez łożysko co może powodować obniżone napięcie mięśniowe u dziecka ale nie ma na to dowodów.



U mnie w szpitalu niby chca majki popordowe wielorazowe.

u mnie nie pozwalali żadnych Majtek ale używałam siateczkowe między obchodami

 

[JM*]

mi gin powiedziała ze znacznie lepszy i bezpieczniejszy jest scopolan i mogę brać 2 tabletki na raz.
u mnie nie pozwalali żadnych Majtek ale używałam siateczkowe między obchodami

A to jak podkład się trzymał bez majtek

 

[aspekt]

U mnie w jednym szpitlau też majtek nie pozwalali. W praktyce:
5 minut przed obchodem wpadała salowa (nawet nie położna) i szeptała na cały pokój, że ochod idzie, ściągać majtki.
A jak jedna pani chciała się dostosować i zaraz po porodzie leżała bez majtek na podkładzie/przewijaku jednorazowym, to... zebrała ochrzan. Z jej dzieckiem coś było nie tak i przyszla do niej lekarka albo pielegniarka. Ta wstała z łóżka, żeby porozmawiać czy gdzies tam iść. Z położnicy chlusnelo trochę krwi na podłogę, zaczęła to scierac, widac było, że ledwie się rusza po porodzie. I wtedy zobaczylysmy wielką zdegustowana minę pani z personelu, usłyszałyśmy jakieś pretensjonalne "czy pani jest poważna tak zabrudzić podłogę, przecież to trzeba sobie założyć podpaskę i majtki". Oczywiście nie pomogła jej sprzątać tylko czekała aż ta jakieś gacie znajdzie.

 

[JM*]

U mnie w jednym szpitlau też majtek nie pozwalali. W praktyce:
5 minut przed obchodem wpadała salowa (nawet nie położna) i szeptała na cały pokój, że ochod idzie, ściągać majtki.
A jak jedna pani chciała się dostosować i zaraz po porodzie leżała bez majtek na podkładzie/przewijaku jednorazowym, to... zebrała ochrzan. Z jej dzieckiem coś było nie tak i przyszla do niej lekarka albo pielegniarka. Ta wstała z łóżka, żeby porozmawiać czy gdzies tam iść. Z położnicy chlusnelo trochę krwi na podłogę, zaczęła to scierac, widac było, że ledwie się rusza po porodzie. I wtedy zobaczylysmy wielką zdegustowana minę pani z personelu, usłyszałyśmy jakieś pretensjonalne "czy pani jest poważna tak zabrudzić podłogę, przecież to trzeba sobie założyć podpaskę i majtki". Oczywiście nie pomogła jej sprzątać tylko czekała aż ta jakieś gacie znajdzie.

Zgłupiałam teraz, czemu zabraniają ,patrzą na krew ile wyleci czy co? Ja chyba odrazu zakładałam majtki z podkładem

 

[aspekt]

Zgłupiałam teraz, czemu zabraniają ,patrzą na krew ile wyleci czy co? Ja chyba odrazu zakładałam majtki z podkładem

Ja też zakładam. Jak będę chciała wietrzyć to sobie zdejme.

 

[crainte]

L

U mnie w jednym szpitlau też majtek nie pozwalali. W praktyce:
5 minut przed obchodem wpadała salowa (nawet nie położna) i szeptała na cały pokój, że ochod idzie, ściągać majtki.
A jak jedna pani chciała się dostosować i zaraz po porodzie leżała bez majtek na podkładzie/przewijaku jednorazowym, to... zebrała ochrzan. Z jej dzieckiem coś było nie tak i przyszla do niej lekarka albo pielegniarka. Ta wstała z łóżka, żeby porozmawiać czy gdzies tam iść. Z położnicy chlusnelo trochę krwi na podłogę, zaczęła to scierac, widac było, że ledwie się rusza po porodzie. I wtedy zobaczylysmy wielką zdegustowana minę pani z personelu, usłyszałyśmy jakieś pretensjonalne "czy pani jest poważna tak zabrudzić podłogę, przecież to trzeba sobie założyć podpaskę i majtki". Oczywiście nie pomogła jej sprzątać tylko czekała aż ta jakieś gacie znajdzie.

No to albo w prawo albo w lewo... Albo zakładać albo nie zakładać...