Karotka przykro mi bardzo, życzę Ci żeby Twój smutek wypełnił już wkrótce śliczny, zdrowy maluszek. Trzymaj sie ciepło.
Ja dzisiaj mam prenatalne na 17, wybieram sie 130 km od siebie na nie. Mam nadzieje że z dzieckiem wszystko w porządku, strasznie się z mężem martwimy, a przez te wszystkie plamienia tym bardziej. Trzymajcie kciuki za naszą dzidzie
Ja dzisiaj mam prenatalne na 17, wybieram sie 130 km od siebie na nie. Mam nadzieje że z dzieckiem wszystko w porządku, strasznie się z mężem martwimy, a przez te wszystkie plamienia tym bardziej. Trzymajcie kciuki za naszą dzidzie