Październikowe mamy 2018

[aniaplus]

Jestem sama na sali dawno tak cicho nie miałam jak dziś.... cały dzień leżę ,ale myślę że na dobre mi to wyjdzie.

Odpoczywaj, ciezka decyzja przed Toba.

Moj ma 10,5 kg i ja nie nosze, czasem musze dzwignac z lozeczka, z wanny i do krzesełka wsadzic, ale poza takimi sytuacjami, musi chodzic sam. Duze masz dziecko w domu? Moze uda Ci sie wytlumaczyc, ze nie mozesz brac na raczki. Nawet jesli bedzie sie to wiazalo z kilkudniowymi awanturami i domaganiem sie noszenia to warto dla dobra malenstwa.

 

[Kocurek]

W Żeromski też są odwiedziny z tego co wiem, więc nie powinno być problemu.
Nie wiem jak tam wygląda po Cc. Ale znajoma rodziła w zeszłym roku w Listopadzie, poród fizjologiczny to mąż był cały czas. Nie wiem jak wieczorem ale za dnia był a byli 5 dni, bo dziecko miało coś z uchem.
Ja też miałam 2.10 ale mi przesuneli na 27.09.

.

Kocurek - planuję rodzić w Żeromskim, a do Kopernika wybiorę się jak poród zacznie się za wcześnie, bo mam tam też zaufaną lekarkę (niby zagrożenia wg ginekolog nie ma, ale ja mam skurcze od 4 miesiąca w tej ciąży, czasami 20-30 dziennie i trochę się martwię). Fajnie, że na Kopernika oże być mąż cały czas. U mnie raczej nikogo poza nim nie będzie, bo rodzina daleko. Termin mam na 2 października, więc może też koniec września u mnie się zdarzyć :-)

 

[aniaplus]

Mam wrażenie ze urodze ośmiornice

 

[Szalona 29]

Mam dylemat.. nie wiem co myslec... mialam dzis wychodne... mierzylam sukienke...
Ona jest ladna czy brzydka... na codzien czy raczej od swieta..czy na niedziele,???
Jechac jutro po nia czy darowac sobie...
Kompletnie nie wiem co o niej myslec..i nie wiem czy ona ladna czy brzydka.. kurde...pierwszy raz nie mam zdania....

Poprosze o kciuki w dol lub w górę...

 

[justyna612]

Mam dylemat.. nie wiem co myslec... mialambdzis wychodne... mierzylam sukienke...
Ona jest ladna czy brzydka... na codzien czy raczej od swieta..czy na niedziele,???
Jechac juteo po nia czy darowac sobie...

Poprosze o kciuki w dol lub w górę...Zobacz załącznik 867734 Zobacz załącznik 867735

To nie całkiem mój styl ale Jak dla mnie na codzień

 

[Szalona 29]

Mamusie mam do Was pytanie...te które mają małe dzieci ...nosicie je jeszcze i ile ważą, bo ja w nocy krwawiłam i tak się zastanawiam dlaczego skoro do tej pory nic ,a mam 24tc. Jestem 24/h z małym i ciągle na rękach i wszędzie mi ucieka muszę ciągle za nim ganiać.

Moj co ma rok i 4 miesiace wazy 12 kg...i malo nosze....staram sie siadac na ziemie zeby sie tulil... ale raz dziennie sie zdarzy na 1 max 2 minuty ze go tule na stojac.....a 3.5 latka czasem tez dźwignie bo np chce na szybko mu stopy umyc jak wrocimy z dworu..chociaz moglabym to robic pod prysznicem..ale dluzej to trwa..

I jak mlodszy wchodzi po schodach na 1 pietro...a jestem zmeczona...i nie chce wchodzic 3 minut po ttch schodach
.to tez go czasem wniose.... ale czas odejsc id tego..tylko wchodzenie po schodach tak dlugo .czekanie na kazdym stopbiu tez męczy

 

[aspekt]

Mi sie podoba fason, ale tako dekolt biust Ci strasznie obniża optycznie (przynajmniej na foto) i czy dlugo w niej pochodzisz? Bedzie tam miejsce na brzuch, ktory troche do gory pojdzie? Ja bym sobie darowala, chyba ze nie mialabym w tej chwili juz w czym chodzić i bralabym cokolwiek co jakos lezy.

