reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2021

reklama
Dokładnie temat rzeka 😅 to Twoja pierwsza ciąża? Ja też z uk. Póki co w poniedziałek mam wizytę u polskiego gina 7+5 bedzie, czekam na❤️ a później badania krwi już umówione tego samego dnia a na usg 16 marca mam wyznaczone już jako 12 tydzien ✊
To moja 4 ciąża ale 2 prowadzona w UK😁 ogólnie nie mam jakiś zatrzezen co do opieki tutaj bo w poprzedniej ciąży bardzo dobrze sie mną zajęli jedynie co jest dla mnie chore to to ze pierwsze usg ma się dopiero w 12 tyg🤷‍♀️ Ale podczas poprzedniej ciąży miałam 7x usg a powinnam tylko 2x mieć ale prosilam o więcej i nigdy nie odmówili tak samo jeśli chodzi o badanie ginekologiczne na każdej wizycie badano mnie sprawdzano szyjkę macicy wiec no naprawde nie miałam na co narzekać 😊
 
Też jestem tego zdania. Ja też się jeszcze nie pochwalilam ani rodzinie ani w pracy.
Ja tez jestem tego zdania ale mam prace mega fizyczna i nosze ciezary wiec w pracy już zglosic musialam a jak to bywa w wielkich skupiskach wiadomość o mojej ciąży rozeszła się w ciągu godziny i szczerze? jestem tak wsciekla ze wszystko już teraz musiało wyjść 😡 bo inni pracownicy zaczęli się rzucać dlaczego nagle robie latwa robotę czemu co chwile jestem na przerwach itd no i poszło w obieg i teraz mam nadzieje ze po drodze nic złego się nie stanie i bedzie za te 8 miesięcy szczęśliwe zakończenie
 
Ja tez jestem tego zdania ale mam prace mega fizyczna i nosze ciezary wiec w pracy już zglosic musialam a jak to bywa w wielkich skupiskach wiadomość o mojej ciąży rozeszła się w ciągu godziny i szczerze? jestem tak wsciekla ze wszystko już teraz musiało wyjść 😡 bo inni pracownicy zaczęli się rzucać dlaczego nagle robie latwa robotę czemu co chwile jestem na przerwach itd no i poszło w obieg i teraz mam nadzieje ze po drodze nic złego się nie stanie i bedzie za te 8 miesięcy szczęśliwe zakończenie
Co za brak wychowania że ludzie tak się rzucają 😱 ja powiedzialam w pracy o ciąży i kurde nawet lekkiej tacy mi nie pozwalają nosić 😅 bardzo pomagają, wszystkie ciężkie rzeczy przenoszą i nie ma problemu.
 
Od 6 rano piękę i gotuje ale znając mnie o 20 już będę w łóżku. Bo tak to wygląda u mnie od rana pełna energii a pod wieczór nie nadaje się do niczego . Najgorsze w tym wszystkim jest to że mam ochotę na % nawet wódkę bym wypiła 😱 a ogólnie to ja jestem anty alkoholowa . Śnią mi się po nocach drinki i imprezy. 😃😃😃
Niezłe jaja z tym alkoholem :-D jeśli chodzi o ten sen to ja miałam podobną akcję, tyle że ze słodyczami. Nie wiedzieć czemu od początku ciąży nie mogę patrzeć na czekoladę i większość słodyczy (chociaż nie jestem jakaś anty - słodyczowa), a ostatnio śniło mi się, że byłam na jakiejś egzotycznej wycieczce i tam mieli takie miejscowe czekoladki do zabrania do siebie do kraju jako upominek. Jak zlądowałam do pokoju hotelowego to wszystko na raz wpierdzieliłam, normalnie czułam taką euforię, wyrzut endorfin :-D obudziłam się aż z takim uśmiechem od ucha do ucha, pomyślałam o czekoladzie i...mnie zemdliło :-D hahaha
 
Co za brak wychowania że ludzie tak się rzucają 😱 ja powiedzialam w pracy o ciąży i kurde nawet lekkiej tacy mi nie pozwalają nosić 😅 bardzo pomagają, wszystkie ciężkie rzeczy przenoszą i nie ma problemu.
U mnie w pracy kazdy żyje zyciem innych,a na swoje nie popatrzy😒 taki urok pracy na magazynie. Niech maja ta sensacje co mi tam przynajmniej jestem 5 minutowa celebrytka w pracy 😂
 
Cześć Dziewczyny!
Mam nadzieję, że mogę dołączyć? Od kilku dni czytam Wasze wpisy.. Tydzień temu zrobiłam test i wyszly 2 kreseczki, mamy 2 córki 6 i 3. O to Malenstwo staraliśmy się ponad pół roku, ale nic nie wychodziło, w październiku była ciąża biochemiczna, okazało się że młodsza córka choruje i od grudnia zakończyliśmy starania 😉 w styczniu wszystko dzidziusiowe sprzedaliśmy lub oddaliśmy, a tu taka niespodzianka 😁 nadal nie umiem uwierzyć.. We wtorek mam wizytę, a termin porodu wychodzi na 22.10
 
Cześć Dziewczyny!
Mam nadzieję, że mogę dołączyć? Od kilku dni czytam Wasze wpisy.. Tydzień temu zrobiłam test i wyszly 2 kreseczki, mamy 2 córki 6 i 3. O to Malenstwo staraliśmy się ponad pół roku, ale nic nie wychodziło, w październiku była ciąża biochemiczna, okazało się że młodsza córka choruje i od grudnia zakończyliśmy starania 😉 w styczniu wszystko dzidziusiowe sprzedaliśmy lub oddaliśmy, a tu taka niespodzianka 😁 nadal nie umiem uwierzyć.. We wtorek mam wizytę, a termin porodu wychodzi na 22.10
Gratulacje 😉
 
reklama
Do góry