reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

Mi jak przez przeglądarkę wchodzę na bb, w swoje wiadomości i dopiero w link to dopiero działa...jeżeli tak za każdym razem to dziękuję.
Ok, ja już znalazłam. Myślałam, że ten zamknięty będzie jakby podforum tutaj, ale jest osobny dział na. Baby boom - fora zamknięte. Więc może tak spróbuj wejść Mamisia
 
reklama
Dzięki za troskę :*). Nie, nie pojechałam. Po waszych komentarzach postawiłam na wyciszenie i zajęcie się czymś innym, żeby nie foksowac. Może się mylę, nie jestem pewna czy to to, ale wieczorem coś jakby mnie kopnął. Będę czekać cierpliwie do 11.05. My dzis mamy komunie mojem mamy chrzesniaka takze pozniej bede Was nadrabiac. Miłego dnia kochane :)
Dziś ja fiksuję. Wydaje mi się że napięcie w brzuchu jakby zmalało. I oczywiście nie czuję żadnych ruchów, bo to dopiero 16 tydzień. Nie pamiętam już czy w poprzednich ciążach też tak świrowałam?
Szalona a co to za kulka metalowa?? Na pewno nie bateria albo coś? Ja się boję takich rzeczy, ale na szczęście moje bardziej nadpobudliwe dziecko czyli syn ;) wsadził sobie tylko raz do nosa patyk o długości 3cm :p I udało nam się go bezawaryjnie wyjąć. Jak to jakaś gładka kuleczka bez żadnego podejrzanego wnętrza to czekać aż wykupka i tyle ;)
 
Dziś ja fiksuję. Wydaje mi się że napięcie w brzuchu jakby zmalało. I oczywiście nie czuję żadnych ruchów, bo to dopiero 16 tydzień. Nie pamiętam już czy w poprzednich ciążach też tak świrowałam?
Szalona a co to za kulka metalowa?? Na pewno nie bateria albo coś? Ja się boję takich rzeczy, ale na szczęście moje bardziej nadpobudliwe dziecko czyli syn ;) wsadził sobie tylko raz do nosa patyk o długości 3cm [emoji14] I udało nam się go bezawaryjnie wyjąć. Jak to jakaś gładka kuleczka bez żadnego podejrzanego wnętrza to czekać aż wykupka i tyle ;)
Moj wsadzil tic taca [emoji85] placzu nie bylo konca ale nie dalo sie wyciagnac wiec czekalismy az sie rozpusci i sam wyjdzie [emoji85]
 
Dziś ja fiksuję. Wydaje mi się że napięcie w brzuchu jakby zmalało. I oczywiście nie czuję żadnych ruchów, bo to dopiero 16 tydzień. Nie pamiętam już czy w poprzednich ciążach też tak świrowałam?
Szalona a co to za kulka metalowa?? Na pewno nie bateria albo coś? Ja się boję takich rzeczy, ale na szczęście moje bardziej nadpobudliwe dziecko czyli syn ;) wsadził sobie tylko raz do nosa patyk o długości 3cm [emoji14] I udało nam się go bezawaryjnie wyjąć. Jak to jakaś gładka kuleczka bez żadnego podejrzanego wnętrza to czekać aż wykupka i tyle ;)
Ja w pierwszej ciąży swirowalam zdecydowanie bardziej :D wszystkim się przejmowalam i najchętniej jezdzilabym na IP codziennie, żeby sprawdzić, czy wszystko ok.
Teraz mam takie dni, gdzie mnie dopadaja czarne myśli, alw jest ich zdecydowanie mniej. I ciąża leci mi na prawdę o wiele szybciej. Dziś zaczęłam 17 tc a wydaje mi się, że niedawno robiłam test. Przy córce to zanim dobiłam do połowy to mialam wrażenie, że minęły lata świetlne :D
Mnie za to gnebia wspomnienia z porodu. Śni mi się, wraca co chwila. I to jest to czego się boję najbardziej, że tym razem może być podobnie.
 
Możecie dokładnie napisać jak wejść na grupę zamknięta. Ja nie mam żadnej wiadomości i nie wiem gdzie tego szukać :(
 
Ja w pierwszej ciąży swirowalam zdecydowanie bardziej :D wszystkim się przejmowalam i najchętniej jezdzilabym na IP codziennie, żeby sprawdzić, czy wszystko ok.
Teraz mam takie dni, gdzie mnie dopadaja czarne myśli, alw jest ich zdecydowanie mniej. I ciąża leci mi na prawdę o wiele szybciej. Dziś zaczęłam 17 tc a wydaje mi się, że niedawno robiłam test. Przy córce to zanim dobiłam do połowy to mialam wrażenie, że minęły lata świetlne :D
Mnie za to gnebia wspomnienia z porodu. Śni mi się, wraca co chwila. I to jest to czego się boję najbardziej, że tym razem może być podobnie.
Ja fiksuje bardziej niż w pierwszej. W pierwszej chyba nie byłam świadoma wszystkiego i nie czytałam tak dużo internetu :)
Ogólnie uwielbiam być w ciąży i rosnący brzuch (a w środku słodki ciężar :)) ale stres i strach towarzyszą mi bardzo często (to pewnie przez moje doświadczenia poronne).
 
reklama
Ja fiksuje bardziej niż w pierwszej. W pierwszej chyba nie byłam świadoma wszystkiego i nie czytałam tak dużo internetu :)
Ogólnie uwielbiam być w ciąży i rosnący brzuch (a w środku słodki ciężar :)) ale stres i strach towarzyszą mi bardzo często (to pewnie przez moje doświadczenia poronne).
Jeśli masz takie doświadczenia to oczywiście zrozumiałe, że fiksujesz. Ja raczej unikam internetowych porad, właściwie kilka razy mi si zdarzyło coś sprawdzić i za każdym razem tylko bardziej się zdenerwowałam. Więc piszę tylko tu z Wami i w zasadzie tyle :) szukam jedynie opinii na temat konkretnych rzexzy do wyprawki, albo oglądam jakieś gadżety, a tak to życie sobie leci normalnym torem :) i staram się nie myśleć, że do 24tc niedaleko, a u mnie to był przełom, kiedy wylądowałam na patologii, a potem już do końca ciąży musiałam leżeć (na szczęście w domu) bo chyba bym zwariowała. Tyle rzeczy do zrobienia, córka zaczyna zerowke we wrześniu, do przedszkola nie chodziła więc dla niej to też ogromne zmiany. I staram się póki co skupić na niej i na wspólnym czasie :)
 
Do góry