reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

Dobry wieczór , my niedawno w stanie dwupak wróciłyśmy do domu, ja się czuje ok, zmęczona tylko tym szpitalem, Pola rozrabia, dziś przed wyjściem szybkie usg , waga 1800g ... teraz obserwacja wyników i oby do września:rolleyes: dziekuje za miłe słowa i kciuki, na pewno pomogły :-p

Super wiadomość! Teraz chuchaj i dmuchaj na siebie [emoji846]
 
reklama
Pytanie do osób które mają luteinę lub inny lek dopochwowo...


Wy też macie " tam w środku " ciasno , czy jak to nazwać tak że czujecie te mięśnie ? I tabletka Niby mala a tak jakoś dziwnie wchodzi ?

A dwa... Nie śmiejcie się , ale zastanawia mnie czy podczas aplikacji tabletki dopochwowej można " dotknąć dziecka " np. główki ? Czy blokuje dostęp zamknięta szyjka i czop ?

Alee skąd mam wiedzieć że w danym dniu mi się nie zrobi rozwarcie i nie będę tego czuć a czop może na kilka razy wypaść... :eek:

Maze i to niemożliwe... Ale na Fejsie już kilka postów czytałam typu :" ginekolog wyczuł podczas badania na fotelu główkę dziecka które jest nisko..." :o
 
Ja w jednorazowce szpitalnej

Ja chyba tez jednak kupię jednorazowa. Kosztuje 10 zł. Taka seksi fioletowa [emoji23]

Chciałam zwykła bawełniana, ale mam jedna i jest mi krótka , lekko za pupę tylko wystaje a jeszcze brzuch mi urośnie wiec pewnie miałabym całkiem gola pupę [emoji23] podobnie z tiszertami niemeza
 
@Jsawww powodzenia!

Wszystkim mamom po wizytach gratuluję :biggrin2:

Ja właśnie wróciłam z usg. Wszystko w porządku, ale właśnie nadszedł ten dzień, kiedy zaczynam bać się porodu :hmm: Mała waży 2030g w 31+3...lekarz powiedział, żeby szykować się na urodzenie 4kilowego albo i większego bobasa. Syn miał 3930 i wolę sobie nie przypominać jak popękałam i jeszcze mnie musieli naciąć.
Oczywiście porównałam już wyniki usg syna z tymi teraz i na tym etapie dzieciaki były bardzo podobne wymiarowo:). Nie chcę się kurcze zablokować więc muszę myśleć pozytywnie o tym porodzie.
To nasze dzieci podobne wagowo...też mnie to trochę przeraża ale dobrze wiedzieć że nie popekam sama
 
Cześć, wpadłam do Was zobaczyc co u Was. Mam nadzieje ze wszystkie dzielnie jestescie sie w dwupaku!!!!!! Jsaww trzymajcie sie !!
Widze ze niektore was w szpitalach uciekajcie szybko do domu lezec [emoji8]
U nas raz lepiej raz gorzej... obecnie wyszlismy na prosta, po przetoczonym osoczu, infekcji gronkowcem, bezdechach... Tymciu prawie odzyskal wage urodzeniowa mamy teraz 1490g na liczniku, srednio 30g/dobe przybiera, odlaczony ponownie od tlenu nie przestaje oddchac, posiewy z krwi po infekcji wychodza ujemne[emoji106] mimo wszystko nikt nam nic nie mowi... wszyscy tylko „za wczesnie” „moze sie wydarzyc jeszcze wszystko” doslownie wszystko ... ja mialam perypetie... 2 razy puscila mi blizna po cc [emoji43] jechalam na predce na IP gdzie spowrotem szyli mnie na żywca, jutro widze sie z moim ginem mam nadzieje ze juz zdejmie mi szwy i bedzie swiety spokoj, tazke gojenie sie rany przechodzilam juz 3 razy i to bylo ostatnie co potrzebowalam do tego calego zamieszania ale coz....
poza tym jak ktos mnie pyta jak sie czuje to sama nie wiem... nie placze juz, przy inkubatorku jestem juz silna na spotkaniach z lekarzami juz potrafie prowadzic normalna rozmowe niby nie jest zle ale jestem zwieszona, dopadaja mnie dziwne mysli boje sie siebie czasem, mamy w szpitalu opieke psychologow tylko jeszcze nie dotarlam do nich bo caly czas jest cos wazniejszego ....
podsumowujac dziewczyny moja przeslanie do Was uwazajcie, odpoczywajcie, kontrolujcie, konsultujcie !!!! Bede co jakis czas wpadac i wam to przypominac, mam wrazenie ze moglam zrobic dla Tymcia duzo wiecej i choc nie zamierzam szukac winnych i mysli kraza mi po glowie to jedno wiem napewno w ciazy naprawde trzeba na siebie uwazac!!!!
Najważniejsze że Tymek sobie radzi! Takie przeboje na początku życia zrobią z Niego twardziela. Tego Wam życzę. Bądź silna
 
