reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

Jestem w Macu. Zamówiłam jakiegoś muffina z jajkiem i beconem do tego taka sałatka ale bez kurczaka, same warzywa i jeszcze croisanta z czekoladą. Pani mówi że będę musiała czekać na niego z 10 minut ja na to, że mam czas poczekam
No musiałam mieć tego croisanta.
Szczęśliwie jej koleżanka mówi, że są już gotowe nie trzeba czekać.
Uśmiechnęłam się do tej dziewczyny co mnie obsługiwała i mówię o widzi Pani :-D
I mała kawka .. biała. Raj na ziemi .
I dołączył do mnie P. I on wziął frytki min. :-p
Ale już chyba nie wcisne.
Zaznaczę, że ja Maca to nie jem w ogóle więc dla mnie Święto.
Nie to że celowo odmawiam ale.. same wiecie .
Do tego oni te wszystkie kanapki nie wiem jak u Was jest ale jestem w Macu nieopodal Arkadii bo tam wszystko zamknięte i oni tu te kanapki na gołe ręce szykują.
Ja lubię tosty z bekonem z maka. I kawka do tego oczywiście. Mmmm...z miesiąc temu mnie naszło tak, że musiałam to zjeść. Oczywiście nie jednego, tylko trzy...i waga idzie w górę. Ciekawa jestem ile jutro pokaże waga u mojej lekarz, bo w domu jednego dnia mam 67,5, a drugiego 69, kolejnego 67,9. Ważenie na czczo:/
 
reklama
Teraz też nikła szansa że dotrwam
codziennie dźwigam półtora roczniaka i latam po schodach.Ginekolog powiedziała, że dlatego nie lubi ciąży zaraz po ciąży, bo kobieta nie ma się jak zregenerować i nie da się nie nosić.
Mój niby chodzi ale ja biegam za nim i co rusz wołam "Nie ruszaj, zostaw, chodź tu, wyrzuć to, wracaj" i po sto razy podnoszę, przenoszę i stawiam gdzie indziej ...
A nie da rady bez tego podnoszenia? Czy robisz to zeby bylo skuteczniej? Ja rozumiem ze trzeba czasem zlapac bo cos psoci, wsadzic do krzeselka, lozeczka, wanny, ale tak poza tym to przeciez da sie bez. Moj sie nauczyl ze mama nie nosi, do roznych osob na rece zdarza mu sie wolac, a do mnie nie, bo wie ze nic z tego. Jak cos narozrabia to biore go za nadgarstki albo trzymam pod paszkami i wyprowadzam. Moze sprobuj, wiadomo ze wtedy trwa wszystko dluzej, ale jednak warto.
 
Ja lubię tosty z bekonem z maka. I kawka do tego oczywiście. Mmmm...z miesiąc temu mnie naszło tak, że musiałam to zjeść. Oczywiście nie jednego, tylko trzy...i waga idzie w górę. Ciekawa jestem ile jutro pokaże waga u mojej lekarz, bo w domu jednego dnia mam 67,5, a drugiego 69, kolejnego 67,9. Ważenie na czczo:/

A ile masz na plusie w ciąży? Jaka miałaś wagę wyjściową ? Ja mam 8 kg na plusie.
Rano się waże i wieczorem też czasami.
To wieczorem mam 1 kg więcej. Ale to normalne po całym dniu jedzenia.
Rano waga jest ta sama w sensie co poprzedniego dnia na czczo.
No chyba, że jednak postanawia iść w górę ;-)
Haha
 
Nie wiem, w każdym razie gdybym nie miała tego po godzinie, to nie miałabym też zdiagnozowanej cukrzycy. Już sama nie wiem, co bym wolałao_O
O kurcze, skoro to takie ważne to nie wiem czemu w jednym miejscu robią tak a w innym inaczej:oo:
Mam nadzieję, że jak mam to wyjdzie po tych dwóch wkluciach :eek:
Znajoma która jest pielęgniarką mówiła, że jak w pierwszej ciąży nie było cukrzycy to i w drugiej nie powinno (oczywiście to nie reguła )
 
A ile masz na plusie w ciąży? Jaka miałaś wagę wyjściową ? Ja mam 8 kg na plusie.
Rano się waże i wieczorem też czasami.
To wieczorem mam 1 kg więcej. Ale to normalne po całym dniu jedzenia.
Rano waga jest ta sama w sensie co poprzedniego dnia na czczo.
No chyba, że jednak postanawia iść w górę ;-)
Haha
Wyjściowa 58 kg. BMI sprzed ciąży około 20, a więc w porządku. Ja tyję w ciążach bardzo szybko, w pierwszej miałam na koniec +25 kg, bez cukrzycy i innych zaburzeń. A teraz muszę tę wagę kontrolować i o ile bym przetrawiła, że w jeden dzień przybyło mi 1,5kg (chociaż to dziwne na tej diecie), to czemu kolejnegi dnia spada o kilogram:confused: no nic, w sobotę idę do diabetologa to pogadam z nim o tym.
 
A ile masz na plusie w ciąży? Jaka miałaś wagę wyjściową ? Ja mam 8 kg na plusie.
Rano się waże i wieczorem też czasami.
To wieczorem mam 1 kg więcej. Ale to normalne po całym dniu jedzenia.
Rano waga jest ta sama w sensie co poprzedniego dnia na czczo.
No chyba, że jednak postanawia iść w górę ;-)
Haha
Ja jak gdzieś przeczytałam ze w ciazy blizniaczej sie przybiera najczęściej kolo 20 kg a czasem nawet dziewczyny do 30 to sie zalamalam. No ale coz ;)
 
O kurcze, skoro to takie ważne to nie wiem czemu w jednym miejscu robią tak a w innym inaczej:oo:
Mam nadzieję, że jak mam to wyjdzie po tych dwóch wkluciach :eek:
Znajoma która jest pielęgniarką mówiła, że jak w pierwszej ciąży nie było cukrzycy to i w drugiej nie powinno (oczywiście to nie reguła )
Będzie dobrze, wiedzą, co robią. Nie chciałam Cię nastraszyć:(
 
reklama
Wyjściowa 58 kg. BMI sprzed ciąży około 20, a więc w porządku. Ja tyję w ciążach bardzo szybko, w pierwszej miałam na koniec +25 kg, bez cukrzycy i innych zaburzeń. A teraz muszę tę wagę kontrolować i o ile bym przetrawiła, że w jeden dzień przybyło mi 1,5kg (chociaż to dziwne na tej diecie), to czemu kolejnegi dnia spada o kilogram:confused: no nic, w sobotę idę do diabetologa to pogadam z nim o tym.
O właśnie doczytałam, że ty w pierwszej ciąży cukrzycy nie miałaś a teraz masz :p
Kuzwa
 
Do góry