reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

łoo jejku,trzeba bedzie się rozeznać bo widzę że głupia okropnie w tym temacie jestem,a myslę,że daki delikatny kołysacz mógłby mi się przydać

No właśnie o coś podobnego chodzi,ale żeby delikatnie bujało jak zajdzie taka potrzeba bez uzycia rąk i nóg. Juz wiem,że to chyba nie dla nas...
Dostalismy w spadku lezaczek z fp, z takim wibratorem na baterie, ze dziecko sie troche w tym telepie, ani my ani poprzedni posiadacze z tej opcji nie korzystali.
 
reklama
OMG Kolorowanki! Mój syn żadnej nie chciał kolorować. Jak mieliśmy przykaz ćwiczenia ręki, to go "zmuszaliśmy" i wypełnił niecałą jedną. 15 innych pustych nadal leży. Na szczęście córka mocno kredkowa, więc mam nadzieję, że ona je wypełni. A jeszcze gorsze są maskotki...
Maskotki najgorsze.... lezy.... kurzy sie.... moje sie nie bawią, oddalam 2 duze siatki maskotek.....i... jeszcze zostala siatka swiezakow z biedry... syn iwielbial naklejac naklejki i odbierac maskotke, a potem lezy...
 
Lego mamy 2 skrzynie..... 1 same tory, mosty i przejazdy..druga to klocki, figurki pociagi etc. Byla zrzuta na 3 urodziny syna....na razie korzystamy z 1/4 LEGO DUPLO 3 latkowi wystarczy kolko z torów, a maz tworzy skomplikowane rozjazdy dla pociągów...

Hehe wlasciwie 3 chlopcow to ja juz mam....a 4 w drodze :)
Co do prezentów
Tesciowa i rodzice przyjezdzaja "od święta"..i zawsze pytaja co kupic.... ostatnio prosilam o plasteline play doh a drudzy wszystko co potrzeba by farbami malowac
maly uwielbia lepic i malować....do tej pory to lubi.... ..a ostatnio pieniazki na karnet na basen..... u mnie tez zakaz zabawek juz jest bo toniemy od nich...czesc sprzedalam... nadal jest ich za dużo
 
Ja sie zbieram do szpitala.... sprawdzic czy syn ma nos zlamany...dzis tez mam badania polowkowe o 13.50....... a najmlodszy syn ma 38.6 gorączki... wszystko na raz...
Odbieram tez szyte na zamowienie zestawy poscieli z Minky dla chłopaków...pani mi na prenatalne przywiezie :)
 
@Szalona 29 Sprawdźcie w szpitalu, ale mam nadzieję, że nie!

Dziewczyny, doradźcie. Dzwoniłam do sklepu i jest jeszcze po jednej sztuce łóżeczka, które chcę kupić jak najszybciej. I mam zgryz z kolorem. Do tej pory chciałam kupić sosnowe w lakierze naturalnym, ale zmieniła mi się koncepcja wystroju pokoju i patrzę teraz przychylnym okiem na białe (10 dni temu w sklepie oglądaliśmy oba i woleliśmy naturalne...), ale martwią mnie dwie rzeczy w malowanym białym:
- czy farba nie odpryskuje, szczególnie, gdy dziecko gryzie szczeble
- szuflada jest z białej płyty, a na takiej płycie na pewno robią się odpryski (mamy krzesełko i stoliczek z ikei, nie znoszę takich płytowych mebli), do tego jest to jednak sztuczny materiał (boję się oparów chemicznych); w wersji sosnowej front jest drewniany, ale z sękami.
Różnica w cenie to 40 zł. Z drugiej strony, wydaje mi się, że białe będzie łatwiej sprzedać. Ech, wiele przemawia za białym, ale jakoś przywiązałam się do opcji naturalnego...
1754-thickbox_default.jpg
 
Tylko większość hustawek nie jest na plasko czyli nie nadaje sie odrazu od urodzenia tzn ja bym w takie "siodło" noworodka nie wkladala :) widzialam takie elektryczny plaski lezaczek bujaczek ale za 500zl wiec ja wole swoj tiny love uzywany za 50zl [emoji23][emoji23] a wyglada jak nowy i przede wszystkim mozna na plasko rozlozyc :)
łeee,farciara ! :p Jakby mnie się za pieć dyszek trafił to nie zastanawiałabym sie minuty. Z huśtawką masz racje,szkoda takie maleństwo wkładac do machiny i machac.
 
łeee,farciara ! :p Jakby mnie się za pieć dyszek trafił to nie zastanawiałabym sie minuty. Z huśtawką masz racje,szkoda takie maleństwo wkładac do machiny i machac.
Ja nie namawiam, bo sama nie kupowałam (chociaż robiłam przymiarki, tylko oferta na żywo była słaba i nie umiałam się zdecydować, bałam się, że jak nie przetestuję w sklepie to wydam kasę na coś, co nie będzie działać - mój syn był straaaasznym wrzaskunem i lubił specyficzne bujanie, nie każde, np. w kołysce klasycznej nie znosił), ale płaskie huśtawki są, np.
Link do: HUŚTAWKA ELEKTRONICZNA BUJACZEK KOŁYSKA Lionelo 0+
 
reklama
@Szalona 29 Sprawdźcie w szpitalu, ale mam nadzieję, że nie!

Dziewczyny, doradźcie. Dzwoniłam do sklepu i jest jeszcze po jednej sztuce łóżeczka, które chcę kupić jak najszybciej. I mam zgryz z kolorem. Do tej pory chciałam kupić sosnowe w lakierze naturalnym, ale zmieniła mi się koncepcja wystroju pokoju i patrzę teraz przychylnym okiem na białe (10 dni temu w sklepie oglądaliśmy oba i woleliśmy naturalne...), ale martwią mnie dwie rzeczy w malowanym białym:
- czy farba nie odpryskuje, szczególnie, gdy dziecko gryzie szczeble
- szuflada jest z białej płyty, a na takiej płycie na pewno robią się odpryski (mamy krzesełko i stoliczek z ikei, nie znoszę takich płytowych mebli), do tego jest to jednak sztuczny materiał (boję się oparów chemicznych); w wersji sosnowej front jest drewniany, ale z sękami.
Różnica w cenie to 40 zł. Z drugiej strony, wydaje mi się, że białe będzie łatwiej sprzedać. Ech, wiele przemawia za białym, ale jakoś przywiązałam się do opcji naturalnego...
1754-thickbox_default.jpg
Mi się tylko białe podoba. Łatwiej dopasować do wszystkiego.
 
Do góry