reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2021

Ja mam dopiero 4+0 ale jak chciałam się umówić do mojego gina w zeszłym tygodniu, żeby umówić się na drożność, to położna mi powiedziała, że terminy dopiero na drugi tydzień kwietnia🙈 dla pacjentek ginekologicznych i ciężarnych😱 więc znalazłam go prywatnie, ten termin w kwietniu chyba też już zaklepie 🤣
:o to muszę koniecznie dzwonić!!!
 
reklama
U mnie dzisiaj beta 293, w pt 76 więc przyrost 144 procent. Niby w normie ale gdzieniegdzie piszą że ciąża pojedyncza ma normę do 100 procent, zglupiec można, czekam na wizytę 19.02 :) lekarz nie odbiera więc napisałam maila z wynikami, spytałam czy wysoki progesteron to powód do niepokoju.
Mój brat ma dwójkę dzieci, różnica 5,5 roku, starszy był na początku bardzo zazdrosny i przybity ale w miarę się unormowało. Chociaż wiadomo, często się domaga uwagi i daje w kość :p A u nas to pierwsze dziecko <3
 
Ja tez nowiciuszka, albo raczej bylam... :(
Martie sie od wczoraj. Zrobilam wczoraj wieczor test, był negatywny. Dzis rano powtorzylam test i tez negatywny... Gdzie 3 dni temu (czyli w dzien spodziewanej miesiączki) zrobilam 3 testy i na kazym byly 2 kreski. Nie mam krwawien, plamień. Boli mnie podbrzusze jak na okres. Ale czemu teraz juz mi nie pokazuje 2 kresek? Ktoras miala tak, i skonczylo sie pozytywnie? Caly ranek przeryczalam 🥺 jutro ide na bete ale do jutra to jeszcze wieczność... 😢Jestem 5 dni po @ więc to poczatek dopiero...
 
Ja tez nowiciuszka, albo raczej bylam... :(
Martie sie od wczoraj. Zrobilam wczoraj wieczor test, był negatywny. Dzis rano powtorzylam test i tez negatywny... Gdzie 3 dni temu (czyli w dzien spodziewanej miesiączki) zrobilam 3 testy i na kazym byly 2 kreski. Nie mam krwawien, plamień. Boli mnie podbrzusze jak na okres. Ale czemu teraz juz mi nie pokazuje 2 kresek? Ktoras miala tak, i skonczylo sie pozytywnie? Caly ranek przeryczalam [emoji3064] jutro ide na bete ale do jutra to jeszcze wieczność... [emoji22]Jestem 5 dni po @ więc to poczatek dopiero...

Mialam tak przy ciążach biochemicznych, testy pozytywne a później linie były coraz słabsze i znikały i wyglądało to jak spóźniony okres pojawiało się plamienie później i @.

Niestety nie mam pozytywnej historii :(


Beta ci na szczęście wyjaśni wszystko i będziesz wiedziała. Trzymam kciuki mimo wszystko [emoji1317]
 
Ja tez nowiciuszka, albo raczej bylam... :(
Martie sie od wczoraj. Zrobilam wczoraj wieczor test, był negatywny. Dzis rano powtorzylam test i tez negatywny... Gdzie 3 dni temu (czyli w dzien spodziewanej miesiączki) zrobilam 3 testy i na kazym byly 2 kreski. Nie mam krwawien, plamień. Boli mnie podbrzusze jak na okres. Ale czemu teraz juz mi nie pokazuje 2 kresek? Ktoras miala tak, i skonczylo sie pozytywnie? Caly ranek przeryczalam 🥺 jutro ide na bete ale do jutra to jeszcze wieczność... 😢Jestem 5 dni po @ więc to poczatek dopiero...
Ale jak testy były pozytywne to przecież hormon z dnia na dzień by nie znikł.. Zrób bete i zobaczysz czy spada
 
reklama
U mnie też dziś załamka. Odebrałam wyniki badań krwi. Ostatnią ciążę straciłam prawdopodobnie przez komórki NK na poziomie 18 %. Miałam je zbić kroplówkami. Dziś przyszły wyniki. Teraz mam 32 %. Powinno być w ciąży do 10 %. Mam poczucie że nie mam szans utrzymać tej ciąży. I co mi po pięknej becie?
Jutro mam immunologa który ustawił mi leczenie a ginekolog przyspieszony na czwartek. Trzymajcie proszę kciuki żeby nie było za późno na zmianę leczenia i żeby mój zarodeczek to przetrwał [emoji173]
 
Do góry