reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

Hej dziewczyny, dzisiaj zasłabłam jadąc pociągiem do pracy. Stojąc w kolejce po bilet zrobiło mi się ciemno przed oczami i gdybym nie usiadła to zbierałby mnie z podłogi. Na 9:00 miałam wizytę u gina i gdy mnie zapytał jak się czuje, a ja mu opowiedziałam ze od kilku tyg tak mi się zdarza gdy dłużej stoję i jest duszno to mnie wysłał do neurologa- przecież to jasne ze to przez ciąże i przemęczenie. Nie było z jego strony propozycji zwolnienia, mimo ze chce jeszcze pracować to taki tydzień relaksu bardzo by mi się przydał


No chyba zartujesz ???? W szoku jestem to nie zmęczenie tylko ciąża !!!

Ja też miałam i mam do dziś miękkie nogi jak stoję dłużej 15-20 min , to muszę usiąść bo mi słabo i kręci się w głowie ... Twój lekarz jest nie poważny , powinnaś być na L4...ale widzę co lekarz to inaczej .

Nie boisz się że w końcu zemdjelesz na ulicy i będziesz sama ? Ja bym się bała ....
Uważaj na Siebie - zdrowie masz tylko jedno ja tak mówię zawsze każdemu :)
 
reklama
Dziewczyny zapisalyscie się już do szkoły rodzenia? Ja się zapisałam od 21 tc zaczynam ćwiczenia dla ciężarnych a zajęcia dla rodziców zaczynaja się dopiero pod koniec sierpnia i kończą się 16 października a ja termin mam na 17 :D pani która mnie zapisywała to mówiła że to nie jest problem bo nawet jeżeli urodzę wcześniej i ominę ostatnie zajęcia to nic nie stracę bo te ostatnie to powtórki i pytania do położnej. I mam poprostu zgłosić położnej że nie byliśmy na zajęciach i ona na wizytach domowych wszystko powie. Myślicie że ten termin jest Ok?? Zależało mi na tej szkole, jest bardzo polecana u nas w mieście i położna ponoć super. Ale się boje że nie zdążę się przygotować tak jak trzeba :-D


Ja już myślałam o tym o szkole rodzenia ale nie wiem czy u mnie w okolicy coś takiego jest ? A do Krakowa 50 km to raczej nie będę jeździć specjalnie... Muszę to przemyśleć ale chetnie bym szła i się nauczyła czegoś .
 
Mój też mąz albo na rano 6-14 albo popołudniu 14-22... Ale gdzie tu znaleźć pracę na pół etatu akurat w tych godzinach jak mąż będzie w domu ? Też nie lada wyczyn hihi :o

No ja mam do obecnej pracy bardzo daleko 50 km , dziennie robiłam ponad 100 km autkiem jeździłam i cały dzień mnie nie było w domu ale jakoś to z mężem przeżyliśmy ż mnie nie ma ....​
Ja znalazłam taka pracę w sklepie internetowym. Szef pozwalał mi dopasowywać godziny do zmian męża. No ale, były też gorsze strony, jak to, że pracowałam bez umowy... Ale zbyt wielkiego wyboru w tej sytuacji nie miałam
 
Właśnie zjadłam duuuży talerz frytek własnej roboty zrumienionych na brązowy kolor a do tego keczup i majonez. Mmmmniaaam, uwielbiam. Te frytki z paczek się chowają. ;-) ;)


Też mam smaka na frytki ale boje się jeść tłusto bo odebrałam wyniki i o dziwo cukier mi spadł do normalnego poziomu to cholesterol mam wysoki , tzn 190 norma a ja mam 197... Ale czytalam na necie że w ciąży jest podwyższony cholesterol....
 