 

[Szalona 29]

Bez sexu było,ale nosiłam małego cały czas i wieczorem bolał mnie brzuch ... leżę w szpitalu i do jutra mam zdecydować co do sterydy na przyśpieszenie rozwoju płuc dziecka...

Mam nadzieje ze wszystko okey, ze krwawienie ustalo, stres na pewno jest...i dobrze ze w szpitalu. Cie obserwują
Powiedzieli czym spowodowane? Cos znaleźli ? Edit. Juz doczytalam... czekamy jutro na info..
Musze i ja sie ogarnac z tym noszeniem.... narazie skurcze ~ napinanie sie brzucha.... asparginem zajadam..ale to nie tedy droga...
Dawaj

 

[Szalona 29]

Przyszło łóżeczko. Mąż oczywiście porysował przy składaniu. Śmieeeerdzi strasznie jak dla mnie. Ale córka szczęśliwa i od razu mówi, że ona w nim będzie spać

Jak chce w nim spac to caly sukces masz za soba

 

[Leśny człowiek]

Ja mam!! I go uwielbiam [emoji6]
A naparwde robilam dlugie poszukiwania i oczytalam sie o wszystkich wozkach miliarda opinii.

Jesli chodzi o gondole to nie uwazam zeby byla mala nie wiem ile dokladnie maja inne ale wiem ze porownywalam a spodziewalam sie duzego dziecka maz ponad 190 ja prawie 180.
Syn jezdzil do 6-7 mies, wiadomo ze na koncowce wykladal nogi do gory[emoji23] a od poczatku byl kawal chlopa i bardzo dlugi to mu zostalo ma ubrania 92 i wazy 14kg a ma 15mies.

Zwroc uwage ze gondola jest styropianowa lekka z specialna wentylacja ( nie rozumiem plastikowych gondol typu adamex itp)

W spacerowce jezdzimy oczywiscie caly czas, ostatnio wozil sie w niej moj 3 latni spory chrzesniak i calkiem calkiem takze poslozy nam dlugo

Spacerowka ma gleboki daszek super plus[emoji106][emoji106]
Zmiana kierunku jazdy przedem /tylem bardzo przydatne na poczatku ale i teraz jak spi syn w wozku to wole miec go przodem do siebie inaczej chyba bym go nie uspala.

Stelaz po zlozeniu drastycznie mniejszy od wiekszosci wozkow na rynku, kolka odpinasz jednym przycisnieciem. Dla nas to bylo wazne bo ja mam suzuki swift z naprawde malym bagaznikiem.

Kola mozna dokupic pompowane i tak zrobilismy i zalujemy bo jak zlapalismy gume to zmienilismy na te piankowe i nie widze zadnej roznicy.

Amortzatory adamexy i anexy maja lepsze ale zalezy co ci trzeba ja mieszkam w centrum miasta ale bardzo czesto moi rodzice na wsi ganiaja z nim na przelaj przez trawska i szutrowe drogi nie ma zadnego problemu daje swietnie rade

Material do czyszczenia w miare ok, wiadomo teraz syn jest w takim wieku ze wyczynia tam cuda wiec spacerowka jest caly czas z miliardem piachu brudna ale gondola jak nowa.

Duzo podrozujemy kilka razy lecial juz z nami samolotem i naparwde nie trzeba nam bylo zamieniac na zwykle parasolki bo jest zwrotny mega poreczny zgrabny

Koszyk na dole moglby byc wiekszy

No i jest poprostu ladny [emoji12] ja mam dokladnie ten
Zobacz załącznik 867719

Czekałam trochę na Twoja opinie (właśnie taka obszerniejasza). Bardzo dziękuję. ja też mieszkam w mieście i głównie tu będzie nam służył,ale właśnie przez to,ze jesteśmy bardzo wyjazdowi to zależy mi na czymś lzejszym i niewielkim po zlozeniu. kupimy piankowe... jak będzie kiepsko to dokupimy pompowane. Z którego roku masz ten wózek? Bo chyba od któregoś tam roku jest dodatkowa amortyzacja... i jak z dodatkami?co uważasz za niezbędne?