Cześć, wpadłam do Was zobaczyc co u Was. Mam nadzieje ze wszystkie dzielnie jestescie sie w dwupaku!!!!!! Jsaww trzymajcie sie !!
Widze ze niektore was w szpitalach uciekajcie szybko do domu lezec [emoji8]
U nas raz lepiej raz gorzej... obecnie wyszlismy na prosta, po przetoczonym osoczu, infekcji gronkowcem, bezdechach... Tymciu prawie odzyskal wage urodzeniowa mamy teraz 1490g na liczniku, srednio 30g/dobe przybiera, odlaczony ponownie od tlenu nie przestaje oddchac, posiewy z krwi po infekcji wychodza ujemne[emoji106] mimo wszystko nikt nam nic nie mowi... wszyscy tylko „za wczesnie” „moze sie wydarzyc jeszcze wszystko” doslownie wszystko ... ja mialam perypetie... 2 razy puscila mi blizna po cc [emoji43] jechalam na predce na IP gdzie spowrotem szyli mnie na żywca, jutro widze sie z moim ginem mam nadzieje ze juz zdejmie mi szwy i bedzie swiety spokoj, tazke gojenie sie rany przechodzilam juz 3 razy i to bylo ostatnie co potrzebowalam do tego calego zamieszania ale coz....
poza tym jak ktos mnie pyta jak sie czuje to sama nie wiem... nie placze juz, przy inkubatorku jestem juz silna na spotkaniach z lekarzami juz potrafie prowadzic normalna rozmowe niby nie jest zle ale jestem zwieszona, dopadaja mnie dziwne mysli boje sie siebie czasem, mamy w szpitalu opieke psychologow tylko jeszcze nie dotarlam do nich bo caly czas jest cos wazniejszego ....
podsumowujac dziewczyny moja przeslanie do Was uwazajcie, odpoczywajcie, kontrolujcie, konsultujcie !!!! Bede co jakis czas wpadac i wam to przypominac, mam wrazenie ze moglam zrobic dla Tymcia duzo wiecej i choc nie zamierzam szukac winnych i mysli kraza mi po glowie to jedno wiem napewno w ciazy naprawde trzeba na siebie uwazac!!!!
Kochana dziekuje ze zajrzalas! Tymus to silny chlopak tak.jak.jego mamusia woec musi byc dobrze! Trzymam za was mocno kciuki i badzcie silni dobrej mysli! Buziaki ogromne dla Was!
 
Ja chyba tez jednak kupię jednorazowa. Kosztuje 10 zł. Taka seksi fioletowa [emoji23]

Chciałam zwykła bawełniana, ale mam jedna i jest mi krótka , lekko za pupę tylko wystaje a jeszcze brzuch mi urośnie wiec pewnie miałabym całkiem gola pupę [emoji23] podobnie z tiszertami niemeza

Ja zamówiłam koszule do karmienia na napy na allegro za 30 zł - ciekawa jestem jaka będzie ich jakosc - i zamierzam jedna poświęcić na poród. Jak się zniszczy to nie będzie szkoda, jak przetrwa to będę miała na przyszłość.
 
reklama
Ja zamówiłam koszule do karmienia na napy na allegro za 30 zł - ciekawa jestem jaka będzie ich jakosc - i zamierzam jedna poświęcić na poród. Jak się zniszczy to nie będzie szkoda, jak przetrwa to będę miała na przyszłość.

Nieeee no ja nie wydałabym 30 zł na koszule która będę miała na sobie kilka godzin [emoji23] to już wole te 1 razowke. Później i tak jej nie wykorzystam bo nie śpię w koszulach dlatego mi szkoda kasy
 
Do góry