reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2021

reklama
Dobrze,że do Maca mam najbliżej 60 km, bo na bank byłabym z obsługą na cześć 😀
Staram się urozmaicić menu w owoce, jogurty,bo wcześniej było bardzo ubogo. Kawa w ogóle mnie nie pociąga, natomiast coca cola taka nagazowana pomaga na "kaca".
W pierwszej ciąży smarowałam się jakimś niemieckim specyfikiem i dawała radę,po porodzie przestałam i białe prążki posiadam w okolicy ud. Miałam na plusie 25, w tym oprócz dziecka sama woda. Chodziłam spuchnięta od 5 mc. Dobrze, że było lato, ponieważ japonki to jedyne obuwie,w które się mieściłam.
Wiem,że o wiek się nie pyta, ale czy dużo nas jest +35 😀 bo jakoś się tak martwię,że tylko ja taka "stara" 🤪
Ja troche mlodsza dokladnie 31 i 2 dziecko :)
 
:D mój fantazyjni łeb znów mi w nocy nawymyślał koszmarów. Jestem w szoku, ze jest już 11 :D omg ,kiedy ja tyle spalam! o 7 wstała moja roczna, zadzwoniłam do mojej matki, ze ktoś mi po głowie skacze i myślałam, ze pośpię jeszcze 1,5 h :D Swoja droga zawsze świeżo po przebudzeniu jest rozkoszna. Piszczy sobie z radości, tarza się w pościeli, skacze ryjem w poduszki, wtula się we mnie dupa żeby ja głaskać :D ok 10 myślę, gdzie jest najbliżej okno życia bo zaczyna się ryk bez powodu :) czyli już jest śpiąca.
 
Za to ja od dziś mam 37:))) Za to miałam ciekawy sen. Śniło mi się że wróciliśmy z moją nowonarodzoną córeczką do domu. Najśmieszniejsze było to, że Mała była bardzo wygadana ;) i nie chciała pić mojego mleka, tłumacząc się, że jej nie smakuje :))) Wiem też, że miała na imię Dominika :) Choć nigdy nie przeszło mi w realu aby tak nazwać swoje Maleństwo.
 
Za to ja od dziś mam 37:))) Za to miałam ciekawy sen. Śniło mi się że wróciliśmy z moją nowonarodzoną córeczką do domu. Najśmieszniejsze było to, że Mała była bardzo wygadana ;) i nie chciała pić mojego mleka, tłumacząc się, że jej nie smakuje :))) Wiem też, że miała na imię Dominika :) Choć nigdy nie przeszło mi w realu aby tak nazwać swoje Maleństwo.
Wszystkiego cudownego 😀 powodzenia i zdrówka 🥰
 
Za to ja od dziś mam 37:))) Za to miałam ciekawy sen. Śniło mi się że wróciliśmy z moją nowonarodzoną córeczką do domu. Najśmieszniejsze było to, że Mała była bardzo wygadana ;) i nie chciała pić mojego mleka, tłumacząc się, że jej nie smakuje :))) Wiem też, że miała na imię Dominika :) Choć nigdy nie przeszło mi w realu aby tak nazwać swoje Maleństwo.
Wszystkiego najlepszego :) 🎂🥂
 
reklama
Za to ja od dziś mam 37:))) Za to miałam ciekawy sen. Śniło mi się że wróciliśmy z moją nowonarodzoną córeczką do domu. Najśmieszniejsze było to, że Mała była bardzo wygadana ;) i nie chciała pić mojego mleka, tłumacząc się, że jej nie smakuje :))) Wiem też, że miała na imię Dominika :) Choć nigdy nie przeszło mi w realu aby tak nazwać swoje Maleństwo.
Stooo lat! 🍰 Ciekawy sen ;-) grunt to się dogadywać z dzieckiem 😁 mi się też jakiś czas temu śniło, że dzieciaczek jest już na świecie i jest całkiem spokojnie :-)
 
Do góry