reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
26+0 :)
2018-06-25-16-56-44.jpg
 

Załączniki

  • 2018-06-25-16-56-44.jpg
    2018-06-25-16-56-44.jpg
    37,9 KB · Wyświetleń: 229
Masz bardzo dobry plan. U mnie na nfz nawet nie zwróciły uwagi że źle dietę sobie dobralam. Jadłam o 1000 kalorii mniej. Obecna dietetyk za głowę się złapała. Ja chodzę do novum med w Wodzisławiu. Mam stały kontakt z dietetykiem na whats uppie [emoji5] .
Spróbuj zjeść parę dni 8 posiłków i zobaczysz czy nadal jesteś głodna i oczywiście jakie wyniki cukru będą.
A mierzysz cukier po kazdym z nich? Czy tylko na czczo, po I śniadaniu, II sniadaniu, obiedzie, podwieczorkuvi kolacji?
 
A mierzysz cukier po kazdym z nich? Czy tylko na czczo, po I śniadaniu, II sniadaniu, obiedzie, podwieczorkuvi kolacji?
Mierze cukier na czczo, po śniadaniu, obiedzie i kolacji. Czasami jeszcze przed podaniem insuliny o 22:00. Takie mam zalecenie od diabetologa. Mierze też jak zjem coś zakazanego.
 
Widzę, że brzuszek mam taki jak większość z Was, a wydawało mi się że mój jest ogromny.Ze niedawno go nie było i nagle bzium i jest.

Jakoś znowu mi ta ciąża (podobnie jak poprzednia) pędzi na.leb na szyję i gna i gna, ani się obejrzę a urodzę.

Zaczynam powoli szukać rzeczy, które chce kupić przed narodzinami Idy.

-pieluszka w jednorożce (mój mąż dziś uznał, że to rzeczywiście bardzo ważna i niezbędna rzecz, na co odpowiedziałam,.że.oczywiscie, że niezbędna, bo JA JĄ CHCĘ i to właśnie jest ważne, i że niech się cieszy że chce pieluszke za 20 zł a nie auto za 200 tysięcy)

- mechanizm do karuzelki, bo w planie mam zrobienie samodzielne maskotek do karuzelki, niestety sam mechanizm nowy kosztuje więcej niż nowa karuzela FP, więc nie wiem czy nie oleje tematu

- jakąkolwiek, typowo dziewczynkowa rzecz.Nawet taniutka jak skarpetki, aby wreszcie do mnie do dotarło, że będę miała corcie!

Na minus ciążowy, to niestety zaczęły mi się krwotoki z nosa.Dzis obudziłam się z zatkanym gardłem i nosem.wlasnie od krwi, ale mam nadzieję, że to szybko minie
 
Ja tak samo. Wszystko zależy od ubrania. Czasami się wcale ludziom nie dziwię, że nie zauważają bo w luźnej bluzce to ta moja ciąża nie jest jednoznaczna.Ja na razie pracuję ale coraz trudniej mi ogarniać tempo pracy w gabinecie.
Niby współpracownicy wyrozumiali ale czasem zapominają się i jest 3 polecenia na raz i wszystko pilne.
Nie mam przerwy na sensowny posiłek tylko podjadanie między pacjentami.
Jak mam drugą zmianę i kończę o 20 to jestem wypompowana, do domu mam 25km-wracam i marzę o odpoczynku ale mój 3,5latek ma energię min do g.22 :/
Też mam 3,5 latkę w domu i nie chce mi chodzić spać wcześniej niż o 22, a wstajemy o 7... A ja marzę o spaniu już o 21. Często zasypiam siedząc na kanapie...
W pracy mam na szczęście luz, bo siedzę sobie spokojnie przy biurku i mogę robić przerwy kiedy chcę, ale i tak po tych 8 godzinach plus godzina dojazdu w każdą stronę jestem wykończona. W piątek po powrocie do domu miałam skurcze co 3-4 minuty przez pół godziny, a potem co 15-20 minut przez resztę wieczoru. Na szczęście już w czwartek będę ostatni dzień w pracy [emoji1]
 
reklama
Mierze cukier na czczo, po śniadaniu, obiedzie i kolacji. Czasami jeszcze przed podaniem insuliny o 22:00. Takie mam zalecenie od diabetologa. Mierze też jak zjem coś zakazanego.
Rozumiem. Pogadam jutro z dietetykiem na temat tych posiłków, bo samej mi ciężko np. policzyć kalorie:/
 
Do góry