reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pazdziernikowe dzieciaczki 2007

Witam babeczki. Wlasnie skonczylam swiateczne przygotowania i mam chwilke zanim zaczniemy wieczorne rytualy - kolacja, mycie, bajeczka i spanie!

Ja rowniez przylaczam sie do zyczen:

WESOLYCH I RODZINNYCH SWIAT, DUZO RADOSCI I ZABAWY
DLA NASZYCH DZIECIACZKOW,
A ZEBY TRADYCJI STALO SIE ZA DOSC - BAAARDZO MOKREGO DYNGUSA!!
a co do pisanek - my tylko malowalismy jajka bo juz czasu brakowalo, ale radocha i tak byla i cos czuje ze teraz przy okazji jedzenia jajek, bedziemy musieli je malowac:-)
 
reklama
Ale swiatecznie sie tu zrobilo. Czesc :-)
Spotkalysmy dzis kurczaka co po baziach sobie skakal.
Za nim kurka podazala i pisanki malowala.
Wtem baranek sie ukazal i zyczenia zlozyc kazal
- szczescia i radosci moc na ta swieta Wielka Noc

zyczy Kaja z mamusia.


http://www.zyczeniawielkanocne.yoyo.pl/zyczenia.swf -to specjalnie dla dzieciaczkow :-D

My tez malowalysmy pisanki, a Kaja przez caly dzien zajada sie czekoladowymi jajeczkami.... tak od swieta ;-)

Efika
moze te malowane jajeczka to dobry sposob na nasze forumowe niejadki :tak:
 
Witam Dyngusowo!! KAYCI - moze i to bybly sposob, ale moj nie lubi jajka wiec i farbki nie pomoga cos mi sie wydaje :no: A u nas niestety mlody ma goraczke i katar, mam nadzieje ze nic z tego nie bedzie i obejdzie sie bez lekarza i lekow. Zycze zdrowka.
 
WITAM PO ŚWIĘTACH:-)
Dziękuje za życzenia:-)
Witam Dyngusowo!! KAYCI - moze i to bybly sposob, ale moj nie lubi jajka wiec i farbki nie pomoga cos mi sie wydaje :no: A u nas niestety mlody ma goraczke i katar, mam nadzieje ze nic z tego nie bedzie i obejdzie sie bez lekarza i lekow. Zycze zdrowka.
zdrówka życze:-)


A to Emisiowe pisanki. Tez robilyscie z dzieciaczkami? ;-)


śliczniusie:-)my nie malowaliśmy bo i u nas farbki nie wchodzą w gre:no:Dominiś robi niezłą "furore"z pisaków że wszystko do prania podłogi wymyte(proszkiem do prania bo nie chciało zejsć)koce obmalowane itd.dlatego farbek nie dajemu mu :sorry2:ok pomalować wszsytko super ale niestety po jakimś czasie chce z tym latać i maluje gdzie popadnie jak ktoś nie widzi lub niechcący obmaluje to czego nie powinien:sorry2:a mu nie daj potem to niezły ryk:no:bo Dominiś musi mieć co chwile wtedy tą rzecz któą dostał wcześniej np.lubi tymi pisakami wieczorem malować w łóżku swoim w zeszytach czy w bloku...ech życie:-D

Świątecznie i nie tylko:-)
 
PATRYSIA - dzieki, zdrowko przyda sie teraz i dla mnie! Kuba 2 dni goraczkowal, a katar wyparowal po 2 inhalacjach:baffled:. Niestety ja od dzis mam zawalone gardlo i katar. Mlody odzyskal forme i ma motorek w tylku, a ja sie czuje jakbym caly tydzien na wykopkach byla, wiec wymyslam zabawy typowo podlogowo-lozkowe! Za nami juz pacynki ze skarpetek, wycinanie nozyczkami (od pewnego czasu moglby caly dzien cos ciac) i uzupelnianie ksiazeczek naklejkami. Teraz zupka i proba polozenia go spac, bo wstal dzis przed 6.00:szok: a jego norma to 8-9.

Wszystkim "pociagajacym", kaszlacym oraz zdrowym, zycze mega odpornosci.

