aniii
aaaaa Kotki dwa...
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2006
- Postów
- 2 564
no dziewczyny współczuję...ja takie sprawy ślubne załatwiałam jak byłam w ciąży, w 5 m-ącu a że miałam na poczatku ciąże zagrożoną to bardzo się obawiałam każdego większego wysiłku. ale na szczęście wszystko już za mną. potem takie przygotowania będziecie bardzo miło wspominać, bo ślub minie błyskawicznie i wiele się z niego nie pamięta ze stresu...pozostaje mi życzyć powodzenia.
a co do sukni ślubnej Patija może obejrzyj suknie ślubne na Allegro, przecież po jednym razie nie są zniszczone, można pojechać i obejrzeć, przymierzyć i naprawde sa o sto razy tańsze, chyba że i te kwoty są dla Ciebie za duże. ja sama swoją sprzedaję tam ale moja była lekko ciążowa /tzw.józefinka/ a do tego jestem niska i mam problem...
a co do sukni ślubnej Patija może obejrzyj suknie ślubne na Allegro, przecież po jednym razie nie są zniszczone, można pojechać i obejrzeć, przymierzyć i naprawde sa o sto razy tańsze, chyba że i te kwoty są dla Ciebie za duże. ja sama swoją sprzedaję tam ale moja była lekko ciążowa /tzw.józefinka/ a do tego jestem niska i mam problem...