Październikowe mamy 2021

[nowafalaa]

Witaj
Ja również jestem kawoholiczka i póki co kawa mi jeszcze bardzo smakuje. Zaczęłam już ją sobie powoli ograniczać i dodawać mleka i w sumie cieszyłabym się jakby już przestała mi smakować.
W ogóle to w ciąży będzie mi chyba najbardziej brakować kawy i gorących kąpieli

Wiem o czym mówisz ja to we wrzątku się myje

 

[paula1492]

Ja zasypiam praktycznie zawsze na brzuchu więc nie wyobrażam sobie jak to teraz bedzie z kąpielami mam to samo.. Długie w gorącej wodzie to idealny relaks

 

[Rosiee]

Ja tez uwielbiam kawę u zeszłam z 4-5 na 1 dziennie rano. Bez nie dałabym rady chyba bo dzień próbowałam to miałam bóle głowy z odstawienia kofeiny jeszcze gorzej [emoji2358][emoji2370]

Jedna na dzień jest dozwolona wiec tego się trzymam, czasami wypije czasami dam radę bez.


Ja dziś 5+4 a tez nie mam symptomów w sumie.

 

[Rosiee]

Wiem o czym mówisz [emoji22]ja to we wrzątku się myje [emoji23]

Ja tak samo [emoji28]

Ja zasypiam praktycznie zawsze na brzuchu więc nie wyobrażam sobie jak to teraz bedzie [emoji85][emoji85] z kąpielami mam to samo.. Długie w gorącej wodzie to idealny relaks [emoji23]

Tez zasypiam na brzuchu, będzie ciężko niedługo [emoji28][emoji41]

 

[n1k43et]

Oj, tak, za kąpielami we wrzątku też już tęsknie ja jestem strasznie ciepłolubna i wieczorne kąpiele zawsze dawały mi kopa, ale nic to, po prostu ciepła woda też musi się nadać.
Ja skończyłam 6 tydzień. Powiem Wam, że ja jestem w szoku co mi się z tą kawą zadziało, bo bardziej się martwiłam, że ciężko mi będzie ograniczyć (kiedyś wypijałam 6 filiżanek dziennie, później się zreflektowałam, że to jednak mało zdrowo i ograniczyłam do 2 filiżanek dziennie), no ale pewnego pięknego dnia poczułam świeżo zaparzoną kawę to tak mnie zemdliło, że nie wiedziałam gdzie uciekać

@nowafalaa - ciekawe, bo też nie mam mdłości :-) a piersi mam tak wrażliwe, że ciężko mi wysiedzieć w staniku. Zaczęłam zakładać sportowy, ale ten mnie z kolei uwiera. W ogóle zdaje mi się, że mi piersi urosły, ale nie wiem czy to możliwe żeby tak szybko. W każdym razie czuję się jakbym po kilo kartofli nosiła zamiast biustu
P.S. ale śmieszne te kwadratowe emotki, ja to pamiętam jeszcze te z gadu gadu, hahaha

 

[n1k43et]

@Rosiee - wiem o czym mówisz. Ja właśnie mam efekt odstawienia i tak mnie głowa napiernicza codziennie od takiego nagłego przerwania dostaw kawy, że nie wiem gdzie mam ją włożyć. Nawet próbowałam się przemóc i wypić kawę, co Ty, nie ma szans. I jak tu żyć - bez kawy źle, z nią też nie dobrze, haha

 

[paula1492]

Oj, tak, za kąpielami we wrzątku też już tęsknie ja jestem strasznie ciepłolubna i wieczorne kąpiele zawsze dawały mi kopa, ale nic to, po prostu ciepła woda też musi się nadać.
Ja skończyłam 6 tydzień. Powiem Wam, że ja jestem w szoku co mi się z tą kawą zadziało, bo bardziej się martwiłam, że ciężko mi będzie ograniczyć (kiedyś wypijałam 6 filiżanek dziennie, później się zreflektowałam, że to jednak mało zdrowo i ograniczyłam do 2 filiżanek dziennie), no ale pewnego pięknego dnia poczułam świeżo zaparzoną kawę to tak mnie zemdliło, że nie wiedziałam gdzie uciekać

@nowafalaa - ciekawe, bo też nie mam mdłości :-) a piersi mam tak wrażliwe, że ciężko mi wysiedzieć w staniku. Zaczęłam zakładać sportowy, ale ten mnie z kolei uwiera. W ogóle zdaje mi się, że mi piersi urosły, ale nie wiem czy to możliwe żeby tak szybko. W każdym razie czuję się jakbym po kilo kartofli nosiła zamiast biustu
P.S. ale śmieszne te kwadratowe emotki, ja to pamiętam jeszcze te z gadu gadu, hahaha

moje piersi też się powiększyły są pełne i cieżkie hehe
A co do kawy to uwielbiam i nadal mi smakuje naszczescie

 

[Rosiee]

@Rosiee - wiem o czym mówisz. Ja właśnie mam efekt odstawienia i tak mnie głowa napiernicza codziennie od takiego nagłego przerwania dostaw kawy, że nie wiem gdzie mam ją włożyć. Nawet próbowałam się przemóc i wypić kawę, co Ty, nie ma szans. I jak tu żyć - bez kawy źle, z nią też nie dobrze, haha

Jedna na dzień jest okej wg wytycznych NHS wiec jedna pije a później już tutejsza inkę[emoji28]

 

[n1k43et]

@Rosiee moja ginekolog mówiła, że i dwie dziennie są ok, oczywiście takie słabsze i z mlekiem tak jak pisałaś. W akcie desperacji też kupiłam Inkę i rozpuszczalną. To tak żeby choć trochę kofeiny dostarczyć żeby ta głowa nie bolała. Ale mój organizm mówi definitywne "nie" kawie w każdej postaci.
A macie na coś szczególnego ochotę? Słone, słodkie, kwaśne?
Bo ja na hektolitry wypijam sok grejpfrutowy

 

[nowafalaa]

Oj, tak, za kąpielami we wrzątku też już tęsknie ja jestem strasznie ciepłolubna i wieczorne kąpiele zawsze dawały mi kopa, ale nic to, po prostu ciepła woda też musi się nadać.
Ja skończyłam 6 tydzień. Powiem Wam, że ja jestem w szoku co mi się z tą kawą zadziało, bo bardziej się martwiłam, że ciężko mi będzie ograniczyć (kiedyś wypijałam 6 filiżanek dziennie, później się zreflektowałam, że to jednak mało zdrowo i ograniczyłam do 2 filiżanek dziennie), no ale pewnego pięknego dnia poczułam świeżo zaparzoną kawę to tak mnie zemdliło, że nie wiedziałam gdzie uciekać

@nowafalaa - ciekawe, bo też nie mam mdłości :-) a piersi mam tak wrażliwe, że ciężko mi wysiedzieć w staniku. Zaczęłam zakładać sportowy, ale ten mnie z kolei uwiera. W ogóle zdaje mi się, że mi piersi urosły, ale nie wiem czy to możliwe żeby tak szybko. W każdym razie czuję się jakbym po kilo kartofli nosiła zamiast biustu
P.S. ale śmieszne te kwadratowe emotki, ja to pamiętam jeszcze te z gadu gadu, hahaha

Ja czuję jak zdejmę stanik po całym dniu ciężkość i ból ale boli mnie też po bokach i pod