reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

Drugie becikowe-1000 zl dostaja rodziny, ktore pobieraja rodzinne.. czyli maja ten najnizszy dochod, jeszcze mniej niz 800 zl na osobe. Nie pamietam dokladnie ile
No u mnie tego nie ma. Znajoma pracuje w gminie więc się orientuję. Kazała mi składać papiery na wszystko tj. becikowe, 500+ i rodzinne (na rodzinne się nie "łapię" ale jak mi wypełniła to zlozylam). U mnie nic wiecej w gminie nie ma - podobno to zalezy od gminy jak uchwali budżet.
 
reklama
Ja pisałam o tym podwójnym becikowym i to jest kwestia gminy - 1000 zł z opieki społecznej, a drugie świadczenie z urzędu gimny/miasta. Kiedyś Kraków dawał bez progów dochodowych.
 
Ale dużo piszecie, normalnie ciężko nadrobić ;) ja wczoraj byłam na spacerze z przyjaciółką i jej znajomą, z którą kiedyś pracowałam, rozmawiałyamy o ciąży i mnie pyta czy robiłam badania prenatalne, powiedziałam że USG i że wszystko ok, a ona że naszemu znajomemu urodziło się dziecko, które ma zespół Downa... Na badaniach wszystko było spoko i po porodzie lekarze im powiedzieli....
Masakra... Cały czas o tym myślę. Wiadomo każda z nas się martwi żeby wszystko było dobrze, najgorsze że takie sytuacje się zdarzają :(
Tez znam takie przypadki...czytalam gdzies ze sporo dzieci z ZD wyglada na usg jak zdrowe dziecko, ma kosci nosowe i czasem trudno to wylapac[emoji53] tez mnie nachodza takie obawy jak Ty masz, ale mysle pozytywnie! Nasze dzieciaczki beda zdrowe![emoji5]
 
Cześć, dziewczyny:) podczytuję Was od dłuższego czasu, ale chyba dopiero teraz na dobre zaczynam wierzyć w tę moją ciążę i w jej szczęśliwe zakończenie:) Więc postanowiłam dołączyć:) Mam 28 lat, tp na 10 października, aktualnie 16 tydzień w toku:) Będzie córeczka (wiemy na pewno, bo robiliśmy test harmony), a starania trwały dłuuuuuuuuuugie 3,5 roku... Pozdrawiam:)
 
Tez znam takie przypadki...czytalam gdzies ze sporo dzieci z ZD wyglada na usg jak zdrowe dziecko, ma kosci nosowe i czasem trudno to wylapac[emoji53] tez mnie nachodza takie obawy jak Ty masz, ale mysle pozytywnie! Nasze dzieciaczki beda zdrowe![emoji5]
Już gdzieś tu wspominałam że w poprzedniej ciazy nt synka wynosiło 2,9. Znalazłam prężnie działające forum na forumginekologiczne.pl. Byly tam przeróżne historie, większość dzieciaczkow rodzila się zdrowa lub z niewielką wadą serca. I właśnie często były takie przypadki ze nt małe (ponizej 2mm), dziecko zdrowo wyglądało, kość nosowa była (choć teraz się od tego odchodzi, to jest bardzo słaby marker). Najczesciej w takich przypadkach (mówię o zespole Downa przy dobrych parametrach z usg) wychodziły fatalne wyniki krwi (często prawdopodobienstwa <1:20).
 
Cześć, dziewczyny:) podczytuję Was od dłuższego czasu, ale chyba dopiero teraz na dobre zaczynam wierzyć w tę moją ciążę i w jej szczęśliwe zakończenie:) Więc postanowiłam dołączyć:) Mam 28 lat, tp na 10 października, aktualnie 16 tydzień w toku:) Będzie córeczka (wiemy na pewno, bo robiliśmy test harmony), a starania trwały dłuuuuuuuuuugie 3,5 roku... Pozdrawiam:)
Witamy :) rozumiem ze pierwsze dziecko? Widzicie dziewczyny "armia" dziewczynek zaczyna się powiększać :)
 
Już gdzieś tu wspominałam że w poprzedniej ciazy nt synka wynosiło 2,9. Znalazłam prężnie działające forum na forumginekologiczne.pl. Byly tam przeróżne historie, większość dzieciaczkow rodzila się zdrowa lub z niewielką wadą serca. I właśnie często były takie przypadki ze nt małe (ponizej 2mm), dziecko zdrowo wyglądało, kość nosowa była (choć teraz się od tego odchodzi, to jest bardzo słaby marker). Najczesciej w takich przypadkach (mówię o zespole Downa przy dobrych parametrach z usg) wychodziły fatalne wyniki krwi (często prawdopodobienstwa <1:20).
Tylko, ze lekarze czesto mowia,zeby nie robic krwi, bo wszystko wyglada ok. Ja nie robilam wlasnie pappa, niepotrzebnie posluchalam lekarzy i zostaje tylko ten wynik usg...jestem zla na lekarzy, bo wprowadzaja ludzi w blad i potem matka w stresie cala ciaze.
 
Cześć, dziewczyny:) podczytuję Was od dłuższego czasu, ale chyba dopiero teraz na dobre zaczynam wierzyć w tę moją ciążę i w jej szczęśliwe zakończenie:) Więc postanowiłam dołączyć:) Mam 28 lat, tp na 10 października, aktualnie 16 tydzień w toku:) Będzie córeczka (wiemy na pewno, bo robiliśmy test harmony), a starania trwały dłuuuuuuuuuugie 3,5 roku... Pozdrawiam:)
Wspaniale gratulacje [emoji6][emoji6][emoji6]
 
reklama
Cześć, dziewczyny:) podczytuję Was od dłuższego czasu, ale chyba dopiero teraz na dobre zaczynam wierzyć w tę moją ciążę i w jej szczęśliwe zakończenie:) Więc postanowiłam dołączyć:) Mam 28 lat, tp na 10 października, aktualnie 16 tydzień w toku:) Będzie córeczka (wiemy na pewno, bo robiliśmy test harmony), a starania trwały dłuuuuuuuuuugie 3,5 roku... Pozdrawiam:)
Witaj, fajnie że dołączasz do nas :)
 
Do góry