reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

Witam
Ja ledwo zyję wczoraj i w nocy Oli dał mi w kość bo chyba złapały nas kolki:baffled: Mama wzięła go nad ranem żebym mogła trochę odespać ale niewiele bo tzreba było gnać do pediatry na pierwszą wizytę i tym sposobem małego trzeba kapać w krochmalu, dostaliśmy też kropelki do oczka oraz skierowania na badanie słuchu i bioderek.

Sonka witaj w klubie ja również ledwo żywa:-(
Klaczek ja się ratowałam wit. C wapnem, a na katar aplikowałam sobie nasivin soft do nosa dla niemowlaków a i u mnie lało całą noc i oczywiście powódź w domu bo moje okna pozostawiają wiele do życzenia więc parkiety w pokojach miałam zalane :wściekła/y:
Mina takie program fajny choć ja wolę jednak swój salon fitness i spotkanie z grupką fajnych ludzi choć nie wiem gdzie teraz Olinka zostawię :sorry2:
Maleństwo po cc to równe 6 tygodni się powstrzymaj warto poczekać żeby sobie potem problemów nie narobić

Mały zasnął a ja czekam na dostawę nowego mleka do apteki bo zamówiłam specjalne za kolki i zaparcia. Niestety pomimo prztystawiania i odciagania pokarmu mam go mało i mały je sztuczne mleko
 
reklama
Mina takie program fajny choć ja wolę jednak swój salon fitness i spotkanie z grupką fajnych ludzi choć nie wiem gdzie teraz Olinka zostawię :sorry2:

Pokarmem się nie stresuj, nie każda ma go tyle ile trzeba itd. Ważne żeby dzieciątko ładnie rosło i zdrowe było

A ja wolę w domu ćwiczyć bo to program ok 40 minut szybko hop pod prysznic i powinnam się wyrabiać w czasie drzemek małej. Oprócz tego mam orbitreka ale na nim będę jeździć kiedy mąż się młoda zajmie bo lubię godzinę bez przerwy jechać


margot o wysypce niewiele pomogę.. mnie jakoś omijają te skórne problemy (tfu, tfu) może uczulenie na coś?
 
malinova no właśnie naczytałam się tutaj na forum różnych historii, więc trochę sceptycznie podchodzę do tego co mi ginka powiedziała. Ale z drugiej strony to czekanie jest lekko męczące i chętnie bym już to zakończyła, jeśli coś naprawdę zaczęło się dziać. Poza tym mój mąż już świruje biedak, mama wydzwania co 2 godziny, więc wcale mnie nie uspokajają;-)
Mina kiedyś chciałam kupić orbitreka, ale jakoś się nie zebrałam do tego. Fajna sprawa. Chciałabym też zaraz po porodzie się zebrać do ćwiczeń. No nic zobaczymy jak to będzie. Może wszystkie razem się zmobilizujemy i będzie łatwiej.
margot weź sobie wapno rozpuszczalne. Jeśli to uczulenie to w kilka dni powinno pomóc. Jak po weekendzie nie będzie żadnej poprawy to może skontaktuj się z lekarzem. Ja często mam wysypki takie typowo uczuleniowe i właśnie takie zwykłe wapno załatwia sprawę w 3-4 dni. I nawet gadałam o tym z ginem i też mi zalecił taką kurację.

A ja dziewczyny juz jestem skołowana, bo nie wiem co myśleć. Plamienie powoli przechodzi, chociaż dalej mi się coś tam strzępi. Ale gdzieś 3 godziny temu zaczęłam odczuwać skurcze - co 15-20 minut. Niektóre to zwykłe napięcia brzucha, a niektóre trochę bolesne. I ja już nie wiem czy sobie wmawiam coś, czy to rzeczywiście już. Poczekam jeszcze trochę, bo nie chcę jechać do szpitala na darmo, ale sama nie wiem.
 
esi a daleko masz do tego szpiatala? Bo jak nie to lepiej poczekaj w domu i zobaczysz czy się wyciszy czy rozkręci. Mnie jeszcze takie regularne skurcze nie męczyły, tzn z wyjątkiem napinania brzucha. Poboli mnie też czasem w krzyżu albo jak na @ ale potem cisza.
 
