Październikowe mamy 2017

[xBUMx]

Ja już po wizycie wszystko ok zarówno położniczo ( szyjka) jak i z dzidzia w jaką miałam sytulacjie lekarz przyłożył głowice i mówi że dziewczynka w ja wielke zdziwieni w on się pyta co miało być i tak zaczął oglądać i w końcu dzidziuś zaczął sikac i mówi tak że to na pewno chłopiec tylko musiał się siusiek ppdwinać i na końcu jeszcze raz sprawdził i potwierdził że chlopak. Tylko muszę pobrać trochę urosept bo mam zapasowy mocz. Teraz czekam tydzień do polowkowych.

To co wpisac chlopak?

[emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170]
Lenusia 24.09.2014 [emoji254]
Mikołaj 2.10.2017 - 21t0d [emoji594]

 

[pikusgr]

Jeszcze wam powiem jaką ja mam historię z badaniem moczu w pierwszej ciąży wychodziły mi bakterie i lekarz mi powiedział żeby iść do szpitala tam do pojemnika zrobić siku i oddać do labo i od tej pory zawsze ok bo czas transportu i czekania powodował namnozenie bakteri i mi niby infekcjjia wychodziła.

To co wpisac chlopak?

[emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170]
Lenusia 24.09.2014 [emoji254]
Mikołaj 2.10.2017 - 21t0d [emoji594]

Tak chłopak

 

[VanjaLind]

Szkoła rodzenia to właściwie bardziej miejsce do spotkania z innymi mamami. Rodzić nie nauczy, bo rodzenie to inny świat. Opieka nad maluszkiem przyjdzie dopiero po narodzinach. O karmieniu piersią jest mnóstwo napisane i lepiej poczytać samej, a technika i tak wyjdzie w praktyce. Generalnie ja ze szkoły rodzenia wyniosłam tylko znajomości, sposób oddychania podczas skurczu iraz kilka ćwiczeń relaksacyjnych.

[emoji214] Kinga - 4.04.15 [emoji480][emoji166]
[emoji173] Milena/Michał - 20+0

 

[AnScarlett]

Ja byłam sprzątać busy dzisiaj, zjadłam obiad i miałam znajomą na paznokcie. W sumie znam ją niewiele, bo to koleżanka koleżanki, ale przyjechała z mężem i fajnie, bo się polubiliśmy i zaprosili nas w odwiedziny do siebie, więc raźniej. Przy okazji ona ma praktyki w przychodni, gdzie jest polski ginekolog.
Zjadłam właśnie kanapkę od mojej pracodawczyni i chyba powoli zbieram się do spania.
Jutro będę leniuchować, a o 17 jedziemy oglądać mieszkanie.

 

[xBUMx]

Dziewczyny ale mam dziwne uczucie , jakby mi młody w pitolu cos grzebal [emoji44]

[emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170]
Lenusia 24.09.2014 [emoji254]
Mikołaj 2.10.2017 - 21t0d [emoji594]

 

[Paola1111]

Dziewczyny u mnie szkoła rodzenia jest za darmo poprzez podpisanie deklaracji położnej i chyba jednak się wybiorę bo i tak siedzę sama w domu jak mąż na morzu więc może czegoś się nauczę

 

[joanna--]

Ja byłam sprzątać busy dzisiaj, zjadłam obiad i miałam znajomą na paznokcie. W sumie znam ją niewiele, bo to koleżanka koleżanki, ale przyjechała z mężem i fajnie, bo się polubiliśmy i zaprosili nas w odwiedziny do siebie, więc raźniej. Przy okazji ona ma praktyki w przychodni, gdzie jest polski ginekolog.
Zjadłam właśnie kanapkę od mojej pracodawczyni i chyba powoli zbieram się do spania.
Jutro będę leniuchować, a o 17 jedziemy oglądać mieszkanie.

To trzymam kciuki żeby było super!
Ja czekam aż synek zaśnie i wtedy idę się kapać


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[ewkap666]

ewkap ja tak mialam z teściowa bo przychodziła jak na sranie. [emoji52]
Wiesz byl P na poczatku to pol biedy , ale jak wrócił do pracy i nie chciałam nikogo w domu to tez przyszła mimo, ze wiedziała , ze nie chce i zamknelam jej drzwi przed nosem z tekstem nie ma nikogo w domu - teraz każdy zapowiada swoje wizyty [emoji14]

[emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170]
Lenusia 24.09.2014 [emoji254]
Mikołaj 2.10.2017 - 21t0d [emoji594]

Niezła musiala mieć minę ;-)
Moja mieszka pod nami i akurat jak skończą rwac jabłka, to będzie miała 2 czy 3 miesiące wolnego, to pewnie będzie tu siedziała całymi dniami u nas

Mam podobnie... Sama nie chcę jeździć... tym bardziej, że ciągle źle się czuję i boję się jeździć gdzieś dalej autem... Mój mąż stwierdził, że on będzie miał czas dopiero jak skończy remont... czyli może w sierpniu.

