Ja myslalam ze Ci nie starcza, bo pisalas ze banany przy kasie odkladasz.... to widocznie cos zle zrozumiałam..... jak jestes ciekawa co robi z dodatkowa kasą....to spytaj... tylko z drugiej strony to jego kasa, bo tak ustaliliscie..wiec pewnie nie musi Ci sie tlumaczyc, ani nie musi na Was ja wydawac....
Ja nie ogarniam takiego podzialu kasy w rodzinie jak sie zyje wspolnie to powinno sie zyc na tym samym poziomie .jak sie kocha.....no ale rozumiem ze nie kazdy mysli tak jak ja...wazne zeby te 2 osoby w zwiazku ktore sa byly zadowolone ze swoich ustalen.....
my nie mamy tajemnic.. rozmawiamy wprost i bezposrednio z mostu pytania leca