Ja luteinę i duphaston miałam od początku. Na start 3x1 duphastonu i 3x2 luteiny. Teraz już tylko luteina. Miało być już 1x1 NA WIECZÓR, ale po wizycie w czwartek mam dalej brać 2x1 (łożysko w pełni wykształcone i wydolne, ale nisko i nachodzi na ujście szyjki). Śluz mam hmmm... w sumie dziwny, bo glutkowaty, taki trochę rozciągliwy i żółty. Ale to ponoć nic niepokojącego.
Mój wiercioszek baaardzo delikatnie mnie smyra od środka. Odróżniam to smyranie od pracy jelit na szczęście
Gin się dziwi, że tak słabo odczuwam, bo mam podobno bardzo aktywne dziecko
Jutro idę do domu koniec izolacji i przywiązania do kroplówek
Mój wiercioszek baaardzo delikatnie mnie smyra od środka. Odróżniam to smyranie od pracy jelit na szczęście
Gin się dziwi, że tak słabo odczuwam, bo mam podobno bardzo aktywne dziecko
Jutro idę do domu koniec izolacji i przywiązania do kroplówek