reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

Hej dziewczyny, ja siedzę w poczekalni u endo, oczywiście prywatnie :/ ludzi masa, teoretycznie mam na 8:45... Zobaczymy

Ooo zapomniałam! Ja wczoraj byłam ;) Dawka leku, który biorę jest chwilowo wystarczająca, bo TSH 1,41. Kontrola za miesiąc i mam przyjśc z kolejnymi wynikami na FT4, TSH i antyTPO (zobacyzmy czy zapalenia tarczycy nie mam).
U Ciebie też na pewno wszystko będzie okej! Jakby coś odpowiednią dawkę leku da i będzie super ;)
 
reklama
Mi zrobił usg od razu... Dostałam receptę na euthyrox, mam brać cała ciążę, kontrola w połowie maja... :(
Ooo dopiero teraz doczytałam. Nie ma co smutać! Da się z tym żyć i nie jest to takie straszne! A jaką dawkę Ci przepisali?
EDIT: Doczytałam, ze 25 :) Też tak mam i naprawdę nie ma się czym martwić!! :) Głowa do góry raz, raz, raz :D
 
Ooo dopiero teraz doczytałam. Nie ma co smutać! Da się z tym żyć i nie jest to takie straszne! A jaką dawkę Ci przepisali?
EDIT: Doczytałam, ze 25 :) Też tak mam i naprawdę nie ma się czym martwić!! :) Głowa do góry raz, raz, raz :D
Dziękuję, no tak nie koniec świata :) dobrze, że na usg nie ma żadnych zmian.
Kurcze coś mi się tapatalk popsuł i powiadomienia nie przychodzą
 
Dziewczyny muszę kupić nawilżacz powietrza może któraś z Was ma i może coś poleci. Zależy mi na tym aby był cichy i nie duży
 
W dziale Ciaza, porod, połóg jest watek o amniopunkcji - tam sa kobiety w podobnej sytuacji do Twojej, na pewno dadza Ci aktualne info. Z tego co kojarzę, to na wynik amniopunkcji mozna czekac dluuugo i wiele kobiet wykupuje do tego tzw.Fisha. Ale ile to kosztuje i jak sie zalatwia, na pewno napiszą Ci w wątku o amniopunkcji. Nie umiem wstawic linka (pisze z tel), ale moze zadziala:
Link do: Amniopunkcja robić czy nie?

Moja siostra miała aminopunkcji, a potem żałowała ze nie zdecydowała się na test Nifty(nieinwazyjny, ale drogi)
 
Dziewczyny muszę kupić nawilżacz powietrza może któraś z Was ma i może coś poleci. Zależy mi na tym aby był cichy i nie duży

IMG_1776.JPG


Mam ten byl nie drogi i jesli nie potrzebujesz do duzej powierzchni i w pokoju zamkniesz drzwi to niezle sobie radzi [emoji106]
 

Załączniki

  • IMG_1776.JPG
    IMG_1776.JPG
    149,7 KB · Wyświetleń: 457
Dziewczyny ja już po badaniach prenatalnych.Uff co za ulga. Z racji wieku jechałam na nie w ogromnym stresie, ale na szczęście wszystko w jak najlepszym porządku :-) :). Dzidzia ma prawie 7 cm, kość nosowa obecna, serce 162 ud/ min , i wszystkie pozostałe parametry w normie :) Wspaniałe uczucie widzieć taka kruszynkę ssącą kciuk. Pozdrawiam .
 
Czemu zalowala?


Wydaje się, że dlatego bo aminopunkcja jest badaniem inwazyjnym. Test Harmony czy ten Nifty zupełnie nie.
Szkoda jednak, że są tak bardzo drogie :/
Jeden i drugi kosztuje 2 400 PLN.
Uważam, że w świetle dzisiejszych rządów to skandal.
Nakazują Kobietom rodzić mimo wszystko nie zapewniając należytej opieki.
Badania prenatalne to przede wszystkim ratunek dla Dziecka tuż po porodzie. Szybsza reakcja, czasami operacja jeszcze w okresie prenatalnym. Włos mi się na głowie jeży jak słyszę, że prenatalne są tylko po to żeby pozbyć się ewentualnie Dziecka z Zespołem Downa.
To jest bardzo krzywdzące dla Kobiet.
Moja Koleżanka w zaawansowanym już wieku, bo po 40 urodziła swoje 2 i 3 Dziecko.
Przy Synku wyszło Jej podwyższone ryzyko chorób nie tylko z racji wieku.
Postanowiła nie robić aminopunkcji i urodzić.
Zarówno Syn jak i Córcia później, zaszła w kolejną ciążę jak Synuś miał 5 miesięcy,są zdrowi obydwoje jak rybki.
Gdyby nieinwazyjne testy były tańsze ( refundowane) może nie żyłaby w strachu do porodu.
 
reklama
Dziewczyny ja już po badaniach prenatalnych.Uff co za ulga. Z racji wieku jechałam na nie w ogromnym stresie, ale na szczęście wszystko w jak najlepszym porządku :-) :). Dzidzia ma prawie 7 cm, kość nosowa obecna, serce 162 ud/ min , i wszystkie pozostałe parametry w normie :) Wspaniałe uczucie widzieć taka kruszynkę ssącą kciuk. Pozdrawiam .


Gratuluję Ci i cieszę się razem z Tobą :-)))))
 
Do góry