reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

reklama
U nas też kiepsko ze śniegiem hihi, więc nie wiem czy będziemy kupować sanki,
muszę się Wam pochwalić że mój bąbel od wczoraj sam śpi w łóżeczku, troche płaczu jest na początku, najpierw 20 minut, potem koło północy 5 minut, o 4:22 dostała cyca i potem też było troche płaczu, ale za to spała do 8 rano, w szoku byłam, dzisiaj też popłakiwała może 5 minut i spi, zobaczymy jak bedzie dzisiaj w nocy;-)
 
a u maksia dwie dolne dwojki oróbuja wyjśc i 2 górne 3..masakra..ale dzis juz mniejsza gorączka nawet sie smiał..odzyskał siły i znowu wlczy is ię dtrze od 15 minut w łóżeczku że nie chce sam zasnąć..ale wiecie co...i tak wole te jego krzyki i lamet z powodu samonego zasypiania niz takiego małego ujraneego Maksia który mi odlatuje niczym na haju i nawet sie nie usmiechnie..dobra ide bo czas zajrzeć do bąbl
 
My sanki dostajemy w spadku po rodzinnym dzieciaczku tylko mamy też problem gdyz brak zaprzegu:szok::szok::szok: no chyba że te muszki owocowki ktore ostatnio zagościły w mojej kuchni beda skore do pomocy:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


PADŁAM!!!! :rofl2::rofl2::rofl2:
Z moimi muszkami co zamieszkały na śliwkach przez weekend jak mnie nie było możemy stworzyć niezłą konkurencje nawet dla dogów Marzycielki :-D
 
:-Ddzis bylismy u pediatry i zapytalam o ta pococa sie glowke i mi powiedziala ze to nie zaden niedobor witamin zwlaszcza tej D jak niektore pisaly z zwylke przegrzanie dziecka ubieralam go za cieplo do spania :crazy: dzis tylko bidziak bez skarpetek spal i sie nie zapocil wiec chyba to to :cool2: problem z glowy
a i dostalismy ok na jutrzejsza szczepionke :-D bedzie kuj, kuj :szok:
 
reklama
Do góry