reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2020

Dzień dobry [emoji4]
A ja nie robiłam ani jedej bety, opieram się tylko na samopoczuciu i testach.
Myślę że już poczekam do wizyty do lekarza ale tak jak Was czytam to chyba się skusze na ta bete [emoji6] i tak muszę iść do laboratorium na badania.

A jak wam się dziewczyny śpi?
Mnie ciągnie brzuch prawie cały czas A w nocy przychodzi taki moment że się kręcę z boku na bok i nie mogę spac [emoji853]
Co do snu, to na mnie ciąża działa mega usypiająco i śpię jak dziecko 😁
 
reklama
Pracuję na oddziale intensywnej terapii, jestem pielęgniarką. Myślę, że dzięki mnie szpital zużyje roczny zapas środków dezynfekcyjnych w ciągu miesiąca [emoji41] jakoś to będzie.
Czym się zajmujesz, jeśli można spytać?
Tak jak mówisz, zachowaj wzmożone środki ostrożności i na pewno będzie dobrze [emoji1696][emoji4]
 
Ale to nie powinien być Twój problem tylko szefa. Ty musisz myśleć o sobie i maluszku . To jego firma, więc co się przejmujesz ?
Moim szefem szefów (dyrektorem szpitala) nie przejmuję się wcale. Moją szefową (oddziałową) przejmuję się trochę bardziej, bo jest cudowną kobietą i zawsze w potrzebie mogę na nią liczyć. Moimi koleżankami z oddziału przejmuję się jeszcze bardziej, bo tworzymy zespół i przy nagłym zwolnieniu grafik się sypie. Moimi pacjentami przejmuje się najbardziej, bo z braku personelu odziały są coraz częściej zamykane. Muszę być w pracy tak długo aż przeszkolą osobę na moje miejsce, bo nie każda może odrazu wejść w taki tryb i specyfikę pracy. Niestety. Oczywiście jeśli ciąża byłaby zagrożona to musiałabym iść na zwolnienie nagłe, ale póki co muszę poprostu bardziej uważać i oczywiście w duchu panikowac (jak to ja mam w zwyczaju, taki ze mnie typ) ;)
 
reklama
Do góry