🍂🍂🍁Październikowe kreski🍁🍂🍂- aby kolorowe na drzewach liście zwiastowały Nam ciąże - OCZYWIŚCIE 😍😍

[Aksamitka28]

Wszystko jest możliwe, u mnie bywała owulka między 16 a 18 dc, a miałam też raz cykl taki w, którym pik miałam już w 12 dc i zrobiłam progesteron po 8 dniach od piku i był powyżej 10. Więc to się może zmieniać myślę.
Ważne, że seksy są
Owulacja może się przesuwać, dlatego warto uprawiać regularny seks, a jak wiadomo tylko monitoring jest najbardziej wiarygodnym narzędziem określenia kiedy .

Ja po poronieniu miałam nagle cykle 25 dni i owulację 10 dc. Powiem Wam, że w kwestii starań to było super - więcej szans w roku ale jakbym miała mieć takie do samej menopauzy to ja dziękuję ledwo człowiek przestanie krwawić i znów zaczyna ...a u mnie to bite 7 dni 5 konkretnych

 

[Kosinka94]

Też miałam taki plan ale z drzemkami jest tak, że jak zaplanujesz to braknie czasu

Ja się nast ułożyłam, leżałam może minutę poczym wstałam bo stwierdziłam, że się z niczym nie wyrobek
Wgl byłam ostatnio do spowiedzi i usłyszałam od księdza że za dużo wymagam od siebie.

 

[Aksamitka28]

Ja się nast ułożyłam, leżałam może minutę poczym wstałam bo stwierdziłam, że się z niczym nie wyrobek
Wgl byłam ostatnio do spowiedzi i usłyszałam od księdza że za dużo wymagam od siebie.

Może coś trzeba odpuścić ale kurcze.... Życie leci jak dzikie i przynajmniej człowiek idzie spać zadowolony z siebie

 

[spekoppar_]

Gratuluje wyników
A jak Ci się udało tak ładnie obniżyć ten testosteron?

Zaczęłam brać Miovelię PCOS, do tego witaminę e, D i omega.
No i zaczęłam patrzeć na to co jem. Przede wszystkim unikam węglowodanów. Staram się żeby posiłki były zbilansowane i z niskim ig.
Włączyłam też orzechy do diety.
Kiedyś też czytałam, że mięta i zielona herbata wspomaga regulacje hormonów. Czasem pije, bo lubię po prostu, ale nie mam pojęcia czy to w jakikolwiek sposób pomogło.

 

[anyżowa]

Zobaczymy będę skrupulatnie testować no ja zawsze 1-1,5 tygodnia czuję się jak osa a teraz taki milutki misiu nic to...pozostaje czekać i się cieszyć energia

Chwilo trwaj
Testuj testuj, i foto od razu jak tam coś na teście będzie majaczyć

 

[anyżowa]

Może coś trzeba odpuścić ale kurcze.... Życie leci jak dzikie i przynajmniej człowiek idzie spać zadowolony z siebie

Tak, satysfakcja z siebie to najlepszy motor napędowy

 

[anyżowa]

Ja po poronieniu miałam nagle cykle 25 dni i owulację 10 dc. Powiem Wam, że w kwestii starań to było super - więcej szans w roku ale jakbym miała mieć takie do samej menopauzy to ja dziękuję ledwo człowiek przestanie krwawić i znów zaczyna ...a u mnie to bite 7 dni 5 konkretnych

Mi się też cykle skróciły , kiedyś 31-33 dni teraz w przedziale 24-28, wiąże to przyjmowaniem metforminy jak tak teraz z perspektywy czasu patrzę.

 

[anyżowa]

Zaczęłam brać Miovelię PCOS, do tego witaminę e, D i omega.
No i zaczęłam patrzeć na to co jem. Przede wszystkim unikam węglowodanów. Staram się żeby posiłki były zbilansowane i z niskim ig.
Włączyłam też orzechy do diety.
Kiedyś też czytałam, że mięta i zielona herbata wspomaga regulacje hormonów. Czasem pije, bo lubię po prostu, ale nie mam pojęcia czy to w jakikolwiek sposób pomogło.

Z rzeczy które wymieniłaś to u mnie też dieta z niskim IG i ograniczone węglowodany, porządne , mocne Omega 3 , wit D (ale uciełam dawkę o połowę, przyjmuje co 2gi dzień 4000 iu , bo miałam przy samej górze normy).
Dodatkowo suplementuje cynk, witaminę B kompleks i regularne ćwiczenia.
Orzechy uwielbiam wszystkie, więc czysta przyjemność.

 

[spekoppar_]

Z rzeczy które wymieniłaś to u mnie też dieta z niskim IG i ograniczone węglowodany, porządne , mocne Omega 3 , wit D (ale uciełam dawkę o połowę, przyjmuje co 2gi dzień 4000 iu , bo miałam przy samej górze normy).
Dodatkowo suplementuje cynk, witaminę B kompleks i regularne ćwiczenia.
Orzechy uwielbiam wszystkie, więc czysta przyjemność.

Ćwiczeń też bym chciała więcej, ale jakoś mi się nie składa chciałabym się na jogę zapisać, ale bardzo to odwlekam z niewiadomych przyczyn. Tak dla siebie po prostu trochę się poruszać więcej, bo z wagą nie mam problemów.
Orzechy też uwielbiam, choć najmniej brazylijskie mi wchodzą.
I od kiedy postanowiłam unikać cukrów to jak nigdy mi się chce słodkiego.
A ja raczej z tych słonych jestem

 

[anyżowa]

Ćwiczeń też bym chciała więcej, ale jakoś mi się nie składa chciałabym się na jogę zapisać, ale bardzo to odwlekam z niewiadomych przyczyn. Tak dla siebie po prostu trochę się poruszać więcej, bo z wagą nie mam problemów.
Orzechy też uwielbiam, choć najmniej brazylijskie mi wchodzą.
I od kiedy postanowiłam unikać cukrów to jak nigdy mi się chce słodkiego.
A ja raczej z tych słonych jestem

Ooo to ja to samo w kwestii słodyczy i słonego, ale teraz zacisnęłam ostro pasa.
Ciężko przychodzą takie wyrzeczenia, nie ma lekko , tymbardziej, że mój mąż zżera słodycze na śpiąco nawet o 3 w nocy potrafi jeść ciastka, czekoladę zjada jak batonika, ciągle coś leży na ławie kuszącego i czasem chciałoby się chociaż skubnąć,
Robił ostatnio badania , glukoza insulina książkowa cała morfologia , cholesterol itp. też