reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

No właśnie ja nie wiem jak ja siostrze powiem...jest ode mnie młodsza, 7lat po ślubie I nie mają dzieci...nie wiem czy będą mieli...a tu u mnie drugie w drodze. Mam nadzieję, że ucieszy ją moje szczęście.
Na pewno ucieszy, siostra to siostra i Twoje szczęście jest tez dla niej ważne. A jej też się jeszcze uda, robią coś z tym w sensie jakieś badania czy leczenie?
Szalona 29 kciuki zaciśnięte!!
tak, lubelskie :)
 
reklama
Na pewno ucieszy, siostra to siostra i Twoje szczęście jest tez dla niej ważne. A jej też się jeszcze uda, robią coś z tym w sensie jakieś badania czy leczenie?
Szalona 29 kciuki zaciśnięte!!
tak, lubelskie :)
Chyba ciężko jej się przyznać do problemu. Jak pytam to twierdzi, że oni nie chcą dzieci...ale ja wiem, że chcą. Ma pcos, jest pod dobrą opieką gin.(bo to też i mój gin :) Może trochę kwestia finansowa ma wpływ bo wiadomo, że leczenie w klinikach, u specjalistów, zastrzyki, leki to są olbrzymie pieniądze.
16uds65g950yjqzw.png



Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Jak jest pod opieką gina to najważniejsze, o ile wiem pcos to nie jest duża przeszkoda , trochę leczenia i udaje się wielu parom. Ale prywatne leczenie tez kosztuje bo na NFZ to nie ma co liczyć.

Mamisia83 jestem z lubelskiego ;)

A właśnie jak robicie z lekarzem, prywatnie będziecie chodzić czy na NFZ? W poprzedniej ciązy chodziłam na NFZ, teraz mam lekarza prywatnego i pewnie do niego będę prywatnie chodzić. Jest dobry a poza tym pracuje w szpitalu u nas. Zapisujecie się jeszcze oprócz prywatnie do kogoś na NFZ??
 
Do swojego lekarza chodziłam przez Luxmed czyli niby prywatnie ale już jak miałam monitoring cyklu to mówił mi gdzie mam podjechać i w którym szpitalu będzie i przyjmował mnie na nfz, teraz jestem z nim w stałym kontakcie i do tej pory nigdy nie wziął ode mnie pieniędzy [emoji4]

Napisane na Lenovo P2a42 w aplikacji Forum BabyBoom
 
A to gdzie ospa szaleje?? Skad jestes??
W poznaniu od wrzesnia... az do teraz
U mnie obaj przechorowali w grudniu..

U nas na osiedlu wssystkie dzieciaki ( 15 ) chorowaly.... 3 osoby drugi raz przechodzily ospe...te osoby piereszy raz do lat 4
A teraz w wieku 7 i 8 lat....i to wcale nie delikatnie... tylko dosc mocno zsypane byly
Ja jestem z Cieszyna :)
Na razie wzięłam, stary urlop i dwa tyg siedzę w domu. Jednak moja mała ma już rumień zakaźny więc wszczęłam panikę ale mój lekarz ginekolog mówił, ze prawdopodobieństwo zarażenia płodu jest bardzo małe. Na tym etapie wynosi ono 5% ... więc staram się wyluzować. Myślałam żeby dać córcie do mamy na parę dni ale etap wylęgania już minął więc jeśli maiłam złapać to pewnie już mam :/
 
Jak jest pod opieką gina to najważniejsze, o ile wiem pcos to nie jest duża przeszkoda , trochę leczenia i udaje się wielu parom. Ale prywatne leczenie tez kosztuje bo na NFZ to nie ma co liczyć.

Mamisia83 jestem z lubelskiego ;)

A właśnie jak robicie z lekarzem, prywatnie będziecie chodzić czy na NFZ? W poprzedniej ciązy chodziłam na NFZ, teraz mam lekarza prywatnego i pewnie do niego będę prywatnie chodzić. Jest dobry a poza tym pracuje w szpitalu u nas. Zapisujecie się jeszcze oprócz prywatnie do kogoś na NFZ??
Ja chodzę prywatnie ale kurcze ten mój Woźniak bierze 250zł za wizytę....jeśli usg z pomiarami to 350zł. Trochę mnie to przeraża bo kurcze nie śpię na kasie a wydatki dopiero przede mną. Chodziłam do niego w pierwszej ciąży to za te wizyty ciążowe co.miesiąc 100 płaciłam. Bardzo mu ufam, całą ciążę miałam dopilnowaną, przenosił mnie do PSK4 z innego szpitala jak mnie karetka po urazie zawiozła na Lubartowską, robił mi CC...mogę doniego pisać i dzwonić o każdej porze.
Na NFZ chyba nie jest na moją cierpliwość :(

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
U nas w przedszkolu ospa szalała w zeszłym roku na szczęście i mój mały też przechodził . Tak bym się stresowała ze sama zachoruję. Ja w dzieciństwie nie chorowałam chociaż brat z siostrą byli chorzy ale widocznie odporność nabyłam jakaś bo i od młodego teraz nie załapałem.
Nesbitt33 witaj;)
Rodzinna mi wypisała receptę na duphaston i nie musiałam błagać w aptece źeby mi sprzedali :-) :)
może przebyłaś bezobjawowo albo byłaś szczepiona ? Ja bardziej boję się tego rumienia bo mała już go przywlekła do domu. Siedzimy od dzisiaj na 2 tygodniowym urlopie i zobaczymy co będzie :(
 
Obudziłam się z bólem brzucha w 30 dc. Do tego biegunka, zawroty głowy i klucie jajnika jak na okres.
Miałam testować dziś. Ale miałam tak mokro że myślałam że okres, siknelam bez krwi.
Śluz kremowy.
Myślicie żeby czekać na @ czy zrobić test?
 
reklama
Do góry