reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2021

Ja mam z kolei zaniżony poziom limfocytów i eozynofili. Właśnie przyszła mi morfo dzisiejsza. Czekam na resztę wyników, ale wyczytałam, że limfocyty są wskaźnikiem odporności organizmu... nie wiem czy powinnam z obniżonym ich poziomem biec w poniedziałek do dzieciaków do pracy. W obecnej koronasytuacji... naprawdę nie wiem.
Ja też pracuję z dziećmi. Jestem trochę przerażona, szczepienie odroczyłam, bo miałam podejrzenie ciąży. Teraz jeszcze powracali z gór i z zagranicy. Też się nad tym zastanawiam, mimo że pracuje cały czas w maseczce... Myślę, że powinnaś poradzić się lekarza, ale może warto żebys została w domu.
 
reklama
Dziewczyny właśnie wróciłam ze sklepu z flakami po warszawsku bo dostałam na ich widok ślinotoku. Ale dopiero przed samym gotowaniem naszła mnie myśl czy ja je w ogóle mogę jeść 🙄 przeszukałam internet czy jest dozwolony ale ten milczy. Ma któraś z was wiedzę odnośnie tego czy można jeść w ciąży?
ja jadłam już flaki 😅 podroby raczej są zdrowe i wskazane myślę
 
Dziewczyny właśnie wróciłam ze sklepu z flakami po warszawsku bo dostałam na ich widok ślinotoku. Ale dopiero przed samym gotowaniem naszła mnie myśl czy ja je w ogóle mogę jeść 🙄 przeszukałam internet czy jest dozwolony ale ten milczy. Ma któraś z was wiedzę odnośnie tego czy można jeść w ciąży?
Nie mam pojęcia czy można jeść flaki, ale z takich niecodziennych zachcianek jedzeniowych, to za mną od kilku dni chodzi smażona kaszanka z cebulką 😍
 
Ja też pracuję z dziećmi. Jestem trochę przerażona, szczepienie odroczyłam, bo miałam podejrzenie ciąży. Teraz jeszcze powracali z gór i z zagranicy. Też się nad tym zastanawiam, mimo że pracuje cały czas w maseczce... Myślę, że powinnaś poradzić się lekarza, ale może warto żebys została w domu.
Dzisiaj podpytam na wizycie... Ja się zgłosiłam na szczepienie, wczoraj dostałam telefon, że termin na piątek i dzisiaj będę dzwonić do szpitala i się tłumaczyć, jak sytuacja wygląda ;)
 
Dziewczyny właśnie wróciłam ze sklepu z flakami po warszawsku bo dostałam na ich widok ślinotoku. Ale dopiero przed samym gotowaniem naszła mnie myśl czy ja je w ogóle mogę jeść 🙄 przeszukałam internet czy jest dozwolony ale ten milczy. Ma któraś z was wiedzę odnośnie tego czy można jeść w ciąży?
Lekarz mówił mi tylko, że mam unikać wątróbki, jeżeli chodzi o podroby.
 
Lekarz mówił mi tylko, że mam unikać wątróbki, jeżeli chodzi o podroby.
O, a dlaczego akurat wątróbka? Pytam, bo miałam niedokrwistość (anemię) w poprzedniej ciąży i wszyscy tylko: żryj wątróbkę, żryj wątróbkę!
Lekarz mi przepisał żelazo tylko, a wątróbki nie przełknę ;) ale ciekawość mą rozbudziłaś :D
 
Lekarz mówił mi tylko, że mam unikać wątróbki, jeżeli chodzi o podroby.
O wątróbce też czytałam że nie wolno jeść w ciąży. Znalazłam w necie "Wątróbka zawiera zbyt dużo witaminy A, która w nadmiarze jest toksyczna. Jej nadmiar może gromadzić się w organizmie i - zwłaszcza w 1. trymestrze ciąży – skutkować wadami rozwojowymi płodu, takimi jak wady czaszki czy układu nerwowego, a także przedwczesnym, bądź trudnym porodem."
 
reklama
Tak jak wyżej. Plus wątroba to organ który ma w sobie wiele toksyn i zanieczyszczeń bo taka jego funkcja. Też mi odradzano.
O, a dlaczego akurat wątróbka? Pytam, bo miałam niedokrwistość (anemię) w poprzedniej ciąży i wszyscy tylko: żryj wątróbkę, żryj wątróbkę!
Lekarz mi przepisał żelazo tylko, a wątróbki nie przełknę ;) ale ciekawość mą rozbudziłaś :D
 
Do góry