reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

reklama
No to łożysko przodujące brzeźnie wg internetów to właśnie do 2 cm, więc chyba dobrze wpisał 🤔 no i mi też lekarz prowadzący zawsze mówił, że w razie krwawienia do szpitala, tam jest KTG parę razy dziennie, mogą zobaczyć czy dziecko dobrze funkcjonuje, no i może faktycznie te sterydy na płuca by podali w razie jakiegoś ryzyka. Tylko słabo, że nie wysłał Cię tam gdzie trzeba...
Co do studentów to ja nie mam złych wspomnień, studentki położnictwa były bardziej zaangażowane niż niejedna położna. Przy moim porodzie akurat ich nie było, bo była niedziela, ale mi już było wszystko jedno kto tam zagląda jak się na koniec zleciało 10 osób 🤷 drugi poród w pandemii, zakaz odwiedzin, niedobory personelu i na położnictwie w nocy 1 położna na 10 sal
Ja tu mam taki podział łożysk
Screenshot_2022-08-04-10-30-27-523_com.android.chrome.jpg
 
Mi się właśnie rozpadły sandałki a lato w pełni. Tylko nie wiem czy to ma sens kupować teraz nowe jak pewnie zaraz nogi mi zaczną puchnac i jeszcze jak ja je zapne 😅
Ja mam wsuwane buty i klapki, ale jak ubieram wiązane to na stojąco opieram się plecami i nogę jak żaba bokiem podnoszę i tak zawiązuje kulawo na bok sznurówki oby było,oczywiście szybko się rozwiązują ,dlatego wsuwane najlepsze.
 
Czy jesteście w stanie kucnąć? Moje próby kucniecia np. żeby zawiązać buta kończą się tym, że nie mogę oddychać. Jestem ciekawa czy też tak macie czy to u mnie przez to, że dwóch mieszkańców
Ja nie kucam do wiązania butów, siadam na krześle/pufie i zakładam kostkę jednej nogi na udo/kolano drugiej i tak wiążę, bo jak kucam to i dla pleców niedobrze i brzuch mi ściska.
 
A czym przemyć wanienkę, przewijak, łóżeczko... wodą z mydłem dzieciowym będzie dobrze?🙂
Ale po kimś czy nowe?

Ja nie kucam w ciąży, jak już muszę, to klękam na kolanko, ale coraz ciezej post.

Jak 3 tyg temu szłam na urlop wypoczynkowy to było dużo lżej niż teraz po powrocie. Wtedy to zadyszka i długie siedzenie mi przeszkadzały. A teraz dostaje już fioła, mogłabym tylko leżeć na boku. Na placu zabaw też już w pewnym momencie staje w rozkroku i kręce biodrami, bo nie wyrabiam siedząc ani chodząc.
 
Ale po kimś czy nowe?

Ja nie kucam w ciąży, jak już muszę, to klękam na kolanko, ale coraz ciezej post.

Jak 3 tyg temu szłam na urlop wypoczynkowy to było dużo lżej niż teraz po powrocie. Wtedy to zadyszka i długie siedzenie mi przeszkadzały. A teraz dostaje już fioła, mogłabym tylko leżeć na boku. Na placu zabaw też już w pewnym momencie staje w rozkroku i kręce biodrami, bo nie wyrabiam siedząc ani chodząc.
Nowe🙂🙂
 
Czy jesteście w stanie kucnąć? Moje próby kucniecia np. żeby zawiązać buta kończą się tym, że nie mogę oddychać. Jestem ciekawa czy też tak macie czy to u mnie przez to, że dwóch mieszkańców
Ja raczej siadam na podłodze do zakładania butów, slekucnac też mogę. Brzuch mam za to strasznie nisko i są dni, że totalnie nie mogę chodzić i stać :/
 
reklama
Do góry