Październikowe mamy 2021

[Frezja004455]

Zazdroszczę. Ja niestety też musiałam czekać 12h. Cięcie miałam późnym wieczorem, a następnego dnia rano przynieśli mi dziecko do łóżka. Ja się ruszyć nawet nie mogłam, żeby ją przesunąć, przytulić, nakarmić dla mnie cesarka była strasznym wydarzeniem, zwłaszcza, że szykowaliśmy się z M na poród rodzinny, a wizja cesarki wyszła nagle

Ja od 21 rodziłam naturalnie, jakoś o 5 odeszły wody i już było 7 cm rozwarcia, ale młody uciekał na tętniei szybka cesarka dzięki Bogu chyba więcej już bym nie dała. Też chciałam z mężem rodzic, ale był szczyt pierwszej fali rok temu w kwietniu. Ale może dzięki Bogu, że tych scen nie widział

 

[Celia89]

Dziewczyny, podpowiedzcie mi, bo zaczynam wariować. W nocy nie mogłam spać. Jak tylko położyłam się na boku, odczuwałam ból w okolicy jajnika po danej stronie, jakby mi ktoś cegłę na niego postawił. Po przebudzeniu jest już dobrze, ale to druga czy trzecia taka noc i martwi mnie to.

Poza tym jest ok, ale czy mam się z tym pchać na IP, żeby mnie zbadali i ogarnęli te jajniki czy dać sobie spokój? Nigdy nie miałam takich problemów

Zawsze jak Cie cos martwi i nie jestes pewna to warto sie zbadac. Nie ma co. Ja staram sie byc wyluzowana ale jak szlam wczoraj na wizyte to w glacunie mialam czy nie przegielam z olewaniem swojego ciala, obaw, naginaniem trybu lezacego, ale jest ok. No ale mogloby nie byc Fakt ze nie mialam nic az takiego zeby mnie narazie powaznie martwilo. Jedz sobie niech zobacza, chociaz podejrzewam ze wiezadla daja CI popalic. MNie tez w nocy tak jakby napinal sie brzuch, ale mialam koszmary.

 

[Celia89]

Hej Wczoraj po prenatalnych dostałam nowy termin, na 1 października, więc dołączam Wcześniej był 28, 29, 30 września, tak oscylowało. Zobaczę co będzie następnym razem. W każdym razie jestem po Pappa i Nifty; białko Pappa wyszło bardzo niskie, beta raczej Ok (krew oddałam równo tydzień przed USG), wiec czekam na wynik Nifty (już 8smy dzień) i po nocach siedzę na forach, wiadomo... Teraz sobie rozkminiam, ze za wcześnie krew oddałam (11.0 wg "nowego czasu") i stad te wyniki, ale mogę sobie gdybać

Zapraszamy z nami jest wesoło.

 

[Celia89]

Widzę, że dziś dzień posranych snów. Mi się śniło że handluje dragami z Walterem Whitem z Braking Bada XD Całą noc uciekalam przed policją, zacierałam poszlaki, brałam udział w strzelaninach. XD

 

[AsiaaaT]

Dziewczyny, podpowiedzcie mi, bo zaczynam wariować. W nocy nie mogłam spać. Jak tylko położyłam się na boku, odczuwałam ból w okolicy jajnika po danej stronie, jakby mi ktoś cegłę na niego postawił. Po przebudzeniu jest już dobrze, ale to druga czy trzecia taka noc i martwi mnie to.

Poza tym jest ok, ale czy mam się z tym pchać na IP, żeby mnie zbadali i ogarnęli te jajniki czy dać sobie spokój? Nigdy nie miałam takich problemów

Ja w nocy też się budzę z bolami jajników. Miałam usg, jajniki obejrzane, wszystko ok, po prostu się tam gniecie wszystko, pani dżin nie mogła mi znaleźć prawego jajnika, na szczescie znalala Myślę, że jeśli to nie są skurcze to nie masz co się obawiać.

 

[AsiaaaT]

zaraz zobaczę jak to z wysyłaniem zaproszeń

Ale o co cho? Cos przegapiłam?! Też chcę na tajemnice!

 

[Celia89]

Ale o co cho? Cos przegapiłam?! Też chcę na tajemnice!

Toż żadna tajemnica, że mamy jeszcze od wczoraj pod grupe zamnięta gdzie mozemy sie uzewnetrzniac bardziej np obgadac meza czy tesciowa bez obaw ze pod jakims nikiem nas tu szpieguje XD

https://www.babyboom.pl/forum/fora/pazdziernikowe-mamy-2021.1387/

https://www.babyboom.pl/forum/grupy/pazdziernikowe-mamy-2021.765/

Zobacz grupę 765

 

[Emcepence]

Widzę Też miewam odjechane sny, ale ostatnio ze spaniem generalnie gorzej

Zapraszamy z nami jest wesoło.

 

[Rebelia]

Hej laski.

Też mam te bóle cholerne. Najczęściej przy zmienianiu pozycji jak leżę. Lub jak wstaje z kanapy. Wczoraj to aż mnie zgielo w pół na dwie minuty. Ale staram się nie panikować i tłumacze sobie że wszystko się tam rozciąga.

A co do cesarek, to nie zawsze jest tak strasznie. Jestem po dwóch, po których karmiłam odrazu na sali pooperacyjnej, pod prysznic szłam sama kilka godzin po. Młodymi opiekowałam się odrazu. Żadnego bólu. Nic.

 

[_Katharsis_]

Miewacie czasem takie silne klucie w pochwie? Pierwszy raz mam coś takiego a że po tym krwawieniu schizuje to muszę zapytać czy to normalne czy mam znowu robić wycieczkę do szpitala wstałam teraz robić gulasz bo z głodu umieram i złapało mnie tak silne kłucie ze aż usiadłam. Mam przy tym straszne parcie na pęcherz