Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

[zanplo]

ciekawostki
[FONT=Arial, Helvetica, sans-serif]Czy dziecko jest gotowe na krowie mleko?[/FONT]
[FONT=Arial, Helvetica, sans-serif][FONT=arial,helvetica]Pierwsze urodziny zbliżają się nieuchronnie, oznacza to, że nadchodzi pora przestawienia się na mleko krowie, jeżeli chcesz teraz odstawić dziecko od piersi. Zaleca się zaczekać do ukończenia przez dziecko 12 miesięcy z podaniem mleka krowiego, ponieważ może ono przyczynić się do powstania alergii i problemów żołądkowych. Kiedy zaczniesz podawać dziecku mleko krowie, musi to być mleko pełnotłuste, a nie półtłuste lub odtłuszczone. Dzieci potrzebują tłuszczu i kwasów tłuszczowych do rozwoju mózgu i z uwagi na kalorie do skończenia dwóch lat. Większość dzieci karmionych mieszankami powinny zacząć dostawać mleko krowie w wieku jednego roku. Zapytaj swojego lekarza czy ciebie też obowiązuje ten schemat działania. Dziecko powinno wypijać około 600 ml mleka dziennie[/FONT][/FONT]

Hmm 600ml? to moja wypija chyba za mało bo tylko 2 razy po 210ml

 

[Madzienka]

My juz jestesmy na 3. Mieszałam z 2 chyba dwa dni. Bałam się, ze nie zaakceptuje 3 bo zdecydowanie inny ma zapach, ma zapach takiej wanilii czy jakos, na początku wypluł mi smoka od butelki jak poczuł cos innego, pomyslałam sobie "oho zaczęły się cyrki" ale za chwilkę dałam z powrotem i juz nie było problemu.

a jakie mleczko pijecie??

 

[Zapominajka]

Dla takiego malucha to chyba gotowane, przynajmniej ja pamiętam, że mi rodzice gotowali...
Do tej pory na myśl o kożuchach robi mi się niedobrze...

 

[Agacia82]

a jakie mleczko pijecie??

My bebiko

 

[mamusia2008]

I podajesz jej tak jak modyfikowane z butelki??podgrzewasz, gotujesz??

Dla takiego malucha to chyba gotowane, przynajmniej ja pamiętam, że mi rodzice gotowali...
Do tej pory na myśl o kożuchach robi mi się niedobrze...

najpierw gotuje mleczko z kartonu, potem zdejmuje ten kozuch:-)i jak ostygnie chowam sobie do lodowki, a potem wlewam 210ml do buteleczki i wsypuje 3 miarki jakiejs kaszki smakowej, ale tej co od 4 mies zeby nie miala mleka modyfikowanego, i wtedy podgrzewam w mikrofali i juz, Karolince baaaaaaaaaaaardzo smakuje

 

[Zapominajka]

Byłam przekonana, że mleko się w mikrofali waży...

 

[mamusia2008]

Byłam przekonana, że mleko się w mikrofali waży...

no co ty?jesli jest stary to moze sie i wazyu mnie jeszce sie nigdy nie zważyło, a ja zawsze podgrzewam w mikrofali

 

[Madzienka]

najpierw gotuje mleczko z kartonu, potem zdejmuje ten kozuch:-)i jak ostygnie chowam sobie do lodowki, a potem wlewam 210ml do buteleczki i wsypuje 3 miarki jakiejs kaszki smakowej, ale tej co od 4 mies zeby nie miala mleka modyfikowanego, i wtedy podgrzewam w mikrofali i juz, Karolince baaaaaaaaaaaardzo smakuje

dzieki Mamusiu

 

[kokusia31]

Moja łobuzica narazie tylko okazjonalnie pije mleko krowie ale też juz od jakiegoś czasu a Martyna miała 1,5 roku jak już całkowicie przesżła na takie z kartonu.

do 3 roku może nie będę czekać z podaniem krowiego ale teraz wole się wstrzymać jeszcze z tym , gdybym miala mleczko prosto od krówki to może co jakis czas bym się skusiła i podawała Fifiemu ale te mleka kupowane w sklepach , jakoś nie mam do nich zaufnia wiec jeszcze troszkę popijemy modyfikowane.

Wiesz co Tygrysku a ja myślę zupełnie ineczej niż Ty i mimo że mam ten luksus posiadanie mleka prosto od krowy to moje dzieci nie wiedzą jak to smakuje bo od zawsze piją kartonowe. Takie kartonowe jest przede wszystkim o wiele chudsze bo ma góra 3,2% a takie od krówki najmniej 4,5%. Jak dla mnie za dużo tłuszczu jak dla tekiego małego brzdąca Zresztą sama nie lubię smaku takiego niekartonowego mleka

Byłam przekonana, że mleko się w mikrofali waży...

Sorry Zapominajko ale ubawiłaś mnie do łez Mi się jeszcze nigdy nie zważyło mleko a zawsze podgrzewam w mikrofali

 

[Zapominajka]

Kokusia ja wiem, czasem uda mi się "zabłysnąć"