reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2021

Miałam.. Minęło w miarę możliwości łapie na wieczór ten stan bułka z masłem a obiad no to dość nie zdrowo pizza jakąś zapiekanka i tego typu rzeczy tym się ratowałam 🤷‍♀️i serek wiejski i wafle ryżowe.
A ja nie jestem w stanie nic zjeść, jeszcze kilka dni temu dawało radę cokolwiek wcisnąć a od wczoraj bunt i żołądek nic mi nie pozwala zjeść ani wypić 😥
 
reklama
Ja próbuję zjeść chociaż po trochu czegokolwiek, czasem ciężko nawet zrobić coś chłopu na obiad bo na samą myśl mnie dźwiga.. Ostatnio jedynie na co miałam ochotę to sernik 😅 moja mama stanęła na wysokości zadania i przez ostatnie 3 dni potrafiłam zjeść tylko go i ewentualnie jakiś owoc
 
Ja próbuję zjeść chociaż po trochu czegokolwiek, czasem ciężko nawet zrobić coś chłopu na obiad bo na samą myśl mnie dźwiga.. Ostatnio jedynie na co miałam ochotę to sernik 😅 moja mama stanęła na wysokości zadania i przez ostatnie 3 dni potrafiłam zjeść tylko go i ewentualnie jakiś owoc
Też bym chciała mieć takie "okienka jedzeniowe". Ja za to nie mam najmniejszego problemu z przygotowaniem swojemu obiadu albo innych rzeczy ale jak myślę, że miałabym to zjeść to koniec xd
 
Dziewczyny, proszę, potrzebuję porady.
Od 2 tygodni nie jem prawie nic, ostatnie dni to jakaś udręka. Dzisiaj zjadłam jedynie pół miski płatków na śniadanie i dwie suche bulki, a dokladnie to same skorki. Nie jestem w stanie kompletnie nic zjeść. Schudłam już 3,5kg i strasznie mizernieje. Nie wiem, już co robić 😥 Tak jak zawsze jadłam za dwoje tak podczas ciąży nie jestem w stanie nic zjeść ani pić. Czuję, że jestem bardzo głodna ale nic nie mogę zjeść 😥 Czy ma któraś podobnie albo wie jak sobie z tym poradzić?
Hej, a próbowałaś szejków? Zmiksowane owoce albo jakiś szejk warzywny jeśli będziesz w stanie. Ja się tym ratowałam w takich chwilach. Zmiksowane (ale musi być bardzo delikatny smak), takie płynne jakoś lepiej wchodzi. Oprócz tego piłam herbatę miętową i po tym zazwyczaj udawało się zjeść wafla ryżowego.
3,5 kg to dość dużo - rozmawiałaś ze swoim ginekologiem? Może on będzie mógł Ci coś poradzić, przepisać jakieś tabletki przeciwwymiotne czy coś
 
Dziewczyny, proszę, potrzebuję porady.
Od 2 tygodni nie jem prawie nic, ostatnie dni to jakaś udręka. Dzisiaj zjadłam jedynie pół miski płatków na śniadanie i dwie suche bulki, a dokladnie to same skorki. Nie jestem w stanie kompletnie nic zjeść. Schudłam już 3,5kg i strasznie mizernieje. Nie wiem, już co robić 😥 Tak jak zawsze jadłam za dwoje tak podczas ciąży nie jestem w stanie nic zjeść ani pić. Czuję, że jestem bardzo głodna ale nic nie mogę zjeść 😥 Czy ma któraś podobnie albo wie jak sobie z tym poradzić?
Ja niestety również cierpię na brak apetytu. Przez wzdęty brzuch czuję się wiecznie pełna i nie mogę w siebie wcisnąć nawet kubka herbaty.
Staram się korzystać z tych kilku chwil, kiedy mam na coś apetyt. Wtedy M rusza z kopyta do sklepu albo zamawiam coś z dowozem, żeby tylko jak najszybciej zjeść. Póki mogę cokolwiek wcisnąć ;)
 
Musze wziac duphason bo zapomne a mi sie wstac po niego nie chce. Trudne sprawy. We wtorek mam badania krwi a w piatek gina wiec mam nadzieje ze moja przygoda z progiem sie zakonczy XD.
 
reklama
A ja nie jestem w stanie nic zjeść, jeszcze kilka dni temu dawało radę cokolwiek wcisnąć a od wczoraj bunt i żołądek nic mi nie pozwala zjeść ani wypić 😥
Spróbuj pić nutridrinki z apteki. To są bardzo małe buteleczki. Małymi łyczkami żebyś nie zwracała. Na nich możesz normalnie ciągnąć bo są pełnowartościowe. Mój ojciec przez nowotwór mógł tylko płyny przyjmować i właśnie to mu kazali kupowac w szpitalu. Okazało się, ze przestał tracić na wadze i w ogolw lepiej wyglądał. Także myśle ze dla ciebie to będzie dobre skoro nie dostarczasz sobie totalnie nic. Bo sucha bułka to jest g.... nie jedzenie.
sprobuj tego. Są całkiem niezle w smaku, trochę inne niż jogurt ale zbliżone. Współczuje ci. Ja mam taki apetyt, ze opamiętać się nie mogę. Nie wyobrażam sobie nie jeść.
Ja piję jak maniaczka soki :D no nic mi tak nie wchodzi, żadne jedzenie jak te soki. Teraz przerzuciłam się z pomarańczowych na pomidorowe - jestem w stanie opierdzielić 1,5 l soku jednego dnia 🤷‍♀️
Ja ostatnio miałam ochotę na piwo. Wiec poszłam do sklepu, kupiłam sobie zeróweczke, ale obok na Polkach były kubusie dla dzieci! Jeeeejuu.... wzielam kilka butelek i pije ok 2-3 dziennie od kilku dni 😅 a browarek tylko sobie stoi w lodowce i od samego patrzenia już mi się nie chce.
 
Do góry