Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mam w rodzinie trzy osoby urodzone 1 listopada. Wszyscy o ich urodzinach pamiętają i to jest najfajniejsze [emoji1] A według Kościoła sam 1 listopada to radosne święto - wszystkich świętych zmarłych, więc tych, którzy już są w niebie, a nie w czyśćcu. Więc podwójna impreza powinna być [emoji6]Też się boję że wyskoczy 1 listopada [emoji23] Ale przynajmniej nikt nie zapomni takiej daty [emoji6]
@Shaer spoznione, ale wszystkiego najlepszego
Coraz bardziej mi się ta data podoba [emoji6] [emoji5]Mam w rodzinie trzy osoby urodzone 1 listopada. Wszyscy o ich urodzinach pamiętają i to jest najfajniejsze [emoji1] A według Kościoła sam 1 listopada to radosne święto - wszystkich świętych zmarłych, więc tych, którzy już są w niebie, a nie w czyśćcu. Więc podwójna impreza powinna być [emoji6]
Zycze dobrych wieści!Hej dziewczyny ja jutro mam te ostatnie USG z przepływami i wogole od 26 tygodnia nie wiem ile mała wazy i jak rosnie bo nie miałam żadnego USG tak to jest jak się chodzi na NFZ do lekarza a to już 35 tydzień i brzuch mi już zaczął się obniżać mam nadzieje ze mała posiedzi jeszcze z 3 tygodnie.
No oczywiście zapraszamyHej dziewczyny [emoji4]czy przyjmiecie mnie jeszcze do wątku? Nie chciałabym się wpraszac bo wiem, że Wy tu już wszystkie się znacie i jesteście zżyte ale poczułam, że chyba potrzebuje wsparcia na te ostatnie tygodnie i odnalazłam to forum. Oczywiście jeśli mnie przyjmiecie napisze kilka słów o sobie [emoji4]
Witaj [emoji5] wiele przeszłaś i nadal przechodzisz w ciąży. Ale to już końcówka i wszystko będzie dobrze.Dziękuje za odpowiedź [emoji4]mam na imię Ania i od ponad roku jestem szczęśliwa mężatką. Obecnie spodziewamy się z mężem naszego pierwszego dziecka- synka [emoji4]Termin według OM mam na 5 października, także już niedługo. Jest to moja druga ciąża, pierwsza niestety skończyła się poronieniem. W tej też nie jest łatwo bo mam sporo problemów zdrowotnych niedoczynność tarczycy, Hashimoto, cukrzycę ciążowa i zbyt gęsta krew z powodu której muszę robić zastrzyki w brzuch ale jakoś daje radę i codziennie modlę się żeby syn szczęśliwie przyszedł na świat.
Szkoda, że tak późno trafiłam na Wasze wątek