reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pazdziernikowe dzieciaczki 2007

święta prawda, niestety mój syn gdy mu wyszarpnieto zabawke niewiele myśląc ugryzł kolege :baffled: obciach jak diabli... moge ustac na głowie, a on i tak bedzie gryzł, bo to mu sie strasznie podoba... terrorysta...



podpisuje sie pod pytaniem... tez mi chodzi rowerek - ale jak trafić na dobry :confused:

mnie jak satrsza córkla próbowała gryzc(ze 2 razy jej sie uadło) to jak chciała mnie ugrysc to ja ja lekko gryzłam np w rekę i mówiłam ze to boli,i tak do skutku.szybko sie odzwyczaiła od gryzienia:-) metoda ostra ale na mojacórke zadziałała:-)
Weronika póki co nie próbuje takich numerów:-D:-D:-D
a rower to polecam taki na 2 wiekszych kółkach z dovczepianymi małymi,chyba ze was stac wywyalic kase najpierw na 3kołowy a ptem na 4 kołowy:-)
 
reklama
Dziewczyny nie podam wam firmy najlepszego rowerka bo sama takiego nie posiadam ale pare rad na co zwrocic uwage przy kupnie, chetnie:happy2: Rowerek powinien byc stabilny i solidnie wykonany ( tu chodzi przeciez o bezpieczenstwo naszego szkrabka:tak:) Dobrze zeby pedaly i kierownice dalo sie zablokowac do czasu az maluszek bedzie prawidlowo z nich korzystal. Co jeszcze? Kolka- mocne, kijek z tylu- nie za krotki zeby tatus tez mogl dziecko popchac. Jesli koszyczek to lepiej z tylu i nie za maly zeby pileczka chociaz sie zmiescila do srodka Ot i rady:-)
 
mnie jak satrsza córkla próbowała gryzc(ze 2 razy jej sie uadło) to jak chciała mnie ugrysc to ja ja lekko gryzłam np w rekę i mówiłam ze to boli,i tak do skutku.szybko sie odzwyczaiła od gryzienia:-) metoda ostra ale na mojacórke zadziałała:-)

Moja mnie gryzie tylko jak przy kompie siedze:baffled: Powinnam sie odgryzc czy odejsc bo w sumie ma racje ze czas marnuje:confused::-D
 
Moje bliźniaki już po mini przedszkolu :-)
Borys jak zwykle płakał na początku, ale tylko 5 minut. Nadusia luzik.
Ja w tym czasie odgruzowałam mieszkanie. Po powrocie maluchy od razu zasnęły i śpią do teraz, więc mam chwilkę dla siebie ;-)
 
Jeśli chodzi o gryzienie, to Borys gryzie, ale z miłości :-)
Jak się z czegoś bardzo cieszy, albo jak mu się zabawa ze mną podoba, to podchodzi, wtula się i chaps.
 
U nas kolejny dzień paskudna pogoda. Wczoraj już nie patrzyłam, że pada, tylko spakowałam maluchy i poszłam na spacer.
Wynudziły się strasznie, bo nie mogły wyjść z wózka- cały czas padało.
Jak już nie miałam pomysłu czym je zająć, to poszłam do sklepu i kupiłam im po lizaku :cool2: Pierwszy lizak w życiu. Spokój był do samego domu :-D
 
Moja mnie gryzie tylko jak przy kompie siedze:baffled: Powinnam sie odgryzc czy odejsc bo w sumie ma racje ze czas marnuje:confused::-D

hmmmmm to jest pytanie:confused: co by nie było musi wiedziec ze gryzc nie wolno!bo ise pozniej rozbestwi i bedzuie gryzła za kazdym razem jak cos nie bedzie po jej zdaniu.napjpierw jak bedzie chciała ugryzc to mów głosno i wyraznie ze nie wolno,ale jak nie bedzie efetu to sie odgryz:-D

co do rowerków-ja sie wychowałam na takim normalnym z 2małymi kółkami i nkit nie myslal o blokowaniu kierownicy.W weiku 5-6 lat to jzedziłam na duzym męskim rowerze pod ramą i zyje:-):-):-):-) albo na damce dzuej gdzie nie siegałam do pedałów.i jaos nnie słyszałam zeby ktos sobie duze kuku na rowerzez robił.siniaki zawsze beda.Ja nawet Pauliny nie uczyłam jazdy z kijkime-trzymałam ja za siodełko i puszczałam w odpowiednim momencie jak juz oduczała sie od 4 kółek.

nie dajmy sie zwariowac:cool2::cool2::-D
 
...
co do rowerków-ja sie wychowałam na takim normalnym z 2małymi kółkami i nkit nie myslal o blokowaniu kierownicy.W weiku 5-6 lat to jzedziłam na duzym męskim rowerze pod ramą i zyje:-):-):-):-) albo na damce dzuej gdzie nie siegałam do pedałów.i jaos nnie słyszałam zeby ktos sobie duze kuku na rowerzez robił.siniaki zawsze beda.Ja nawet Pauliny nie uczyłam jazdy z kijkime-trzymałam ja za siodełko i puszczałam w odpowiednim momencie jak juz oduczała sie od 4 kółek.

nie dajmy sie zwariowac:cool2::cool2::-D
:-D:-D:-D Dobre! No ale taka prawda - nie wariujmy :-D

Piotrusiowi bardzo rzadko na szczęście zdarza się gryźć i zazwyczaj wtedy kiedy zapędzi się w zabawie. Wtedy mówię że nie wolno i na jakiś czas działa.

Dziś przy zmienianiu pieluchy był strasznie rozbawiony i tak wierzgnął nóżką, że trafił mnie tuż pod okiem. :wściekła/y: Myślałam, że będę miała siniora, na szczęście jest ok.

A no i dziś mnie ubawił. Jadł gruszkę - tzn kawałki gruszki - oczywiście pięknie wycisnął z niej wszystkie soczki, które wylądowały na ubranku, stoliku, krzesełku :sorry2: Wyobraźcie obie, że moje porządne dziecko podeszło do grzejnika, na którym suszyły się jego skarpetki, wziął tą skarpetkę i zaczął bardzo dokładnie wycierać stolik i krzesełko. Obserwowałam go po cichu z kuchni i myślałam, że się uduszę ze śmiechu. :-D:-D
 
U nas dzisiaj było ponad 20 stopni w cieniu. Cudownie!!!
Byliśmy ponad 3 godziny na placu zabaw.
Ale, żeby nie było tak różowo, to jutro ma znowu padać:baffled:
 
reklama
Do góry