Nie powinny tez czekać do toalety jak im się chce ale innym tez się chce i czasem trzeba postać ;)

Uważam ze dzieci powinny umieć się uspokoić i odpoczywać niestety często w domach nie są tego uczone i stad problem ze nagle musza przy cichej muzyczne zając się sobą.
Tak jak napisałam wcześniej nikt nie każe dzieciom spać. Mogą sobie wziąć podusie usiąść sobie w kąciku z koleżanka kolega i bawić się misiami albo oglądać książeczki. Ae jeśli jest moment na wyciszenie się na dywanie to jesteśmy na dywanie a rysujemy przy stoliku ;)

Natomiast taki jest chormonogram dnia u mnie jeśli konus nie pasuje to nie musi dawać tam dziecka ;)

Tez jestem za „czasem ciszy” w ciagu dnia, nie musi dziecko spac na sile oczu mu nie zamkniesz ale napewno fajnie jak potrafi sie wyciszyc uspokoic sie na jakis czas tak staram sie syna uczyc nie musi spac bo spanie w dzien ma kiepskie od kad sie urodzil ale mamy czas ciszy w pokoju 2x dziennie i lezy przewala sie gada i efekcie i tak zasnie, czesem dopiero po godzinie ale pilnuje tego zawsze o tych samych porach.
 
Dziewczyny zapisalyscie się już do szkoły rodzenia? Ja się zapisałam od 21 tc zaczynam ćwiczenia dla ciężarnych a zajęcia dla rodziców zaczynaja się dopiero pod koniec sierpnia i kończą się 16 października a ja termin mam na 17 :D pani która mnie zapisywała to mówiła że to nie jest problem bo nawet jeżeli urodzę wcześniej i ominę ostatnie zajęcia to nic nie stracę bo te ostatnie to powtórki i pytania do położnej. I mam poprostu zgłosić położnej że nie byliśmy na zajęciach i ona na wizytach domowych wszystko powie. Myślicie że ten termin jest Ok?? Zależało mi na tej szkole, jest bardzo polecana u nas w mieście i położna ponoć super. Ale się boje że nie zdążę się przygotować tak jak trzeba :-D

Ja się przed chwilą kontaktowałam ze szkołą rodzenia żeby się zapisać :D Ale ja zacznę chodzić na zajęcia najszybciej od 28 albo 29 tc, wcześniej nie będzie mnie na miejscu...

A czekałam do dziś, bo powiedzieli, że zapisują dopiero od skończonego 16tc, a ja dziś właśnie skończyłam ten 16 ;)
 
reklama
Ja bardzo milo wspominam szkole rodzenia [emoji6] wiem ze tak jest w moim mieście nie wiem jak u was ale moze warto na etapie poszukiwania zwrócić na to uwage ze w przyszpitalnych szkolach rodzenia nie mowia jakie prawa ma kobieta przy porodzie i jak powinno to naprawde wygladac (porod, kontakt skora do skory, obecnosc ojca, badania dziecka i obecnosc rodzicow) mowia jak jest w ich szpitalu zeby sobie niepotrzebnie roboty nie przysparzac. Ja chodzilam do niezrzeszonej z zadnym szpitalem i bardzo sobie chwale bo dowiedzialam sie czego mozna wymagac i jak powinno to naparwde wygladac, co jest pozniej rzeczywistosc weryfikuje nie o to chodzi zeby wpasc na porodowke i wojowac „z mieczem” ale napewno warto wiedziec wszystko a nie jakie sa w danym zakresie standardy szpitala bo czesto sa kiepskie a jak kobitka przychodzi z planem porodu doprasza sie uprzejmie swojego to jest tez inaczej traktowana. Wiadomo sa tez przypadki poloznych i lekarzy ze nic to nie da porod jest koszmarem i nawet wśród nas niestety sa dziewczyny i bardzo zle wspominaja ale warto wiedziec WSZYSTKO i jak jest najlepiej dla nas i naszych dzieci [emoji6]
Zaglądniejcie nowe mamy na www.rodzicpoludzku.pl [emoji6]
 
Do góry