AKWARELKA - dopiero zobaczylam Twoj wpis. Ja Kube od maja bede prowadzac codziennie do przedszkola na 2-4 godz, zeby sie wlasnie przyzwyczail. W tym przedszkolu sa super grupy 8 osobowe (niestety koszt jest znaaacznie wiekszy niz w normalnych przedszkolach) i 2 panie, wiec jestem spokojna. A w nastepnym roku idzie juz na pelny etat do normalnego przedszkola.

Co do mleka - ja nie daje krowiego (kiedys kilka razy wypil kakao z takim mlekiem i nic sie nie dzialo) ani innego ze wzgledu na ta wysypke. Po ukonczeniu 3 roku zycia pojde z nim na testy skorne, to bedzie dokladnie wiadomo na co ma alergie. A na razie mamy zakaz nabialu i pomidorow.
 
Ostatnia edycja:
WITAM:-)
AKWARELKA dziękuje za podpowiedź z tą mata i na pewno ja zakupimy:tak:myśle że to będzie niezła frajda dla Dominisia a ja nie będe się musiała tak martwić że wszędzie mi popisze:-)
EFIKA zdrówka zdrówka zdrówka:tak:u nas też byli wszyscy chorzy(oprócz Alanka)podobno panuje właśnie wirus:sorry:

Mleczko jakie dajemy:
Ogólnie Dominiś jak już pije to w nocy przed spaniem czy nad ranem po przebudzeniu mleczko i ja daje mu Nestle Junior(modyfikowane)ale także i pije z kartoniku(pasteryzowane):tak:nie ma już alergii mineła mu jak skonczył roczek i teraz nie mamy problemu z nabiałem:tak:
 
akwarelka - mamy hulajnoge na 3 kolkach ale ostatnio bardziej do gustu przypada mu rowerek 2- kolowy ale planujemy po przeprowadzce kupić mu elektryczne auto i to tez bedzie hicior, moze wasze pociech maja to dajcie opinie na co zwrócić uwage kupujac bo w internecie tego full,
co do mleczka to ja sie zastanawiałam czy nie za długo mój mały pije bo rano po przebudzeniu modyfikowane a czasem w dzien ze zwykłego kakałko jak ma ochote, lubi nestle waniliowe ale tez mieszam trochę z Babilon pepti bo po nestle miewa zatwardzenia a inne mu nie spakują, czasem jeszcze trochę na buzi go wysypie ale nie znacznie musze jednak uwazac na proszki bo ma wrazliwa skore i przy zmianie proszku lub jakims nie odpowiednim dostaje wysypki na ciele plyn uzywam tylko dla dzieci sensive lenora a z reszta to moj ulubiony :)
 
Ostatnia edycja:
mamy hulajnoge na 3 kolkach ale ostatnio bardziej do gustu przypada mu rowerek 2- kolowy ale planujemy po przeprowadzce kupić mu elektryczne auto i to tez bedzie hicior, moze wasze pociech maja to dajcie opinie na co zwrócić uwage kupujac bo w internecie tego full


My tez mamy trojkolowa hulajnogen i mlodemu pasuje. Co do rowerka na 2 kolach (plus dwa boczne) to tez chcialam mu kupic. Bylam z nim w sklepie, usiadl na siodelku, dosiegal nozkami bez problemu do pedalkow, ale do podlogi nie bardzo - wiec nie bylo to bezpieczne. Poza tym ciezko mu sie pedalowalo i bardzo sie pochylal nad kierownica. Ogolnie bardzo chcial taki rowerek, ale jak chwile na nim posiedzial to powiedzial ze mu sie nie podoba:no:. Postanowilismy kupic mu trojkolowy ale ciezszy i na pompowanych kolach (w domu do teraz jezdzil na plastikowym trojkolowcu) - od dwoch dni smiga jak przecinak!! Pompowane kola sa ciche, rower stabilny. Niestety sa drogie, ale my kupilismy na allegro uzywany i jestem bardzo zadowolona.
Z tego co wiem - jak postanowicie kupic taki "doroslejszy" rower to musisz sprawdzic czy dziecko siega nozkami do ziemi jak siedzi na siodelku, czy jak stanie na stopach to ma przerwe pomiedzy rama a tylkiem min 5cm (w razie jak zeskoczy zeby sie nie poobijalo to i owo), no i przede wszystkim czy sie nie meczy jak pedaluje, bo inaczej nie bedzie frajdy z jazdy tylko bolacy tylek.