widzę, że nie mam zbyt wielu zwolenniczek sypialni, która mi się podoba...:(
wiem, że jest tam masa "łapaczy kurzu", ale jestem w stanie się poświęcić:)zresztą mój mąż bardzo lubi i dba o porządek, także będzie tu bardzo pomocny:-)
esi spokojnie, tylko nie panikuj proszę cię...myślę, że jak się zacznie już ta właściwa akcja to to poczujesz i będziesz wiedziała co robić. Czopy lubią dużo wcześniej odchodzić, ze skurczami jest tak samo..tak naprawdę to każda ma inaczej. Dziwne dla mnie jest jedynie to, że na KTG skurcze się nie pokazały. Będzie dobrze!!:tak:
 
Epri- nie martw się, dobrze dziewczyny piszą, że czop odchodzi czasem do 2 tygodni przed porodem

a co do ćwicyeń- jestem posiadaczką bieżni, steppera, rowerka, a i tak nie chcą äwiczyć za mnie...:-C
 
Ja się nie odniosę bo padam po zajęciach...
Esi - rozwinęło się coś czy dalej skurcze co 15 min?? może to już to?? choć jeśli tak to ja też powinnam się zmobilizować do spakowania torby...

Dobranoc...
 
a co do ćwicyeń- jestem posiadaczką bieżni, steppera, rowerka, a i tak nie chcą äwiczyć za mnie...:-C
:-D:-D:-D

Mnie najbardziej mobilizuje jak pójdę gdzieś na zajęcia, i mam nadzieję, że gdzieś od grudnia-stycznia będzie to znów możliwe. Zobaczymy. A za wspólnym mobilizowaniem się tutaj jestem obiema rękami i nogami! :cool2:

Esi ze szpitalem nie ma się co spieszyć, poczekaj na rozwój sytuacji.
Mina no mnie też problemy skórne JAK DOTĄD omijały. :baffled: Wezmę to wapno jak radzą dziewczyny i zobaczymy, co dalej będzie.
Elutka każdy ma swój gust, ot co. Najważniejsze to tak sobie urządzić dom, żebyśmy się w nim dobrze czuli i żeby nam się podobał, bo to nasz dom przecież :-) także jak ta sypialnia Cię inspiruje to idź w tym kierunku. Nie wydaje mi się zresztą mega kosztowny, to raczej kwestia dobrania kolorów a w dalszej kolejności gadżetów, a z tym można stopniowo.
Maleństwo zważywszy, że przy cc przecinają wszystkie mięśnie brzucha, to mi się wydaje, że 3 tygodnie po to jeszcze ciut za wcześnie, żeby ten brzuch forsować ćwiczeniami. Najlepiej by było poradzić się lekarza albo fizjoterapeuty, kiedy zacząć ćwiczyć, żeby sobie pomóc a nie zaszkodzić.
Mamba najważniejsze, że karmisz chociaż trochę - dziecko dostaje przeciwciała i cenne składniki odżywcze. Na poczatku ma to największe znaczenie. A co ma być, to będzie i grunt to się nie stresować. Butla ma w końcu swoje dobre strony.

No, to Azorkowi się udało niemal idealnie. Jutro mąż przyjedzie Fajnie, że wreszcie po! I Nikamo też już tuli swoją córeczkę, kawał z niej dziewczyny, 60 cm! Wow! Fajne wieści :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Esi ja na twoim miejscu poczekałabym na rozwój sytuacji ;-) może to być kwestia godzin, dni albo nawet tygodnia więc nie ma się czym martwić :tak: &&&&
a Azorek dopięła swego i wytrzymała do weekendu bo przecież piątek już do niego należy :-D
Maleństwo ja na twoim miejscu nie zaczynałabym ćwiczeń mimo że czujesz się dobrze to twoje mięśnie nie muszą być jeszcze do końca zregenerowane. Sama mam nie długo cc i ćwiczenia mam zaplanowane dopiero na początek stycznia. Wolę się dobrze zrosnąć niż mieć potem więcej problemów niż korzyści.
Elutka ja swoją sypialnię wyobrażam sobie w czerwieni i bieli tak jak Karola ;-) ale to raczej odległe plany, dom stoi gorzej z wykończeniem, a w nie swoje mieszkanie nie mam zamiaru ładować zbyt dużo kasy :-)
Karola w dzień wolny od uczelni pakuj torbę!! BO to już na dniach... :tak::tak:

A ja teraz oglądam "Jak wytresować smoka" (trzeba przyzwyczajać się do bajek w dużych ilościach :-)) i wcinam parówki z serem.. Wczoraj trochę się ruszyłam, wysprzątałam mieszkanie ale dziś mój leń wygrał :sorry2:
 
Do góry