reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
W lab robię, mają czynne do 18, mam nadzieje że będę mogła później przyjechać ale dopytam, faktycznie lepiej. Boję się że jak o 7 wypije tą glukozę to zwrotka gwarantowana :o a przed badaniem nie można pić wody? Ja codziennie z rana na czczo ciepła woda z cytryna, myślicie że takie pół szklanki może zaszkodzić?
Na czczo to na czczo...moim zdaniem. A czy coś się stanie jak raz się poswiecisz?[emoji6]
 
Też zawsze mi się marzył bliźniaki...ale po urodzeniu Syna mi przeszło [emoji23][emoji23][emoji23]
Na pewno jest to trudny okres...mam na myśli ten początkowy...Fajnie jest dopiero jak już potrafią się razem bawić...
Tak...A tatę trzeba angażować [emoji4] w szczególności w tej sytuacji.
Blizniaki jako pierwsze dzieci sa chyba fajna przygoda, poswieca sie im 100% uwagi a to i tak za malo. My sie zdecydowalismy na drugie dziecko szybko, bo chcielismy zeby starszy mial wlasnie towarzystwo do zabawy i zeby nie byl jedynakiem, bo to jednak przykre dzieciństwo (jedynacy sie pewnie nie zgodza) ale ja tak to widze. A tu masz ci los, dwojeczka i pozamiatane. Z naszych marzen i planow o trzecim dziecku za 6 lat nici ;)
 
W ogóle jeśli chcecie to mogę nie pisać o tych akcjach. Są smutne ale to się dzieje, i to non stop. Dlatego warto o tym mówić. Jeśli nie chcecie to dajcie znać przestanę. (ostatnio przywlokl historie o matce palaczce w ciąży.)
Owszem,straszne są te historie,ale one naprawdę są.. Teściowa też jeździ karetką,czasem opowiada coś,czasem zatrzymuje dla siebie. Mnie nie przeszkadzają Twoje opowieści bo znam je;)
 
Chciałam się pochwalić.
W końcu czuje i mam pewność że kopniaczki to kopniaczki!

Ja z krzywej cukrzycowej chyba zrezygnuje, bo nie czuje się na siłach na to aby wyłączyć się z użytku z dwójką małych dzieci
Ja powiedziałam swojemu gin ze nie pójdę pic tego badziewia i zamiast tego raz w miesiącu mam zrobić glikemię na czczo w Lab....
 
Blizniaki jako pierwsze dzieci sa chyba fajna przygoda, poswieca sie im 100% uwagi a to i tak za malo. My sie zdecydowalismy na drugie dziecko szybko, bo chcielismy zeby starszy mial wlasnie towarzystwo do zabawy i zeby nie byl jedynakiem, bo to jednak przykre dzieciństwo (jedynacy sie pewnie nie zgodza) ale ja tak to widze. A tu masz ci los, dwojeczka i pozamiatane. Z naszych marzen i planow o trzecim dziecku za 6 lat nici ;)
Zgodzę się, mam siostrę 10 lat młodszą. pamiętam te wszystkie listy do Mikołaja o rodzeństwo i jak wszystkim w koło zazdrościłam, że mają siostrę lub brata. Jak już się z tym pogodziłam pojawiła się siostra. Mój mąż ma za to brata starszego o 13 lat! Oboje mamy z rodzenstwem znikomy kontakt. Chcieliśmy tego uniknąć w przypadku naszego dziecka i powiedzielismy sobie, że jeśli do 5 lat różnicy się nie uda to odpuszczamy. Udało się! Będzie równe 4 lata różnicy, mam nadzieję, że się dogadaja :).
Uważam, że rodzenstwo to najlepsze co rodzice mogą dać swoim dzieciom :)
 
reklama
Do góry