Co do samochodzikow na akumulator - Kubala dostal taki na 2 urodziny, stal pol roku w domu i nabieral mocy urzedowej bo nie chcial nim jezdzic. Ale teraz mu sie spodobalo i jezdzi po podworku. Z wlasnych doswiadczen - jesli Was stac to lepiej dolozyc troche kasy i kupic z dobrym akumulatorem (najlepiej podwojnym), pilot tak bardzo zachwalany jest zupelnie nie potrzebny (chyba ze tatus lubi takie zabawki :-D), lepiej jak bedzie bez bajerow - najzwyklejszy. Kuba ma tylko 1 bieg i wlecze sie jak zolw, ale kolezanki synek ma 3 biegi (3 predkosci do ustawienia przez rodzica) i jest to lepsze bo przy malym dziecku wlaczasz 1 i Ci nie ucieknie, a jak podrosnie to moze jezdzic szybciej.

Ogolnie to fajna zabawke, ale niedlugo to samoloty bedziemy kupowac dla takich maluchow, my nie mielismy takich bajerow ani laptopow i cale dnie sie spedzalo na podworku wymyslajac zabawy. Teraz to kreatywnosc dziecka zalezy glownie od rodzica, bo na podworku to tylko slysze jak dzieciaki opowiadaja sobie o nowych bajerach (a czasem nawet nie wiem o czym mowia :eek:, masakra). No ale takie czasy, trzeba sie dostosowac chyba?

Zycze zdrowka i pieknej wiosny, bo u nas dzis leje i wieje.
 
reklama
Cześć dziewczyny!

Zaglądam tu od czasu do czasu, ale nie mam kiedy pisać :zawstydzona/y: Zuzia wprawdzie jest grzeczniutka i płacze tylko wtedy, kiedy naprawdę czegoś potrzebuje albo coś jej dolega, za to Piotruś stał się baaaaardzo absorbujący. :sorry: Muszę mu poświęcać każdą wolną chwilę. Kiedy Zuzia nie śpi to pomaga mi przy przewijaniu, przygląda się jak ją karmię, rozmawia z nią, pokazuje zabawki - po prostu super starszy brat. :tak: Ale jak ona zasypia, to zmusza mnie do przejścia do drugiego pokoju i zabawy z nim, więc czasu dla siebie mam malutko. :zawstydzona/y:
Patrysia, a jak to wygląda u ciebie? Dominiś nie jest zazdrosny o Alanka?

My święta spędziliśmy w domku. Stwierdziliśmy, że nie będziemy się wybierać do rodziców, bo Zuzia jest jeszcze za mała na taką długą podróż.
Piotruś dumnie pomaszerował ze święconką do kościoła, a wcześniej przyglądał się jak robiłam pisanki "na szybko" - tzn miałam taką folię termokurczliwą, więc po prostu unurzałam jajka we wrzątku i tyle. :-p W niedzielę zmusił się nawet do zjedzenia święconki, chociaż nie cierpi jajek pod żadną postacią :-D

O rowerku chyba już pisałam - Piotruś dostał w prezencie od Zuzi wspaniałego trójkołowca i jeździ na nim stylem jaskiniowca, tzn odpycha się nóżkami od ziemi zamiast naciskać na pedały :-D:-D:-D:-D, ale go uwielbia :tak:

Muszę się jeszcze pochwalić, że potrafi rozpoznać mnóstwo literek i cyferek. Dostał kiedyś takie literki z magnesikami no i teraz jest w stanie sam ułożyć kilka wyrazów - mama, tata, zuzia, a jak dostanie zestaw literek ze swojego imienia to też ułoży :tak:

Co do twórczości artystycznej... :sorry:
Mamy taką matę jak pokazała Akwarelka no i muszę przyznać, że jest rewelacyjna i Piotruś ją uwielbia, niemniej jednak nie zrezygnował z tradycyjnych środków plastycznych no i całkiem niedawno na ścianie pojawił się pierwszy rysunek. :sorry: Na szczęście wykonany ołówkiem, więc szybko się zmył :tak: A dzieło macie w załączniku:
 

Załączniki

  • IMG_7003kopia..jpg
    IMG_7003kopia..jpg
    7,5 KB · Wyświetleń: 38
Do góry