monami
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2018
- Postów
- 4 350
28+2wtedy bede miala. Moj gin ma urlop wiec tak wypadlo
Ja na prenatalne idę dopiero 7 sierpnia [emoji15]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
28+2wtedy bede miala. Moj gin ma urlop wiec tak wypadlo
Ja na trzecie badania prenatalne idę na początku sierpnia [emoji5].Ja na prenatalne idę dopiero 7 sierpnia [emoji15]
Z Warszawy, ale już mi się udało umówić na jutroA z jakiego jesteś miasta?
A mierzysz cukier po kazdym z nich? Czy tylko na czczo, po I śniadaniu, II sniadaniu, obiedzie, podwieczorkuvi kolacji?Masz bardzo dobry plan. U mnie na nfz nawet nie zwróciły uwagi że źle dietę sobie dobralam. Jadłam o 1000 kalorii mniej. Obecna dietetyk za głowę się złapała. Ja chodzę do novum med w Wodzisławiu. Mam stały kontakt z dietetykiem na whats uppie [emoji5] .
Spróbuj zjeść parę dni 8 posiłków i zobaczysz czy nadal jesteś głodna i oczywiście jakie wyniki cukru będą.
Mierze cukier na czczo, po śniadaniu, obiedzie i kolacji. Czasami jeszcze przed podaniem insuliny o 22:00. Takie mam zalecenie od diabetologa. Mierze też jak zjem coś zakazanego.A mierzysz cukier po kazdym z nich? Czy tylko na czczo, po I śniadaniu, II sniadaniu, obiedzie, podwieczorkuvi kolacji?
Też mam 3,5 latkę w domu i nie chce mi chodzić spać wcześniej niż o 22, a wstajemy o 7... A ja marzę o spaniu już o 21. Często zasypiam siedząc na kanapie...Ja tak samo. Wszystko zależy od ubrania. Czasami się wcale ludziom nie dziwię, że nie zauważają bo w luźnej bluzce to ta moja ciąża nie jest jednoznaczna.Ja na razie pracuję ale coraz trudniej mi ogarniać tempo pracy w gabinecie.
Niby współpracownicy wyrozumiali ale czasem zapominają się i jest 3 polecenia na raz i wszystko pilne.
Nie mam przerwy na sensowny posiłek tylko podjadanie między pacjentami.
Jak mam drugą zmianę i kończę o 20 to jestem wypompowana, do domu mam 25km-wracam i marzę o odpoczynku ale mój 3,5latek ma energię min do g.22 :/
Rozumiem. Pogadam jutro z dietetykiem na temat tych posiłków, bo samej mi ciężko np. policzyć kalorie:/Mierze cukier na czczo, po śniadaniu, obiedzie i kolacji. Czasami jeszcze przed podaniem insuliny o 22:00. Takie mam zalecenie od diabetologa. Mierze też jak zjem coś zakazanego.