reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Kurde nie wiem co jest w kukurydzy ale mi się chciało. Właśnie opędzlowałam całą puszkę :-p
Ja to bym sobie podziubala taka gotowana! Oooo mniam!!

Jestem w szoku ;) Zadzwonilam umowic sie do dentysty, of kors na kase chorych. No i pani mowi, ze najblizszy termin ma na 21.06 i czy mi pasuje, ja na to, ze tak, ze nie spieszy mi sie, bo nic sie nie dzieje tylko taka kontrola w ciazy. Chwila ciszy i nagle "jak Pani w ciazy, to moze cos wczesniej znajde, bo w ciazy to Pani ma inne prawa" :) Nie skorzystalam, bo w sumie nie spieszy mi sie, ale zdziwiona jestem, ze Pani sama wyszla z taka propozycja :)
 
Dziewczyny czeka mnie właśnie wyzwanie ...... nie działają mi windy w bloku..... muszę iść schodami do domu ...... na 15 piętro :errr::errr: trzymajcie kciuki

Aż przypomniały mi się czasy dzieciństwa, gdy mieszkaliśmy z rodzicami na 20 piętrze i windy wcale nierzadko się psuły... Np. raz musiałam wchodzić w skarpetkach, bo akurat wracałam z dworu na rolkach:D Ale czymże to jest na wprost takiej wspinaczki w ciąży!
 
Mi mleko też nasila. Podobno fermentuje i dlatego. Kupiłam Rennie mam nadzieję że będzie ok. I siemię lniane ale na samą myśl o piciu tego mnie trzepie.

Informuje, bo miałam dać znać że przyszła moja przesyłka z bon prixa z tankini na basen. Wszystko się zgadza. Rozmiar, jakość bardzo fajna i ogólnie super, bluzka jest idealna na brzuch nie opina ściąga się z boku sznureczekami.
Link do: Tankini ciążowe (2 części)


M
No ja właśnie wręcz odwrotnie słyszałam,zresztą no Rennie też jest z miętą i o tym smaku :) mnie pomaga. Słyszałam natomiast o mleku,ze pomaga,ale u mnie nasila
 
reklama
Rozumiem Cię. Ja też nienawidzę szpitali i personalu medycznego a to dlatego że wielokrotnie spotkałam się z ogromną niekompetencja i poprostu im nie ufam. Każdego lekarza sprawdzam milion razy i chodzę do samym wybitniejszych z conajmniej tytułem doktora. Ja też nastawiałam się na porod naturalny bo chciałam aby to było przeżycie rodzinnie. Jednak okulista się kategorycznie nie zgodził. Więc będę musiała mieć CC. A najgorsze jest to że boję się że jak będę mieć wyznaczone w 39tc to pewnie zacznę rodzic w 37 t.c i pojadę do szpitala i wszyscy mnie oleja, nie będzie mojej lekarki tego dnia, sali do cc, itp.. Będę rodzic normalnie a może łaskawie zrobią mi cc na końcu jak ktoś spojrzy w kartę.Po 20 godzinach
Zresztą na CC ze wskazaniem źle patrzą, wiem że mnóstwo kobiet chodzi też do okulisty i sobie załatwia cc za kasę i tak pewnie będą na mnie patrzeć.
A ja mam oko po operacji siatkowki i nikt mi nie podpisze SN.
Ale powiem Ci ze mam ich wszystkich.w dupie.. Mam jeszcze czas oswoić się ze szpitalem pojadę tam ze dwa razy żeby zobaczyć co i jak.
Damy radę nie martw się. Zdrowie najważniejsze.


Emol ja wiem, że to nie wyrok śmierci, ale dla mnie to bardzo zła wiadomość. Nastawialam się na spokojny poród z położna w domu. To ogromna zmiana, jeśli będzie konieczna. Nie chciałam

w ogóle trafić do szpitala. Potrzebuję czasu, żeby oswoić się z tą myślą. To tak jakby dziewczynom nastawionym na cesarke ktoś zalecił poród naturalny, na który kompletnie się nie nastawiaja...
 
Do góry