Artemida90
Fanka BB :)
No tutaj - holandia ostatnie jest w 35 tyg a potem już nie, potem mam co tydzień spotkanie z położna która kontroluje nasz stan, bicie serca i pomiar macicy z zewnątrz.Ale jak ostatnie???![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No tutaj - holandia ostatnie jest w 35 tyg a potem już nie, potem mam co tydzień spotkanie z położna która kontroluje nasz stan, bicie serca i pomiar macicy z zewnątrz.Ale jak ostatnie???![]()
Dziękuję za wsparcie dużo mi to dałoA nie mówiłam że będzie wszystko wporzadkuto ładnie dzidziuś już waży. Mój mial tylko 2430 w 34+4
Ale mi też ostatnio twardnieje brzuch i boli mnie w dole jak na okres ale nie każdy dzień.Ja też mam problemy z tą szyjka. Ostatnio miała 25mm. Lekarka kazala mi się oszczędzać. Luteinę i magnez biorę już od 25 tc. Ale brzuszek mi naprawdę często twardnieje. Jestem ciekawa co będzie na następnej wizycie 4 września
Czyli waga mojej małej jest jak najbardziej okMoja królewna w 31+5 ważyła 2043.
Nie wyobrażam sobie rodzic z miednicowego ale moja kolezanka tak była urodzona i była drugim dzieckiem właśnie.
No ja luteinę biorę od 18tc bo szyjka miała 27mm. Później się podniosła trochę i teraz mam prawie 3cm ale do tego lejek na 8mm. No i teraz jest jeszcze miękka. Lekarz mówił że dałby mnie do szpitala ale przez koronę lepiej być w domu....miejmy nadzieje że dojadę do skończonego 34tc to już będzie z górkiJa też mam problemy z tą szyjka. Ostatnio miała 25mm. Lekarka kazala mi się oszczędzać. Luteinę i magnez biorę już od 25 tc. Ale brzuszek mi naprawdę często twardnieje. Jestem ciekawa co będzie na następnej wizycie 4 września
SuperDziękuję za wsparcie dużo mi to dałoja teraz też jestem w 34+4
![]()
To prawda bliżej niż dalejDziewczyny napewno wszystko będzie dobrzeprzecież to już sama końcówka
zobaczcie ile za nami
![]()
Oby tylko szybko i sprawnie poszlo... ja już mam stracha. A tu mąż dopiero wraca 9 wrześniaTo prawda bliżej niż dalejTylko patrzeć która pierwsza urodzi a jak już jedna zacznie to już pójdzie każda z nas
hehe i będziemy się chwalić naszymi szkrabami
![]()
Ja też się boje ale już bym chciała mieć to za sobą.Oby tylko szybko i sprawnie poszlo... ja już mam stracha. A tu mąż dopiero wraca 9 września![]()