reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Wow to już wyższa szkoła jazdy widzę. Mnie by się nie chciało. Jeżdżę na robinsonady, do prywatnych kwater, hoteli i śpię w tym co jest na lozku. Nie robi mi to różnicy, nic mnie jeszcze nie pogryzło, nic nie złapalam, jak widać nie umarłam od tego. To tylko pościel, grunt żeby miec się gdzie umyć hehehe ;P

Ale ja wychowana na wyjazdach pod namioty na dziko [emoji6]
Namiot na dziko jest najlepszy! :) ale przez to, ze cale zycie spalam w namiocie na wlasnej macie i pod swoim spiworkiem mnie tez teraz troche brzydza hotelowe posciele. W szpitalach dla mnie najgorsze sa koce, jakos nie wydaje mi sie ze po kazdym 3dniowym pobycie piora kazdy koc...
 
To przegiecie... e sklepach nawet przeterminowane na wage mozna kupic...... jak sie odpowiednio trzyma w lodowce....czyli nie w tych papierkach czy foliach co daja w sklepie..to polezy ...ja wedlinki kupuje co 2 dni...bo 2 okoliczne zaklady miesne tez mamay ich sklepy pod nosem...i widac co im schodzi na bieżąco..... a jak po 2 dniach zostanie to w piekarnik 180 stC i sa zapiekanki :) ale zazwyczaj nie zostaje i co 2 dni musze kupic nowe
My juz nie kupujemy wedlin, bierzemy szynke, lub karkowke, marynujemy w wodzie z sola i przyprawami pare dni i pieczemy:) potem przez tydzien jemy taka wedlinke i dlugo jest swieza :) w ogole to robimy raz w tygodniu duze zakupy i to nam starcza. Wiadomo, pieczywo czesciej ;)
 
Takie osiedla też nie dla nas :D ja bardzo cenię prywatność, lubię ciszę, do miasta mnie w ogóle nie ciągnie. Mogłabym w środku lasu mieszkać, jakbym wiedziała, że moje stare auto da radę wyjechać pod górę w zimie :D
Rodzice pobudiwali...i jeszcze koncza... dom wlasnie w srodku lasu.... duuuzo lasu do okola...cisza...spokój... inne powietrze....
3 pietra plus poddasze.. kazde pietro to osobne duze mieszkanie... jest 1 klatka schodowa... wiec alternatywa jakby co na stare lata jest :)
 
reklama
Umawiacie się na badanie w 3 trymestrze to genetycznie ( jest nie obowiązkowe ) , jak tak to na kiedy , ok 30 TC czy później ?

Dalej nie słyszę na lewe ucho ( 5 dzień ) i zatkana lewa przegroda nosa , w poniedziałek wybieram się do laryngologa...
Tak, dostalam skierowanie na 3cie usg i zapisalam sie w 29+1.
 
Do góry