Październikowe mamy 2021

[Agnieszka_1988]

Powiem Wam Dziewczyny że najważniejsze to na iść do lekarza który ma dobry sprzęt i umiejętności. We wtorek mi mówili puste jajo A dziś dobry sprzęt i zarodek z sercem.

 

[meraja]

Powiem Wam Dziewczyny że najważniejsze to na iść do lekarza który ma dobry sprzęt i umiejętności. We wtorek mi mówili puste jajo A dziś dobry sprzęt i zarodek z sercem. Zobacz załącznik 1237207

Śliczny [emoji3531]

 

[anio0]

Ja też tak myślałam . Mój doktor Priv na pierwsza wizytę w 6 tyg chciał wynik tsh i glukozy . Okazało się ze mam 3,4 tsh i 93 glukozę. I robimy od razu diagnostykę i Eutyrox 60

Bierzesz już Euthyrox? Bo od takiej dawki to się nie zaczyna

 

[JuLa?]

Bierzesz już Euthyrox? Bo od takiej dawki to się nie zaczyna

Zaczynałam przez 3 dni od 25 a później 50. Ale przed ciąża miałam idealne tsh) z córką w ciąży miałam tal samo. Później po ciąży tsh wróciło do normy.

 

[anio0]

Zaczynałam przez 3 dni od 25 a później 50. Ale przed ciąża miałam idealne tsh) z córką w ciąży miałam tal samo. Później po ciąży tsh wróciło do normy.

Uff. Już myślałam, że ktoś od 50tki chciał zacząć. Wtedy może narobić więcej szkód niż pożytku. Ale przypomniałyście mi, że też muszę TSH zbadać. Od dwóch lat mam stałą dawkę Euthyroxu, bo hormony w normie, ale w ciąży nigdy nic nie wiadomo

 

[promyczek_]

Ja się dzisiaj podejrzanie dobrze czuje, nie wiem czy to dobrze

 

[JuLa?]

Uff. Już myślałam, że ktoś od 50tki chciał zacząć. Wtedy może narobić więcej szkód niż pożytku. Ale przypomniałyście mi, że też muszę TSH zbadać. Od dwóch lat mam stałą dawkę Euthyroxu, bo hormony w normie, ale w ciąży nigdy nic nie wiadomo

Nie wiem nie znam się )) ja przed ciąża nie brałam nictylko witaminy. Zrobiłam test ciążowy i organizm mi szaleje Choć faktycznie jakieś zmiany nastąpiły bo teraz tsh jako pierwsze miałam zrobić . Kiedyś na NFZ wogole nikt nie zlecał tsh. Zatem jakby komuś nie zlecili to się dziewczyny upominajcie

 

[Kbug92]

Hej, jak tam tłusty czwartek ja jeszcze nie jadłam paczka, ale domowe robię zaraz czekam chwilę jeszcze aż ciasto wyrośnie.
Mam dramat z brzucholem takie wzdęcia mam od 3 dni że szok brzuch jak w 5 miesiącu wciągnąć nie idzie wcale.
Zaraz nie zmieszczę się w spodnie do pracy

Ja powiem Wam zjadłam 2, ale jakoś bez szału, jeszcze jeden taki piękny z lukrem mam, ale chyba go nie zjem, wolałabym coś innego np śledzia zjeść i troszkę mnie dziś mdliło

 

[niunia456]

Przeczytałam wszystko.

Gratulacje Wszystkim!
Zazdroszczę tym, które mają poród za sobą, bo wiecie co Was czeka... ja lubię być na wszystko przygotowana.

za dokładnie tydzień będę już po pierwszej (i drugiej w całym moim życiu) wizycie u gina

Czasem lepiej nie wiedzieć co nas czeka a pozatym każdy poród jest inny ja pojechałam do szpitala z 8cm rozwarciem i nie powiem żeby mnie jakoś to bardzo bolało bardziej jak na okres . Porod tak szybki i ekspresowy że wtedy myślałam że mogę rodzić co tydzień po 2 h po porodzie wykapana i latałam po korytarzu obdzwonić znajomych że urodziłam taka była ekscytacja . Na drugi dzień jak wróciłam do domu po południu wyprawiłam grilla na 10 osob każdy się dziwił jak to możliwe że urodziłam wczoraj wieczorem.

 

[Mecenasowa27]

Ja rodziłam naturalnie i mnie krocze nie bolało a byłam nacinana. Wiadomo każda inaczej znosi ciążę i poród, inaczej dochodzi do siebie, ma inny próg bolu itp więc nie ma co porównywać tylko trzeba spróbować. Ja pierwszego porodu się bałam i miałam nadzieję że będę miała cc bo strasznie bałam się bolu tych skuryczitd. Ale rodziłam naturalnie i teraz nie wyobrażam sobie żeby hyloninaczej.

Odnośnie porodu, ja pierwszy miałam cc a drugi SN, różnica między dziećmi to niecałe dwa lata, dokładnie 20 miesięcy. Po cc wiadomo blizna boli strasznie a z kolei po SN krocze bardziej doskwiera. Teraz jeśli nie będzie żadnych przeciwwskazań to też pewnie SN spróbuje.