kaha216
Moderator
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2021
- Postów
- 2 367
ja łykam, nie slyszałam o tym, że nie możnaJak jesteśmy przy braniu leków... To acard z magnezem można łykać?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja łykam, nie slyszałam o tym, że nie możnaJak jesteśmy przy braniu leków... To acard z magnezem można łykać?
zaraz będzie 10 fala covid jakie kinohehe, kino to może przesada, teraz rozrywką będzie wyjście do Biedry albo do lekarza na godzinę a i na tą godzinę czasem żal jak się pomyśli o tym płaczącym bobasku
Ja rożków nie używałam, śpiworki przy maluchach za to uwielbiam
Ja mam ostatnio zaparcia a od wczoraj biorę żelazo więc nie wiem zatkam się na amenJa magnezu na szczęście nie łykam, bo też mam na czczo Euthyrox, potem przed obiadem żelazo, to jak mnie nie ma w domu to wychodzi mi przed kolacją dopiero. Chociaż ja i tak biorę co drugi dzień tylko póki mam w miarę tą hemoglobinę, bo skutkuje u mnie zaparciami niestety i fizjoterapeutka kazała mi odstawić a i sama widzę, że kiepsko na mnie działa
ja zmieniłam preparat żelaza na taki do picia od wtorku in od tej pory nie byłam w toalecie, także... trochę się bojęJa mam ostatnio zaparcia a od wczoraj biorę żelazo więc nie wiem zatkam się na amen
Od wtorku nie miałaś posiedzenia .. to ja nie wiem po tylu dniach, chyba że wcześniej też się często nie załatwiałas.Ja przed ciążą nie miałam z tym problemu.Teraz to strach po ostatnim krwawieniu wogole nawet zaczynać siadać na kibelek..ja zmieniłam preparat żelaza na taki do picia od wtorku in od tej pory nie byłam w toalecie, także... trochę się boję
cały pierwszy trymestr tak miałam, jelita mi się rozleniwiły, ale jak już się zacznie akcja to idzie bez problemu potem było spoko i teraz widzę, że znowu powrót do korzeni, także zobaczymy.... przed ciąża było bezproblemowo i regularnieOd wtorku nie miałaś posiedzenia .. to ja nie wiem po tylu dniach, chyba że wcześniej też się często nie załatwiałas.Ja przed ciążą nie miałam z tym problemu.Teraz to strach po ostatnim krwawieniu wogole nawet zaczynać siadać na kibelek..
To i tak że zapisał Ci żelazo jak wyniki masz w normie, bo jakoś się nie kwapią żeby zapisywać.Ja magnezu na szczęście nie łykam, bo też mam na czczo Euthyrox, potem przed obiadem żelazo, to jak mnie nie ma w domu to wychodzi mi przed kolacją dopiero. Chociaż ja i tak biorę co drugi dzień tylko póki mam w miarę tą hemoglobinę, bo skutkuje u mnie zaparciami niestety i fizjoterapeutka kazała mi odstawić a i sama widzę, że kiepsko na mnie działa