reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
A gdzie. Młoda ostatnio wyczaila w jakiejś bajce, że to ściema. Usłyszałam 'mamo możesz mi wrzucić pieniążka do skarbonki a nie bawić się w zakradanie w nocy pod poduszkę' [emoji14]
Ale w Mikołaja wierzy jeszcze?
Matka,za tyle zachodu z zębem to się nie wyplacisz :D

Dziewczyny,jak przyrzadzacie szparagi? I ja dziś sobie kupiłam
 
Ale w Mikołaja wierzy jeszcze?
Matka,za tyle zachodu z zębem to się nie wyplacisz :D
Ona już sama się z nas śmieje, że pocieszamy sami siebie, że to wcale nie boli, a dalej nie mamy jaj, żeby go porządnie wyrwać [emoji23]
Mikołaj jest na etapie 'coś mi nie pasuje, ale efekt fajny, więc przemilczę' [emoji23]
 
Daj twarde jabłko do ugryzienia. Ja kiedyś zjadlam mleczaka razem z paczkiem. [emoji3][emoji3]
Jadła wczoraj jabłko, była też marchewka, ale ten ząb się tak sprytnie kładzie, że jak ona gryzie to nawet nim nie dotyka jedzenia [emoji14] no pewnie trzeba jednego mocniejszego szarpniecia i po sprawie, ale ja kurde jakoś mam opory. Rany u innych mnie nie ruszają, kleszcze mogę wyciągać, kiedyś bratu gwozdzia ze stopy wyciągalam (w latach 90tych). Ale ząb jest dla mnie taki... Nie wiem. No nie umiem :D
 
reklama
U nas za chwilę będzie akcja wyrywania pierwszego mleczaka :D już się ledwo trzyma
Oho, ja do dziś pamiętam stratę pierwszego mleczaka. Byliśmy na spacerze i dostałam jabłko na przekąskę. Ząb wypadł i zniknął w trawie. Szukałam go chyba godzinę przerażona że nie dostanę pieniędzy za niego od wróżki zębuszki hahaha :D
 
Do góry