reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

0.56 albo 0.58 cm, nie wiem, wielkość podała mi po informacji, że ciąża się nie rozwija. W każdym razie ja byłam na pierwszej wizycie w 4t2d i twn pecherzyk jest teraz minimalnie większy, a minęło dwa tygodnie

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka

Aha to może dlatego, ja byłam tylko na jednym USG i pęcherzyk miał 8,5 mm, a następną mam jutro to dam znać jak sytuacja u mnie.

Strasznie mi przykro, ale może jeszcze nie trać nadziei i skonsultuj to z innym lekarzem:(
 
reklama
0.56 albo 0.58 cm, nie wiem, wielkość podała mi po informacji, że ciąża się nie rozwija. W każdym razie ja byłam na pierwszej wizycie w 4t2d i twn pecherzyk jest teraz minimalnie większy, a minęło dwa tygodnie

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka

NaturalnaMama bardzo mi przykro pamiętaj jednak . Jesteś młoda kobieta i masz już rodzinę. Niech uśmiech Twojej Rodziny da Ci siłę teraz. Podobno. Choć trudno w to uwierzyć i się z tym pogodzić. Natura robi swoje. Bardzo trzymam kciuki i serio strasznie się z Wami zżyłam tutaj i bardzo mi jest przykro.
Uda się. Niedługo się uda i nadzieja umiera ostatnia. Zrób usg jeszcze jedno.
 
Zgadzam się w 100%!!!

U mnie tak samo wiedzą rodzice i moje rodzeństwo oraz teściowie. Co do moich rodziców i rodzeństwa wiem, że nikomu nie powiedzą oni sami uważają, że nie trzeba się z tym obnosić nie wiadomo jak a w małym gronie też można się cieszyć ;). Co innego teściowie musiałam im zaraz zaznaczyć, że nie życzę sobie ogłaszania tej nowiny na razie.

Byłam dziś odebrać badania. Wszystkie mam w porządku oprócz glukozy na czczo wyniosła 140. Masakra!! Chyba mam cukrzycę ciążową. Chcę od mamy pożyczyć glukometr i codziennie rano mierzyć cukier. Wizytę mam dopiero za tydzień i jeden dzień. Powinnam do niego pisać już czy lepiej zaczekać do wizyty? Co myślicie?
140 to jest bardzo dużo. Jak masz możliwość to umów jak najszybciej do lekarza. Ja bym radziła powtórzyć za dwa dni czy to jednak nie jakaś pomyłka albo jednorazowy skok. Trzymam kciuki!
 
NaturalnaMama bardzo mi przykro, mocno ściskam [emoji20]

Byłam dzisiaj na wizycie. Według usg 7/8 tydzień, serduszko znów zobaczyłam. Założyliśmy kartę, lekarz zrobił cytologię i w poniedziałek idę na badania. Smaki znów mi się poprzestawiały, tym razem nie mogę patrzeć na słodkie. To tyle u mnie. Kochane trzymam kciuki za nasze dalsze wizyty [emoji173]️


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
A ja idę jutro. Boję się, jeszcze jak sie naczytam tych smutnych wiadomości:(
I okropnie czuję się z tym, że u mnie w pracy już właściwie wszyscy wiedzą. Pracuję w szkole, więc już i po rodzicach i po uczniach plota się rozeszła. A najlepsze jest to, że nikomu nie pisnęłam słowa, ale jak wszyscy zobaczyli za mnie zastępstwa na kolejny (trzeci) tydzień to oczywiście pierwsze przypuszczenie: pewnie w ciąży! I oczywiście smsy z pytaniem, czy to prawda.Nawet jedna mana do mnie zadzwoniła z tekstem, że pewnie w ciąży jestem i dlatego mnie tak długo nie ma....Potem oczywiście kadry i dyrekcja z pytaniami, czy wracam, czy już nie itd. No a potem okazało się, że jeszcze co najmniej miesiąc zwolnienia to już ciężko było kręcić. No ale cóż, jest jak jest;)
 
140 to jest bardzo dużo. Jak masz możliwość to umów jak najszybciej do lekarza. Ja bym radziła powtórzyć za dwa dni czy to jednak nie jakaś pomyłka albo jednorazowy skok. Trzymam kciuki!
Z tym cukrem nic nie rozumiem. Rano zjadłam śniadanie. Po 2,5 godzinie zmierzylam cukier 62. Powtórzę badania bo coś mi się w to nie chce wierzyć.

uhgqcrm.png
 
reklama
Do góry