Mój będzie miał czas dopiero w listopadzie pewnie

Ja już po wizycie wszystko ok zarówno położniczo ( szyjka) jak i z dzidzia w jaką miałam sytulacjie lekarz przyłożył głowice i mówi że dziewczynka w ja wielke zdziwieni w on się pyta co miało być i tak zaczął oglądać i w końcu dzidziuś zaczął sikac i mówi tak że to na pewno chłopiec tylko musiał się siusiek ppdwinać i na końcu jeszcze raz sprawdził i potwierdził że chlopak. Tylko muszę pobrać trochę urosept bo mam zapasowy mocz. Teraz czekam tydzień do polowkowych.

Super! Haha ;-) pewnie musiałaś się porządnie zdziwić ;-)
Gratuluję synka ;-)
Ile czasu kazał Ci brac ten urosept?
To jest z recepta?
Pytam, bo może i ja bym go pobrala chwilę, bo mnie męczą te ciągle infekcje, badania źle wychodzą, a mój doktorek ma zasadę, ze że im mniej środków, tym lepiej i unika jak ognia wszystkich leków, witamin i wspomagaczy. Biorę tylko luteine, kwas foliowy, Wit D, magnez i acesan na rozrzedzenie krwi . Witamin nie kazał brac, za smarowaniem brzucha też nie jest, jak pytałam o ćwiczenia mięśni dna macicy, to też powiedział, że to natura i co ma być to będzie. Czasem mnie denerwuje, brzuch smaruje, mięśnie jak mi się przypomni to też ćwiczę. On ma dziwne poglądy, ale jednak duże doświadczenie i na swoim koncie mnóstwo trudnych przypadków ze szczęśliwym zakończeniem...

 

[Borutka]

Powiedzcie mi prosze jak czesto macie robiona cytologie? Bo tak piszecie o tych infekcjach i wlasnie zdalam sobie sprawe ze ja mialam robiona jedna zaraz przed zajsciem w ciążę... A chyba powinna byc robiona czesciej... Moj śluz tez gesty i ma nie przyjemny zapach ale myslalam ze to od luteiny swedzenia zadnego nie ma...

Ja miałam robioną ostatnio, w ciąży podobno powinna być zrobiona i powiem Wam że to ważne. Ponieważ : nie mam żadnych objawów, ani ginekolog nie widziała wizualnie żadnych oznak zakażenia a w cytologii wyszlo jednak że zakażenie bakteryjne jest. Tak więc dostałam antybiotyk i muszę wybrać nie zawsze muszą być objawy ...
A poza tym dużo Was do czytania ... Będę troszkę rzadziej przez ten tydzień pisać, pozdrowienia z Oslo

 

[pikusgr]

Niezła musiala mieć minę ;-)
Moja mieszka pod nami i akurat jak skończą rwac jabłka, to będzie miała 2 czy 3 miesiące wolnego, to pewnie będzie tu siedziała całymi dniami u nas




Mój będzie miał czas dopiero w listopadzie pewnie





Super! Haha ;-) pewnie musiałaś się porządnie zdziwić ;-)
Gratuluję synka ;-)
Ile czasu kazał Ci brac ten urosept?
To jest z recepta?
Pytam, bo może i ja bym go pobrala chwilę, bo mnie męczą te ciągle infekcje, badania źle wychodzą, a mój doktorek ma zasadę, ze że im mniej środków, tym lepiej i unika jak ognia wszystkich leków, witamin i wspomagaczy. Biorę tylko luteine, kwas foliowy, Wit D, magnez i acesan na rozrzedzenie krwi . Witamin nie kazał brac, za smarowaniem brzucha też nie jest, jak pytałam o ćwiczenia mięśni dna macicy, to też powiedział, że to natura i co ma być to będzie. Czasem mnie denerwuje, brzuch smaruje, mięśnie jak mi się przypomni to też ćwiczę. On ma dziwne poglądy, ale jednak duże doświadczenie i na swoim koncie mnóstwo trudnych przypadków ze szczęśliwym zakończeniem...

Urosept jest bez recepty i powiedział że można go nawet cały czas brac Ja mam brać 1 tabletkę dziennie przynajmniej przez 2 tyg w później jak będę chciała lub często sikala