reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍂🍂🍁Październikowe kreski🍁🍂🍂- aby kolorowe na drzewach liście zwiastowały Nam ciąże - OCZYWIŚCIE 😍😍

Cześć Dziewczyny! Mi wreszcie udało się dotrzeć na powtórny wymaz, także jeśli wyniki zdążą dotrzeć i będą okej, to za 2 tygodnie drożność. Wizyta już umówiona, tchnęło to we mnie trochę nowej staraczkowej energii. W tym cyklu zrezygnowałam ze śledzenia czegokolwiek, ale oczywiście nawet rozciągliwy śluz się pojawił (a przeważnie jest tylko, gdy biorę wiesiołek i witaminy A+E), usilnie starałam się zignorować owulację, ale i tak wiem, że jestem jakieś 7/8dpo. 😆 Podczytuję Was z ukrycia i trzymam kciuki za przyrosty i przyszłe testujące. 😊
 
reklama
Ale u mnie dziwny cykl tym razem. Paski owu wczoraj na poziomie 0.88-0.85 wieczorem już 0.69 (teoretycznie pik już był). A tu dzisiaj rano znowu 0.84, cholera wie co się dzieje. Czuję się dziwnie, temperatura ciała podwyższona (36.9) więc niby faktycznie jakby coś się działo. Ale kompletnie nie czuję owulki, jajniki siedzą cicho, śluzu też mniej niż zawsze w tych dniach. Oby to nie był cykl bezowulacyjny... 😓😓
Dlatego ja w tym miesiącu nie robię testów owulacyjnych, bo w tamtym cyklu też tak miałam i nie wiedziałam o co chodzi🙂
 
Poprawka. Jednak to jeszcze nie był pik. Wartości nadal rosną. I teraz pytanie - skoro bolcowałam męża i wczoraj i dzisiaj już też, to czy jechać z koksem jeszcze jutro czy dać mu dzień spokoju na regenerację plemników? 😅😅
Chyba na to nie ma złotej rady 🤔😅 ja swojemu nie umiem odpuścić 🤣 po tygodniu już ma mnie trochę dosyć 🙈
 
Cześć Dziewczyny! Mi wreszcie udało się dotrzeć na powtórny wymaz, także jeśli wyniki zdążą dotrzeć i będą okej, to za 2 tygodnie drożność. Wizyta już umówiona, tchnęło to we mnie trochę nowej staraczkowej energii. W tym cyklu zrezygnowałam ze śledzenia czegokolwiek, ale oczywiście nawet rozciągliwy śluz się pojawił (a przeważnie jest tylko, gdy biorę wiesiołek i witaminy A+E), usilnie starałam się zignorować owulację, ale i tak wiem, że jestem jakieś 7/8dpo. 😆 Podczytuję Was z ukrycia i trzymam kciuki za przyrosty i przyszłe testujące. 😊
Bardzo się cieszę 😊 oby tam nic nie wyszło w wymazach ✊✊
Ile będziesz płacić, tak z ciekawości pytam ?
A może nie będzie trzeba 😏
🤞🤞
 
reklama
Do góry